Co się dzieje z wodą w Konstantynowie?
Co się dzieje z wodą w Konstantynowie?
Od 4 czy 6 tygodni obserwujemy w baniakach gwałtowne i duże pogorszenie jakości wody nawet po przefiltrowaniu przez RO/DI. Problem jest spory bo padają zwierzaki (szczególnie krewetki) tak więc prośba do wszystkich akwarystów z miasta i okolic o informację czy Wy także zauważyliście pewne niepokojące oznaki?
Dodam, że nasza mała grupa (4 os.) doświadczyła tego samego w tym samym czasie i nadal tego doświadczamy. Wszyscy mam brązowy nalot, który wygląda jak okrzemki choć przez wielu identyfikowany jest jako cyjano ale biorąc pod uwagę to, że chemiclean na to nie działa a nie jest łatwo pomylić ostatnie co to może być to dino. Na początku używaliśmy tylko różnych absorbentów (każdy czegoś innego na te niby krzemiany) i nie pomogło więc poszła w ruch chemia. Aktualnie leczymy baniaki na Dino.
Dostałem też info, że ktoś tam z Konst. napełniał basen miesiąc temu i na drugi dzień basen zrobił się brązowy więc wszystko wywali i napuścili od nowa dodając chlor i... na drugi dzień woda zrobiła się cała czarna!
PS. Mamy morskie baniaki ale może i w słodkich widzicie jakieś cuda, których nigdy wcześniej nie było?
Dodam, że nasza mała grupa (4 os.) doświadczyła tego samego w tym samym czasie i nadal tego doświadczamy. Wszyscy mam brązowy nalot, który wygląda jak okrzemki choć przez wielu identyfikowany jest jako cyjano ale biorąc pod uwagę to, że chemiclean na to nie działa a nie jest łatwo pomylić ostatnie co to może być to dino. Na początku używaliśmy tylko różnych absorbentów (każdy czegoś innego na te niby krzemiany) i nie pomogło więc poszła w ruch chemia. Aktualnie leczymy baniaki na Dino.
Dostałem też info, że ktoś tam z Konst. napełniał basen miesiąc temu i na drugi dzień basen zrobił się brązowy więc wszystko wywali i napuścili od nowa dodając chlor i... na drugi dzień woda zrobiła się cała czarna!
PS. Mamy morskie baniaki ale może i w słodkich widzicie jakieś cuda, których nigdy wcześniej nie było?
może zadzwoń do wodociągów i niech oni się jakoś wypowiedzą?
Zresztą zamiast marudzić ciesz się że możesz zażywać kąpieli borowinowych w domu a nie w sanatorium.;)
Zresztą zamiast marudzić ciesz się że możesz zażywać kąpieli borowinowych w domu a nie w sanatorium.;)
Ostatnio zmieniony 2014-08-21, 17:01 przez Alchemik, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
Oj koledzy tacy wygadani dzisiaj, że normalnie wypada ich na herbatkę zaprosić. Oczywiście z przegotowanej kranówki. Morszczak z BW nie wygląda zbyt pięknie. Proponuję podjechać z próbką wody do stacji sanitarno-epidemiologicznej, dla własnego bezpieczeństwa, można spróbować zadzwonić i przedstawić sytuację dotyczącą koloru i przejrzystosci wody z kranu... A póki co wodę do podmian zaczerpnąć od zaprzyjaźnionych Łodzian lub z wytwórni wody Aga Łódź ul. Luksemburska 5 przy zamówieniu prosić o wodę o najniższej przewodności.

Widzę, że dla niektórych osób problem wydaje się śmieszny. Chodziło mi czy ktoś z akwarystów z okolicy coś podobnego zauważył u siebie?
BTW. Bardzo dobry pomysł z tą herbatką :) może jak koledzy dostaną sraczki to inaczej będą śpiewać.
Używam RO/DI a mimo to padły mi zwierzaki także zaraz po podmianie. Testy te co normalnie używam niczego dziwnego nie wykazały. Wkłady w filtrach zmienione i jak widać nic nie pomogło no bo na taką wodę co niby ma pomóc?
Domowe/Akwarystyczne RO w 100% wody nie oczyszcza. To co szkodzi zbiornikom pewnie przechodzi przez membranę i żywicę, dlatego proponuję stosować wodę z zakupu lub od innego morszczaka z Łodzi. Uciążliwe bo trzeba to wozić, nosić i ma się mniejszą kontrolę.
Ciężko uwierzyć że w Pabianicach ci co nie mają filtrów piją herbacianą wodę bez zastanowienia co jest nie tak. Ja bym jednak udał się do stacji sanitarno-epidemiologicznej jako zaniepokojony mieszkaniec. Pobierz próbkę nawet do zwykłej butelki po wodzie mineralnej (tanim rozwiązaniem będzie nowy pojemnik na mocz z apteki) i pokaż im co Cię niepokoi. Powinni się zainteresować zbadać i jak będą mieli dobry dzień to powiadomią Cię co było w wodzie.
Ciężko uwierzyć że w Pabianicach ci co nie mają filtrów piją herbacianą wodę bez zastanowienia co jest nie tak. Ja bym jednak udał się do stacji sanitarno-epidemiologicznej jako zaniepokojony mieszkaniec. Pobierz próbkę nawet do zwykłej butelki po wodzie mineralnej (tanim rozwiązaniem będzie nowy pojemnik na mocz z apteki) i pokaż im co Cię niepokoi. Powinni się zainteresować zbadać i jak będą mieli dobry dzień to powiadomią Cię co było w wodzie.
Ostatnio zmieniony 2014-08-22, 08:45 przez chwialek, łącznie zmieniany 1 raz.
Mieszkam na Zdrowiu i też mam podobny problem z brązowym nalotem w akwarium. Stawiałam na to, że ten nalot jest z mojej winy, bo być może robiłam coś źle.
Mimo to (odpukać) ryby póki co maja się dobrze, a nie zauważyłam żeby krewetek ubywało.
Herbata z kranu też leciała jakiś czas temu.
Mimo to (odpukać) ryby póki co maja się dobrze, a nie zauważyłam żeby krewetek ubywało.
Herbata z kranu też leciała jakiś czas temu.
Ostatnio zmieniony 2014-08-22, 10:36 przez Khada, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie daję za wygraną.
Zasolenie - 1025
pH zawsze stabilne - 8
kH powoli podnosiłem - 8.5
wapń bez zmian - 420
magnez ... hmm -1360
amoniak i azotyny - 0
no i nieszczęsne NO3 patrząc z góry wynik wychodzi między 2 a 5 a parząc z boku i dzieląc przez 10 wychodzi... 10! O kant tyłka z tym testem!
fosforany - 0 (pewnie przez glony).
temperatura - 25
Dziś poszła trzecia dawka UAX i póki co powoli robi swoje. Ciekaw tylko jestem czy wytępi inne gluty (glony nitkowate). Co ciekawe zawsze po zapodaniu UAX ze skał wyłażą wszystkie wężowidła :) a mam ich pięć! Sporo nie? Wydawało mi się, że dwa ale teraz widzę, że jest tego więcej i urządzają sobie spacery po całym baniaku.
Wczoraj nie dawał mi spokoju mój filtr RO/DI. Coś mi się nie podobało w sposobie zalewania żywicy w korpusie. Nie wiem czy jakoś nie leciało "bokiem" przez co zamiast woda lecieć przez żywicę to właśnie leciało bokiem i jak wiadomo syf gotowy?

i zwierz o którego walczę od jakiegoś czasu (dostałem w stanie agonalnym a wręcz wydawałoby się, że było to zwykłe truchło i pewne osoby zalecały usuniętego tego z baniaka)

Troszkę mała bo to nie pora karmienia ale już coś widać.
Zasolenie - 1025
pH zawsze stabilne - 8
kH powoli podnosiłem - 8.5
wapń bez zmian - 420
magnez ... hmm -1360
amoniak i azotyny - 0
no i nieszczęsne NO3 patrząc z góry wynik wychodzi między 2 a 5 a parząc z boku i dzieląc przez 10 wychodzi... 10! O kant tyłka z tym testem!
fosforany - 0 (pewnie przez glony).
temperatura - 25
Dziś poszła trzecia dawka UAX i póki co powoli robi swoje. Ciekaw tylko jestem czy wytępi inne gluty (glony nitkowate). Co ciekawe zawsze po zapodaniu UAX ze skał wyłażą wszystkie wężowidła :) a mam ich pięć! Sporo nie? Wydawało mi się, że dwa ale teraz widzę, że jest tego więcej i urządzają sobie spacery po całym baniaku.
Wczoraj nie dawał mi spokoju mój filtr RO/DI. Coś mi się nie podobało w sposobie zalewania żywicy w korpusie. Nie wiem czy jakoś nie leciało "bokiem" przez co zamiast woda lecieć przez żywicę to właśnie leciało bokiem i jak wiadomo syf gotowy?



i zwierz o którego walczę od jakiegoś czasu (dostałem w stanie agonalnym a wręcz wydawałoby się, że było to zwykłe truchło i pewne osoby zalecały usuniętego tego z baniaka)


Troszkę mała bo to nie pora karmienia ale już coś widać.
Też mieszkam w Kanzasie i nie zaobserwowałem nic niepokojącego w wodzie u siebie w kranie
Moja była Tanganika -
Która część miasta? Są miejsca gdzie woda idzie z innego ujęcia niż Ignacew ale to są skrajne przypadki.
Nie wiem co było w wodzie ale teraz sama podmiana nie powoduje już, że w baniaku tworzy się nalot i nic już więcej nie zdycha. Na tą chwilę wszystko wychodzi ładnie na prostą ale dopiero za parę tygodni będę pewny na 100%.

Nie wiem co było w wodzie ale teraz sama podmiana nie powoduje już, że w baniaku tworzy się nalot i nic już więcej nie zdycha. Na tą chwilę wszystko wychodzi ładnie na prostą ale dopiero za parę tygodni będę pewny na 100%.


- martinezsanchez
- Posty: 563
- Rejestracja: 2009-04-02, 22:48
- Lokalizacja: Łódź
U mnie jest wszystko ok. Mam neocaridny na kranie i żyją, mnożą się, ale będę obserwował
[center]-------------->>> KREWETLANDIA - ZDJĘCIA KREWETEK <<<--------------
krewetki:
crystal red/black,
taiwan bee,
tiger black/blue[/center]
krewetki:
crystal red/black,
taiwan bee,
tiger black/blue[/center]