Kubiszon pisze:Ehhh szkoda, że nam się nie udało dojechać.
A "scyzorykom" się udało...kolejny raz Kielce górą

Chyba daje to do myślenia i czas, by się zastanowić
co się chce? Bo i lokalna targowa impreza przeszła koło nosa...

I wcale bym się nie zdziwił, że po wejściu na halę targową spotkam wielu kolegów w zielonych "firmowych" koszulkach...Ech...
PS. I co ja mam Andrzeju Ci powiedzieć? Kolejny raz kawał solidnej roboty z fotorelacją...Bo to, że Ci zazdroszczę tych wszystkich wojaży to już daaawno wiesz

Oczywiście pozdrówka dla Ciebie i Marysi i mam nadzieję, że zobaczymy się na Pet Festiwal...choć jestem świadom, że akwarystyka została potraktowana (ponoć?) po macoszemu...

Obym się jednak mylił, choć znam "bajkę o łodzi"
