
zbyt wysoki poziom NO3
- maly07071989
- Posty: 225
- Rejestracja: 2011-01-19, 18:29
- Lokalizacja: Słowik/Zgierz
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
No niee...jak ja lubię takie wyciąganie słowo po słowie...Po kiego grzyba wprowadzasz nas na zły tor myślenia, że to niby od łapania ryb się zaczęło? Swoją drogą powiedziałem Ci, żebyś "odłożył takie gadanie na półkę z bajkami"
Ale nie było to złośliwe, tylko po prostu mało wiarygodne dla mnie co niniejszym teraz się potwierdziło! Że też wcześniej nie wspomniałeś o wymianie...a mowa była "gazuj" na maksa przy nawożeniu...Wydaje mi się, że tu tkwi przyczyna...nawóz jest we wodzie, ale rośliny nie mogą go przerobić, bi brakuje im węgla...Ech...


Jak chcesz mogę Ci pożyczyć jakiś dyfuzor, zobaczysz różnicę w zachowaniu roślin i wówczas to będziemy debatowali dalej...choć sądzę, że powinno być o niebo lepiejmaly07071989 pisze:100zl pojdzie sie pierniczyc

Ja mam dyfuzor z kostki lipowej o szerokosci 3 cm, taki dostałem do zestawu co2 od kolegi bebecebuli, na marginesie polecam
umiejscowiony pod wylotem filtra, tak że rozprowadza babelki po całym akwa. Miałem porównanie ze zwykłym szklanym aqua artu, i uwazam, że kostka daje mniejsze bąbelki, kwestia tylko jak długo wytrzyma w wodzie zanim sie rozwartswi, narazie jest oki. Dlaczego wywaliłes dyfuzor?? Uważam, że takie rozwiązanie jest oki, wiele osób ma i nie narzeka. Pozycz od Krzyska na tydzien dwa dyfuzor i ustaw poziom dozowania wiekszy a nie bąbel na 3 sekundy 


Ostatnio zmieniony 2011-12-26, 14:49 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz
- illuminatebaby
- Posty: 298
- Rejestracja: 2010-08-12, 20:36
- Lokalizacja: Łódź-Górniak
- maly07071989
- Posty: 225
- Rejestracja: 2011-01-19, 18:29
- Lokalizacja: Słowik/Zgierz
- maly07071989
- Posty: 225
- Rejestracja: 2011-01-19, 18:29
- Lokalizacja: Słowik/Zgierz
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
- maly07071989
- Posty: 225
- Rejestracja: 2011-01-19, 18:29
- Lokalizacja: Słowik/Zgierz
dyfuzor tylko mysle o jakims plastiku bo do szkla mam pecha
A czy ktoś z was uzywal erytromecyne?? Czytalem o tym ze pomaga na sinice
A czy ktoś z was uzywal erytromecyne?? Czytalem o tym ze pomaga na sinice
Ostatnio zmieniony 2011-12-26, 15:56 przez maly07071989, łącznie zmieniany 1 raz.
- maly07071989
- Posty: 225
- Rejestracja: 2011-01-19, 18:29
- Lokalizacja: Słowik/Zgierz
co z tą erytromecyną??
Ostatnio zmieniony 2011-12-26, 17:48 przez maly07071989, łącznie zmieniany 1 raz.
A masz sinice?? Jesli nie to nie kombinuj. Jesli nie chcesz szklanego, kup sobie dyfuzor z zrobiony zdrzewa lipowego ...ze strzykawki 100ml ( jest grubsza ). Dobrze wykonany daje mniejsza mgiełke niz zwykły szklany, takie sa moje odczucia:), ale pozostaje kwestia ile wytrzyma, moze z czasem rozmieknąc i wtedy lipa. Narazie pracuje bez zarzutu juz misiąc.
Ostatnio zmieniony 2011-12-26, 19:26 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
- mario150375
- Posty: 225
- Rejestracja: 2010-01-12, 20:37
- Lokalizacja: Ksawerów
O rany... Trochę mnie nie było, a widzę, że Wy twardo świętujecie....
Co do erytromecyny i zwalczaniu sinic. U mnie pomogły kilka rzeczy. Po pierwsze konsekwente wymiany z odmulaniem wierzchniej części żwirku, po drugie otrzepywanie nadmiaru sinic z roślin i wyciąganie z akwarium przy podmiankach, po trzecie monitorowanie poziomu azotu a po czwarte Femanga Algen Stop Specjal. Nauczyłem się trzymać to dziadostwo w ryzach... ale w tej chwili gdyby mi się pojawiły wiem jak sobie radzić. Z erytromecyny nie korzystałem.

Co do erytromecyny i zwalczaniu sinic. U mnie pomogły kilka rzeczy. Po pierwsze konsekwente wymiany z odmulaniem wierzchniej części żwirku, po drugie otrzepywanie nadmiaru sinic z roślin i wyciąganie z akwarium przy podmiankach, po trzecie monitorowanie poziomu azotu a po czwarte Femanga Algen Stop Specjal. Nauczyłem się trzymać to dziadostwo w ryzach... ale w tej chwili gdyby mi się pojawiły wiem jak sobie radzić. Z erytromecyny nie korzystałem.
98l - Krewetkarium
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
Oczywiście to co napisałeś mario to najmniej inwazyjna walka z wrogiem...jednak jest dla cierpliwych...baaardzo cierpliwych i konsekwentnych w swym działaniu akwarystów a antybiotyk to ostateczność...

ups...małe sprostowanie ja mam "Algen Stop General"...ponoć mocniejszy środek i chyba na sinice

No fakt...całkiem zapomniałem o tym specyfiku a w szafce stoi całe opakowanie...hehemario150375 pisze:Femanga Algen Stop Specjal.

ups...małe sprostowanie ja mam "Algen Stop General"...ponoć mocniejszy środek i chyba na sinice

Ostatnio zmieniony 2011-12-26, 19:41 przez krzych0062, łącznie zmieniany 1 raz.
- mario150375
- Posty: 225
- Rejestracja: 2010-01-12, 20:37
- Lokalizacja: Ksawerów
Tak, Femanga jest dobra i potwierdzam to z całą odpowiedzialnością ale z połączeniem z innymi działaniami o których pisałem. No cóż zakładając pierwsze akwarium popełniłem jeden drobny błąd, który ciągnął się jak flaki z olejem i przysparzał mi glonów rozmaitej treści... Ale cóż czlowiek całe życie się uczy na błędach i głupi umiera... 
Krzychu - General na glony wszelakie
a Specjal dedykowany na sinice...

Krzychu - General na glony wszelakie
a Specjal dedykowany na sinice...
Ostatnio zmieniony 2011-12-26, 19:43 przez mario150375, łącznie zmieniany 2 razy.
98l - Krewetkarium