Odpalając nowy zbiornik większość osób zaczyna o X h oświetlania zwiększając je systematycznie przez X tygodni do docelowego. Można sie spotkać z opinią że powinno się dodawać co tydz. 1h.
Przykład:
1 tydz. - 5h
2 tydz. - 6h
3 tydz. - 7h
4 tydz. - 8h
i od 5 tydz. (29 dnia) - docelowe 9h
zakładając że mamy do dyspozycji wył./wła. czasowy możemy zrobić to ciut inaczej, dokładając co drugi dzień po 15 min.
1 dzień - 5h
3 dzień - 5h 15 min.
5 dzień - 5h 30 min.
...
29 dzień - 8h 30 min.
31 dzień - 8h 45 min.
i od 33 dnia - docelowe 9h
Pytanie... które z rozwiązań będzie lepsze dla naszego zbiornika, czy skok o godzinę oświetlenia z tygodnia na tydzień nie będzie miał większej ilość negatywnych skutków?
Jakie rozwiązania stosujecie u siebie, pochwalcie się może komuś się przyda taka wiedza, ja osobiście od siebie nic nie napisze... poza tym żeby nie 'prześwietlać' baniaka na początku za dużo bo później ciężko pozbyć się nitek
