128L - 80x40x40 - projekt

[cina]

no pewnie, chyba że widzisz inną możliwość wyszorowania korzenia,a następnie wygotowania bez wyjmowania go z akwa

[Matrixowo]

no tak, ale to muszę zrobić? czy można to tak pozostawić? czy jest to groźne dla akwa?

[baq]

wiekszosc korzeni red moor wood czy jak im tam zaczyna plesniec po jakims czasie od pierwszego wlozenia do akwa i po jakims czasie samo przechodzi.
Ja szczegolnie bym sie tym nie martwil.

[Incognito]

u mnie kiedyś korzeń zaczął pleśnieć i zabrudził wodę (na biało)

[Matrixowo]

ja poczekam jakiś czas, jak się mocno rozpleni to świństwo to wyciągnę go i coś z nim zrobię, narazie pokazało się to tylko w tym jednym miejscu.

[imrasil]

Miałem kilka takich miejsc na moim RMW - pomimo gotowania w soli i wcześniejszego moczenia - przeszło samo.

Co do podmian - może baniaczek i jakaś mała pompa zatopiona wewn. ?

[Vendredi]

Z tego co wiem tapleść sie bardzo lekko trzyma tego korzenia to moze spróbuj ją jakoś delikatnie usunąc i czekaj co bedzie dalej.

[Kubiszon]

Spokojnie, to nie jest pleśń. To substancja białkowa, pojawia się bardzo często przy nowo zatopionych korzeniach. Chętnie jedzą to zbrojniki, czasem krewetki i żyworódki. Jak masz tego dużo to staraj się część pousuwać jakoś ręką, a jeśli są to małe ilości to poczekaj aż zniknie samo.
Co do nalewania wody do akwarium to ja biorę wiadro z wodą, podnoszę je jedną ręką do góry, a drugą rękę podkładam na powierzchni wody i nalewam. Woda rozbryzguje się o rękę i nie niszczy nic w akwarium a wiadro nalewa się w kilka sekund.

[Matrixowo]

no tego dziwnego osadu na korzeniu jest jak na tą chwilę bardzo mało. jutro będę podmieniał wodę, to postaram się z lekka usunąć to tam gdzie jest. A jak będzie tego więcej z czasem to będę myśleć co dalej z tym.

Z nalewaniem, będę musiał sobie po prostu jakoś poradzić.

[Matrixowo]

A zmieniając temat, dzisiaj zaobserwowałem, że mam jakiegoś nieproszonego gościa w akwarium. Pierwsze żyjące stworzenie i ma się chyba całkiem dobrze.

Może po fotkach, ktoś się przyzna czyje to :DDDD

Pewnie z roślinami przywędrował, bo w podłożu Baq'a by nie przeżył bo było wygotowane.

A może ktoś mi powie jaki to gatunek również :)))

[Kubiszon]

Rozdętka, w sumie pożyteczny ślimak ale łatwo o jego plagę, nawet jeśli nie przekarmiamy. Więc jeśli takiej nie chcesz to rozgnieć delikwenta.

[Matrixowo]

hehe, no a jak jest tylko jedna sztuka? to też będzie plaga? chociaż poczekam chwilę, jak by miała się robić plaga, to będę się starał wyplenić to coś :P

[Kubiszon]

To, że widzisz jedną sztukę nie oznacza, że nie ma tam conajmniej kilkunastu miniaturowych osobników, albo jajeczek. Jak będziesz każdego zauważonego rozwalał to wtedy zapobiegniesz pladze.

[Matrixowo]

no tak to fakt, bo tego zauważyłem dopiero po tygodniu :D zobaczymy, jak będzie tego więcej się mi pojawiało, to będę usuwał sukcesywnie :)

EDIT:

wrrr plaga tego świństwa już się rozwija :((( pełno tego małego milimetrowego badziewia się pojawia. Dzisiaj podmieniam wodę, to przy okazji postaram się to badziewie pościągać wraz z wodą. Ciekawe czy w ogóle mi się uda pozbyć całkowicie to...

[użytkownik zablokowany.]

jak nie masz jeszcze ryb możesz dodać azotanu amonu lub siarczanu miedzi będziesz miał jałową pustynię ale czy o to chodzi w akarystyce???