Co się dzieje z wodą w Konstantynowie?

Prospero
Administrator
Posty: 799
Rejestracja: 2010-05-26, 21:15
Lokalizacja: Łódź

Co się dzieje z wodą w Konstantynowie?

Post autor: Prospero »

Od 4 czy 6 tygodni obserwujemy w baniakach gwałtowne i duże pogorszenie jakości wody nawet po przefiltrowaniu przez RO/DI. Problem jest spory bo padają zwierzaki (szczególnie krewetki) tak więc prośba do wszystkich akwarystów z miasta i okolic o informację czy Wy także zauważyliście pewne niepokojące oznaki?

Dodam, że nasza mała grupa (4 os.) doświadczyła tego samego w tym samym czasie i nadal tego doświadczamy. Wszyscy mam brązowy nalot, który wygląda jak okrzemki choć przez wielu identyfikowany jest jako cyjano ale biorąc pod uwagę to, że chemiclean na to nie działa a nie jest łatwo pomylić ostatnie co to może być to dino. Na początku używaliśmy tylko różnych absorbentów (każdy czegoś innego na te niby krzemiany) i nie pomogło więc poszła w ruch chemia. Aktualnie leczymy baniaki na Dino.

Dostałem też info, że ktoś tam z Konst. napełniał basen miesiąc temu i na drugi dzień basen zrobił się brązowy więc wszystko wywali i napuścili od nowa dodając chlor i... na drugi dzień woda zrobiła się cała czarna!

PS. Mamy morskie baniaki ale może i w słodkich widzicie jakieś cuda, których nigdy wcześniej nie było?

Prospero
Administrator
Posty: 799
Rejestracja: 2010-05-26, 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Prospero »

Obrazek


Obrazek

Woda bezpośrednio z kranu z ominięciem filtrów.

Awatar użytkownika
Alchemik
Moderator
Posty: 518
Rejestracja: 2008-05-14, 18:55
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Alchemik »

może zadzwoń do wodociągów i niech oni się jakoś wypowiedzą?

Zresztą zamiast marudzić ciesz się że możesz zażywać kąpieli borowinowych w domu a nie w sanatorium.;)
Ostatnio zmieniony 2014-08-21, 17:01 przez Alchemik, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Piotr

discus6
Posty: 451
Rejestracja: 2010-09-29, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Post autor: discus6 »

Alchemik pisze: Zresztą zamiast marudzić ciesz się że możesz zażywać kąpieli borowinowych w domu a nie w sanatorium.;)[/quote
Też nie wiem o co Ci chodzi.W kranie masz klasyczną black water o jakiej np apistomaniacy mogą tylko pomarzyć a narzekasz :-)
discus6

chwialek
Posty: 155
Rejestracja: 2010-03-10, 11:17
Lokalizacja: Dąbie

Post autor: chwialek »

Oj koledzy tacy wygadani dzisiaj, że normalnie wypada ich na herbatkę zaprosić. Oczywiście z przegotowanej kranówki. Morszczak z BW nie wygląda zbyt pięknie. Proponuję podjechać z próbką wody do stacji sanitarno-epidemiologicznej, dla własnego bezpieczeństwa, można spróbować zadzwonić i przedstawić sytuację dotyczącą koloru i przejrzystosci wody z kranu... A póki co wodę do podmian zaczerpnąć od zaprzyjaźnionych Łodzian lub z wytwórni wody Aga Łódź ul. Luksemburska 5 przy zamówieniu prosić o wodę o najniższej przewodności.

Prospero
Administrator
Posty: 799
Rejestracja: 2010-05-26, 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Prospero »

Obrazek

Widzę, że dla niektórych osób problem wydaje się śmieszny. Chodziło mi czy ktoś z akwarystów z okolicy coś podobnego zauważył u siebie?

BTW. Bardzo dobry pomysł z tą herbatką :) może jak koledzy dostaną sraczki to inaczej będą śpiewać.

Używam RO/DI a mimo to padły mi zwierzaki także zaraz po podmianie. Testy te co normalnie używam niczego dziwnego nie wykazały. Wkłady w filtrach zmienione i jak widać nic nie pomogło no bo na taką wodę co niby ma pomóc?

Awatar użytkownika
Alchemik
Moderator
Posty: 518
Rejestracja: 2008-05-14, 18:55
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Alchemik »

Na żartach się nie znają ;)

A tak na poważnie taka woda nawet do mycia jest nieprzyjemna. Dzwoniłeś do wodociągów? A może to coś z Twoim przyłączem się dzieje?

Swoją drogą może oddaj swoje RO do zbadania czy faktycznie filtr jest jeszcze wydajny.
Pozdrawiam
Piotr

Prospero
Administrator
Posty: 799
Rejestracja: 2010-05-26, 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Prospero »

Wkłady wymieniałem ciut już ponad tydzień temu bo już się coś złego zaczynało dziać ale nie pomogło. Testy robione małymi Hankami pokazują prawidłowe parametry albo zerowe albo niewiele powyżej.

chwialek
Posty: 155
Rejestracja: 2010-03-10, 11:17
Lokalizacja: Dąbie

Post autor: chwialek »

Domowe/Akwarystyczne RO w 100% wody nie oczyszcza. To co szkodzi zbiornikom pewnie przechodzi przez membranę i żywicę, dlatego proponuję stosować wodę z zakupu lub od innego morszczaka z Łodzi. Uciążliwe bo trzeba to wozić, nosić i ma się mniejszą kontrolę.

Ciężko uwierzyć że w Pabianicach ci co nie mają filtrów piją herbacianą wodę bez zastanowienia co jest nie tak. Ja bym jednak udał się do stacji sanitarno-epidemiologicznej jako zaniepokojony mieszkaniec. Pobierz próbkę nawet do zwykłej butelki po wodzie mineralnej (tanim rozwiązaniem będzie nowy pojemnik na mocz z apteki) i pokaż im co Cię niepokoi. Powinni się zainteresować zbadać i jak będą mieli dobry dzień to powiadomią Cię co było w wodzie.
Ostatnio zmieniony 2014-08-22, 08:45 przez chwialek, łącznie zmieniany 1 raz.

Khada
Posty: 10
Rejestracja: 2013-03-03, 18:07
Lokalizacja: Łódź Polesie

Post autor: Khada »

Mieszkam na Zdrowiu i też mam podobny problem z brązowym nalotem w akwarium. Stawiałam na to, że ten nalot jest z mojej winy, bo być może robiłam coś źle.
Mimo to (odpukać) ryby póki co maja się dobrze, a nie zauważyłam żeby krewetek ubywało.
Herbata z kranu też leciała jakiś czas temu.
Ostatnio zmieniony 2014-08-22, 10:36 przez Khada, łącznie zmieniany 1 raz.

Prospero
Administrator
Posty: 799
Rejestracja: 2010-05-26, 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Prospero »

Nie daję za wygraną.

Zasolenie - 1025
pH zawsze stabilne - 8
kH powoli podnosiłem - 8.5
wapń bez zmian - 420
magnez ... hmm -1360
amoniak i azotyny - 0
no i nieszczęsne NO3 patrząc z góry wynik wychodzi między 2 a 5 a parząc z boku i dzieląc przez 10 wychodzi... 10! O kant tyłka z tym testem!
fosforany - 0 (pewnie przez glony).
temperatura - 25

Dziś poszła trzecia dawka UAX i póki co powoli robi swoje. Ciekaw tylko jestem czy wytępi inne gluty (glony nitkowate). Co ciekawe zawsze po zapodaniu UAX ze skał wyłażą wszystkie wężowidła :) a mam ich pięć! Sporo nie? Wydawało mi się, że dwa ale teraz widzę, że jest tego więcej i urządzają sobie spacery po całym baniaku.

Wczoraj nie dawał mi spokoju mój filtr RO/DI. Coś mi się nie podobało w sposobie zalewania żywicy w korpusie. Nie wiem czy jakoś nie leciało "bokiem" przez co zamiast woda lecieć przez żywicę to właśnie leciało bokiem i jak wiadomo syf gotowy?

Obrazek
Obrazek
Obrazek

i zwierz o którego walczę od jakiegoś czasu (dostałem w stanie agonalnym a wręcz wydawałoby się, że było to zwykłe truchło i pewne osoby zalecały usuniętego tego z baniaka)

Obrazek
Obrazek


Troszkę mała bo to nie pora karmienia ale już coś widać.

Awatar użytkownika
Kubiszon
Administrator
Posty: 1557
Rejestracja: 2008-05-14, 21:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kubiszon »

Coś udało się dowiedzieć, jakie to świństwo?

Awatar użytkownika
cina
Posty: 1300
Rejestracja: 2008-05-19, 13:57
Lokalizacja: Kanzas

Post autor: cina »

Też mieszkam w Kanzasie i nie zaobserwowałem nic niepokojącego w wodzie u siebie w kranie

Prospero
Administrator
Posty: 799
Rejestracja: 2010-05-26, 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Prospero »

Która część miasta? Są miejsca gdzie woda idzie z innego ujęcia niż Ignacew ale to są skrajne przypadki.

Nie wiem co było w wodzie ale teraz sama podmiana nie powoduje już, że w baniaku tworzy się nalot i nic już więcej nie zdycha. Na tą chwilę wszystko wychodzi ładnie na prostą ale dopiero za parę tygodni będę pewny na 100%.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
martinezsanchez
Posty: 563
Rejestracja: 2009-04-02, 22:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: martinezsanchez »

U mnie jest wszystko ok. Mam neocaridny na kranie i żyją, mnożą się, ale będę obserwował
[center]-------------->>> KREWETLANDIA - ZDJĘCIA KREWETEK <<<--------------
krewetki:
crystal red/black,
taiwan bee,
tiger black/blue[/center]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum Ogólne - panel dyskusyjny”