[center][/center]Wnioskuję że nie ma Cię przez okres do kilku miesięcy, żeby doszło do sytuacji kiedy filtry nie sa zdolne do zasysania wodyOd jakiegoś czasu zdarza mi się że gdy wracam to dość duży procent wody wyparowuje przez co niektóre filtry chodzą na sucho
W takim razie powiedz jak u Ciebie rozwiązujesz problem z podmianą wody 
Krótko mówiąc rozbawiłeś mnie i chyba nie tylko mnie czujnik czujnikiem ale co jest członem wykonawczym. Na co ma działać sygnał z tego czujnika, co ma powodować.king pisze:Mają tam takie sprytne czujniki poziomu wody za wysokiego i za niskiego.
Wystarczy że ma niskie akwa albo filtry nisko pod powierzchnią wody ja tak mam w krewetkarium i wystarczy troche wieksza różnica tem w baniaku i w powietrzu i odkryty baniak i woda dosłownie znika w oczach.Zbyszek17 pisze:king
[center][/center][center][/center]Wnioskuję że nie ma Cię przez okres do kilku miesięcy, żeby doszło do sytuacji kiedy filtry nie sa zdolne do zasysania wodyOd jakiegoś czasu zdarza mi się że gdy wracam to dość duży procent wody wyparowuje przez co niektóre filtry chodzą na sucho
[center][/center]Bez przesady, ile wody wyparuje licząc poziom od góry 1, 2, 3cm. Dla filtra nie ma to żadnego znaczenia / zresztą zawsze można go obnizyć o te 2cmWystarczy że ma niskie akwa albo filtry nisko pod powierzchnią wody ja tak mam w krewetkarium i wystarczy troche wieksza różnica tem w baniaku i w powietrzu i odkryty baniak i woda dosłownie znika w oczach.
/ czy to będzie wewnętrzny, zewnętrzny czy kaskada. Przykładowo masz kaskadę lub wew. gąbkowy / o kubełku w ogóle nie mówmy bo byłoby to śmieszne / to zobacz ile wody przy odmulaniu zejdzie zanim filtreek zacznie wariować. [center][/center]A tak swoją drogą to podmiany chyba są robione 
[center][/center]Piszę to dlatego że miałem baniaki odkryte i na prawdę wiem co mówię. Nie ma co się pakować w kłopoty. Takie układy z sondami max. i min. poziomu cieczy są stosowane w b. dużych zbiornikach z samoczynnym uzupełnianiem wody i to chyba nie na bazie spłuczki od WC tylko na bazie układów elektronicznych lub prostych elektrycznych na obniżonym napięciuZbyszek17 pisze:Takie układy z sondami max. i min. poziomu cieczy są stosowane w b. dużych zbiornikach z samoczynnym uzupełnianiem wody
Powiem ci tak że w sumie ma znaczenie gdy masz akwarii powiedzmy 20 w piwnicy gdzie temp otoczenia jest niższa od temp w akwa i wilgotność powietrza jest powiedzmy zerowa. To wtedy woda z akwarium wyparowuje bardzo szybko bo wilgotność powietrza bo dąży do większej wilgotności otoczenia. A czasem filtra nie można opuścić bo np masz go zamontowanego na "sztywno". Żeby woda wogóle nie parowała to wilgotność powietrza musiałaby być 100%.Zbyszek17 pisze:Bez przesady, ile wody wyparuje licząc poziom od góry 1, 2, 3cm. Dla filtra nie ma to żadnego znaczenia / zresztą zawsze można go obnizyć o te 2cm
Jak masz pytanie do Kinga to napisz do niego PW lub na maila a nie wpisujesz to w temat o czujniku poziomu wody.muri pisze:king, witam mam do ciebie pytanko masz może na sprzedaż muszlowce ?? pozdrawiam
Ta druga opcja była by o wiele fajniejsza :D idziesz np. na hodowle bo dostałeś takiego sms-a a tam się okazuje że ampularia bawi się czujnikiemKubiszon pisze:Czujnik podłączany jest pod elektrozawór który np zamyka dopływ wody. Ale można też podłączyć pod komputer i wyśle nam smsa z informacją "spodziewaj się powodzi w domu".
Z tego rysunku wygląda na to że blaszki są cały czas złączone :) bo przecież sprężynka przewodzi prąd według mnie jeśli to miało by być zanurzone w wodzie to ryby nie czuły by się fajnie gdyby w akwa było 230v. A gdy by się zwarły "blaszki" no to by ci korki wywaliło...king pisze:a tak te dwie magiczne blaszki się rozłączą i prąd się wyłączy
