Akwarium, krewetkarium podstawowe pytania

Maric
Posty: 9
Rejestracja: 2011-02-10, 21:59
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Akwarium, krewetkarium podstawowe pytania

Post autor: Maric »

Witam Panów, Panie

Otóż jestem osobą początkującą jeżeli chodzi o akwarystykę, więc zanim kupię niezbędne rzeczy (akwarium filtr etc.) mam kilka pytań. Nie myślcie że zadaję je tak z marszu. Od jakiegoś czasu sporo czytam na ten temat jednak nie wszystko wiem i stąd moje pytania.

Otóż wiem o dojrzewaniu zbiornika, że po zalaniu z uruchomionymi urządzeniami musi ono "dojrzewać" około miesiąca przed wpuszczeniem pierwszych mieszkańców. Wiem o bakteriach tlenowych w filtrze, co uniemożliwia jego wyłączanie czy też mycie w wodzie innej niż akwariowa (Jeżeli się mylę proszę o sprostowanie). A oto pytania:

1. Wyczytałem iż w zbiorniku wraz z jego obsadą robimy tzw. podmianki wody, tj spuszczamy np 1/3 wody zależnie od potrzeb i uzupełniamy wodą czystą. A teraz pytania:

a) Czy woda czysta którą wlewamy za tą którą spuściliśmy z akwarium musi być "odstana" ? Czy może to być "kranówka" ?

b) Czy wymieniamy kiedykolwiek całą wodę na nową ? Rozwaliło by to całą politykę "dojrzewania akwarium" a przecież po przez podmianki wody całkowicie nie oczyścimy, filtr również nie oczyści wszystkiego. Czy tzw. odmulacze dadzą nam efekt czystej wody ?

c) Jak wiem filtr dojrzewa wraz z akwarium i musi być uruchomiony cały czas, bo wyłączenie go zabije "bakterie tlenowe".
Co w przypadku gdy filtr ulegnie usterce, lub w przypadku chęci zmiany na nowy ? Co z wymianą gąbki bądź jej oczyszczeniem ?


Na tą chwilę to wszystkie pytania, są wydaję mi się wyjątkowo podstawowe dlatego też mam nadzieję na sensowne odpowiedzi.

Z góry dziękuję i pozdrawiam.

Ps. Czy znają Państwo jakąś książkę typowo o krewetkach ?
Ostatnio zmieniony 2011-02-10, 22:36 przez Maric, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Witaj na forum,

Raczej tutaj nie korzystamy z form grzecznościowych typu Pani, Pan, proponuje po nickach lub koledzy akwaryści :-P

Ale do rzeczy:
Maric pisze:a) Czy woda czysta którą wlewamy za tą którą spuściliśmy z akwarium musi być "odstana" ? Czy może to być "kranówka" ?
woda powinna być odstana, uważam że minimum 24h żeby temp się wyrównała i chlor wyparował. Woda powinna być nalewana zimna.
Maric pisze:b) Czy wymieniamy kiedykolwiek całą wodę na nową ? Rozwaliło by to całą politykę "dojrzewania akwarium" a przecież po przez podmianki wody całkowicie nie oczyścimy, filtr również nie oczyści wszystkiego. Czy tzw. odmulacze dadzą nam efekt czystej wody ?

Całej wody nie wymienia się ponieważ tak jak mówisz doprowadzi to do zachwiania równowagi w akwa i do problemów.
Według mnie nie należy odmulać dna bo w nim również żyją "pożyteczne" bakterie.
Proponuję zbierać wszelki brud z powierzchni podłoża delikatnie żeby go nie odsysać.
Maric pisze:c) Jak wiem filtr dojrzewa wraz z akwarium i musi być uruchomiony cały czas, bo wyłączenie go zabije "bakterie tlenowe".
Co w przypadku gdy filtr ulegnie usterce, lub w przypadku chęci zmiany na nowy ? Co z wymianą gąbki bądź jej oczyszczeniem ?
To już są wypadki losowe nie zależne od nas ale: w przypadku chęci zmiany na nowy oba filtry powinny pracować w jednym akwa przez okres ok. 1-2 tyg żeby w tym nowym zalęgły się bakterie.
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Maric
Posty: 9
Rejestracja: 2011-02-10, 21:59
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki

Post autor: Maric »

Proponuję zbierać wszelki brud z powierzchni podłoża delikatnie żeby go nie odsysać.
W jaki sposób zebrać bród z dna ?

woda powinna być odstana, uważam że minimum 24h żeby temp się wyrównała i chlor wyparował. Woda powinna być nalewana zimna.
Co w wypadku gdy mamy zbiornik 300 litrów np ? Nie wyobrażam sobie trzymać 50 litrów wody w jakiś butelkach.

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Maric pisze:W jaki sposób zebrać bród z dna ?
Wężykiem
Maric pisze:Co w wypadku gdy mamy zbiornik 300 litrów np ? Nie wyobrażam sobie trzymać 50 litrów wody w jakiś butelkach.
Ja mam 250l, 2x25l i 60l wodę mam zawsze odstaną w 2 baniakach po 20l i 4 po 5l
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Awatar użytkownika
Kubiszon
Administrator
Posty: 1557
Rejestracja: 2008-05-14, 21:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kubiszon »

mat114 pisze:
Maric pisze:a) Czy woda czysta którą wlewamy za tą którą spuściliśmy z akwarium musi być "odstana" ? Czy może to być "kranówka" ?
woda powinna być odstana, uważam że minimum 24h żeby temp się wyrównała i chlor wyparował. Woda powinna być nalewana zimna.
Jeśli podmiana nie jest duża, można spokojnie lać kranówkę. Byleby faktycznie nie było dużego skoku temperatury.

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Kubiszon pisze:
mat114 pisze:
Maric pisze:a) Czy woda czysta którą wlewamy za tą którą spuściliśmy z akwarium musi być "odstana" ? Czy może to być "kranówka" ?
woda powinna być odstana, uważam że minimum 24h żeby temp się wyrównała i chlor wyparował. Woda powinna być nalewana zimna.
Jeśli podmiana nie jest duża, można spokojnie lać kranówkę. Byleby faktycznie nie było dużego skoku temperatury.
To spróbuj zrobić podmianę z cieplej/ letniej wody u krewetek ;-) U mnie ostatnio skończyło się to tym że z 30 WP zostały 4 :evil:
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

Chodzi o to, że z kranówki nie można lać wody innej niż na maks zimna. Chyba, ze Tobie chodzi o chlor, który jest rzadko spotykany w Łodzi.

furious tomash
Posty: 362
Rejestracja: 2010-07-25, 17:25
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: furious tomash »

Irek pisze:kranówki nie można lać wody innej niż na maks zimna.
podłożę głowę pod topór krytyki chyba, ale pytam: czemu ?

od kiedy pamiętam zawsze leję wodę letnią, to samo robił mój Śp. wujek (doświadczony hodowca) u paletek i jakoś nic złego się nie działo nie dzieje i dziać nie będzie

nigdy nie odstawialiśmy wody (trochę z lenistwa (?))
bla bla bla...

Awatar użytkownika
mandy29
Posty: 113
Rejestracja: 2010-10-09, 23:05
Lokalizacja: okolice Łodzi

Post autor: mandy29 »

Nie wiem czemu, też się dziwię, może chodzi o związki miedzi, które są w ciepłej wodzie wypłukiwane z rur. Ja leję odstaną plus do niej gorącą z centralnego (instalacja wodna w rurach plastikowych) żeby wyrównać temperatury. Ryby i krewetki są ok. Przy laniu zimnej wody często miałam choroby w skutek spadku odporności ryb (pleśniawki, ospa)

Awatar użytkownika
shamanldz
Posty: 81
Rejestracja: 2011-02-02, 23:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: shamanldz »

Myślę że odstanie 5-10 litrów wody nie stanowi problemu, natomiast przy większych ilościach może stanowić to problem.

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

Cały czas żyłem w przekonaniu, że mam miedziane rury. Po Twoim poście, mandy29, poszedłem sprawdzić i mam plastik ;O. Mogę w takim razie lać wodę o temperaturze około 24C prosto z kranu? (W mojej wodzie nie ma chloru).

Awatar użytkownika
mandy29
Posty: 113
Rejestracja: 2010-10-09, 23:05
Lokalizacja: okolice Łodzi

Post autor: mandy29 »

Mnie zastanawia jeszcze jedna sprawa: czym jest powleczony od środka zbiornik na podgrzana wodę... ale lałam też prosto z kranu letnią i krewetki miały się dobrze.

Irek zacznij od małych ilości, mieszaj odstaną z kranówą i obserwuj. Jak nic się nie będzie działo nie widzę problemu, żeby lać ciepłą kranówę.

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

U mnie chyba nie ma wgl żadnego zbiornika. Mieszkam w bloku, jakieś 150m od ciepłowni ;].

lopuch
Posty: 505
Rejestracja: 2009-06-09, 14:28
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lopuch »

Wiecie co to że wy nie macie w domu miedzianych rur to nie znaczy że po drodze z elektrociepłowni do was takich nie ma. Ja osobiście leje zimną wodę z kranu ustawiam przepływ jedynie tak żeby zbytnich skoków temperatury nie było.

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

Rury przesyłowe nie są miedziane raczej bo to by kosztowało olbrzymią kasę.
Teraz to są najczęściej ceramiczne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum Ogólne - panel dyskusyjny”