Od dziś startuje z mikro

Ktoś ma jakieś spostrzeżenia?
Patrząc po wynikach testu to jedyne co się nasuwa.lukaszLDZ pisze:Masz nitki, najprawdopodobniej z powodu zbyt wysokiego PO4 w stosunku do NO3
Żelazo jak widać po wyżej 0,1 więc odpada. :)lukaszLDZ pisze:być może również przy wysokim Fe.
Wczoraj wyczyściłem prefiltr. Co do kubełka to wolę go na razie nie otwierać. Zrobię podmianę 35%.lukaszLDZ pisze:ponadto wyczyść filterek jeśli tego nie robiłeś po kuracji.
Gwoli ścisłości mam substrat podżwirowy ale on wchłaniać fosforu nie powinien.lukaszLDZ pisze:Kolejna rzecz, masz żwir a nie podłoże jonowymienne, w
Nie podawałem go przecież dużo. 1 - 1,5ppm. Problem w tym że coś mi przyblokowało rośliny skutkem czego PO4 zaczęło się kumolować ale o tym już pisałem w poprzednim pościelukaszLDZ pisze:nie ma co ładować tego fosforu szuflami i ponadto nie posiadasz jakiejś wielkiej obsady zieleniny, więc te 2,5ppm fosforu nie potrzebne.
Zostawiłem sobie 6 sadzonek. Resztę wydałem ale na pewno się rozrośnie :)lukaszLDZ pisze:Z tą heterą to tez mogło dodatkowo wpłynąć, ona lubi fosfor w dużej ilości, zatem może posadź ja z powrotem.
Azotu nie podaje. Mam sporo NO3 w kranówce.lukaszLDZ pisze:Jak podajesz 10 ppm azotu to zmniejsz proporcjonalnie to PO4
Tak jak napisałem - mikro odstawione :)lukaszLDZ pisze:Ogranicz mikro zanim nitki nie znikną.
To mam już dawno ustalone. Z tym że dopóki rośliny na nowo nie zaczną normalnie pobierać pierwiastków to na nic mi ta wiedza :(lukaszLDZ pisze:Kluczowe wydaje się tu ustalenie konsumpcji, więc jeśli już robisz testy, sprawdź jak duzo akwarium zżera Ci azotu i fosforu i tyle podawaj, żeby pod koniec tygodnia schodziło wszystko.
Dzięki za wszystkie rady!! W czwartek nadchodzi termin podmiany więc zrobi większą podmiankę i dodam 25-30ppm K2SO4. Fosfor i mikro na razie w odstawkę.lukaszLDZ pisze:Proponowałbym nie dawać wszystkiego do podmianki, lecz rozłozyc dawki azotu i fosforu na dzienne porcyjkiMagnez i potas możesz dac jednorazowo do podmiany. Reasumując - Zrób podmianę dużą 50% jednego dnia, następnego kolejną 50%, po drugiej podmianie dodaj jednorazowo potas i magnez, niech akwarium się zresetuje i pochodzi z dzień dwa"na sucho", zmierz potem PO4 i NO3 i zacznij podawać pozostałe makro, bardzo delikatnie ale w dawkach dziennych. Oczywiście nitki usuwaj ile się da mechanicznie i żadnej chemii
przynajmniej narazie jak akwa dopiero co było nie traktowane, posprzątaj prz podmianach dno usuń obumarłe liście itp. Celem cały czas jest ustalenie tygodniowej konsumpcji, wtedy masz wszystko praktycznie czarno na białym, to moje zdanie na ten temat. Z nitkami to nei tak prosto nawet jak masz super proporcje ale kiedys cos było nie tak nieraz i tak sie utrzymuja w pewnych miejscach zbiornika
EDIT: apropos zaciemnienia , nie musisz podawac EC podczas, zrób również podmiane 50% i zaciemnij całkowicie na 5 dni lepiej ale tak żeby żadne światło nie docierało, co2 - OFF i napowietrzaj, po tych dniach odkryj akwa usuń resztki syfu i kolejna podmiana. No i wówczas musisz ustalić jakies nawożenie, ale lepiej własnie w małych codziennych dawkach. U mnie poskutkowało i glony po 5 dniach w 95% się rozpuściły, ale byli tacy którzy narzekali, kwestia roslin jakie sie posiada, moim wówczas nie zaszkodziło, ale wszelkie małe henki elatine.... itp ulegną degradacji.
Wolę jednak odstawić gdyż jest tego fosforu na prawdę sporo. Skala testu wykazuje 2 a następna wartość to o ile dobrze pamiętam 5 a kolor był po środku.lukaszLDZ pisze:Nie możesz odstawić tak po prostu jednego makro, to spowoduje jeszcze większe dysproporcje.
Z testów?? ;) Kolega kilka bloków dalej ma NO3 w kranie 25-30. Co leci z mojego kranu jeszcze nie wiem bo kumpel miał mi podesłać wyniki ale pewnie coś koło tego bo cała moja dzielnica ma wysokie NO3...niestety bądź stety.lukaszLDZ pisze:Skąd wiesz ze masz w kranówce dużo azotu, dużo tzn ile
Nie wiem czy czytasz dokładnie to co piszę bo ponownie muszę się powtórzyćlukaszLDZ pisze:Dając mniejsze dawki możesz łatwiej ustalić ile Jest Ci potrzebnego tego fosforu tzn. ile zjadają rośliny, w tym celu można jakoś się posiłkować testem.
Na razie chcę uniknąć rewolucji. Jutro robię podmianę 35%. Zobaczę co przyniesie zaciemnienie i przedawkowanie EC. Jeśli nitki nie ustąpią wtedy pomyślimy co dalej ;)lukaszLDZ pisze:Ja zaproponowałem dwie duże podmiany aby "zrestartować" zbiornik tzn. wszelkie kumulacje, które mogły nastąpić.
Z fosforem wiemy juz zatem, chociaz jesli znika ci taka ilość to naprawde dużo, jednak sam napisałeś, tak było kiedyś" wówczas miałeś hetere, teraz ja wywaliłeś więc konsumpcja moze być mniejszaSpicy99 pisze: Nie wiem czy czytasz dokładnie to co piszę bo ponownie muszę się powtórzyćSprawdzałem ,,zużycie'' PO4. Przez tydzien fosforu znika mi 1,2-1,5. Tak było kiedy rośliny rosły normalnie.
Ja nie jestem zwolenniczką zaciemniania zbiornika i antybiotyków.Można się obejść i bez tego, zaciemnienie jeszcze bardziej pogarsza stan roślin,a glony sobie i tak poradzą.Masz za wysokie pH, za wysokie NO3.Co2 nie planujesz z tego co napisałeś, więc przynajmniej zbij te azotany i doprowadź do ładu resztę parametrów,żeby to akwarium mogło funkcjonować z takim światłem jakie masz i bez Co2.Spicy99 pisze:Cała walka z nitkami na nic. Owszem przestały rosnąć ale nadal są. Zauważyłem że jak tylko przestałem dodawać CO2 zaczęły rosnąć :/ Na butlę mnie na razie nie stać. Może zainwestować w jakąś chemię na nitki :/ Ponoć antybiotyki dobrze działają ale wolę tego nie wrzucać do akwa...
Nawożenie udało się naprawić. Chociaż boje się przedawkować ProFito i cały czas bardzo asekuracyjnie podaje 1,5ml (0,03ppm Fe) 3x w tygodniu. Nie wiem czy to nie zby
EE tam, nie popadajmy w skrajność, wszystko zależy od tego jakie to są rośliny. Nieraz tylko takie drastyczne środki mogą podziałać. W moim wypadku pomogło 5 dniowe zupełne zaciemnienie, własnie na nitkiZafira pisze:zaciemnienie jeszcze bardziej pogarsza stan roślin,a glony sobie i tak poradzą.