Pielęgnacja roślin w akwarium - łodygowce.

[spike1975]

muszę napisać że jestem w szoku. zawsze strasznie się certoliłem z przycinaniem roślin. a tu znalazłem taki film:

http://www.youtube.com/watch?v=Qh5r_5m6-bQ

chyba coś się w moim baniaku zmieni ;)
będzie rzeźnia!!!!!!

[matiolo1]

A co w tym filmie dziwnego ? Rośliny tak się przycina.

[andrzej_vader]

Ja bym z tą "rzeźnią" uważał. Sposób cięcia jaki został pokazany jest jak najbardziej OK, tylko trzeba pamiętać, ze ubytek roślin (wyciętych) to ubytek tlenu i zachwianie stabilności akwarium. Wszystko zależy wtedy od wielu czynników. Jakie duże akwarium, jaka obsada itp. itd. Polecam więc robić przycinki "z głową". Wybranie, czy lepsza jest całkowita, jednorazowa przycinka wszystkich roślin, czy też systematyczne przycinanie konkretnych gatunków w pewnych odstępach czasu.
A film oczywiście znany i fajny.

[spike1975]

mi nie był znany, trzeba się było podzielić z mniej uświadomionymi kolegami z forum ;)
a ja to cokolwiek bym nie zrobił to i tak będzie "rzeźnia" bo do tej pory to z każdą łodyżką się xxxxx i cięcie było właściwie dopiero wtedy gdy już na powierzchni leżała.
zobaczymy jakie będą efekty. :D

[andrzej_vader]

Jak mawiają: "Do odważnych świat należy"

[mat114]

Powiem szczerze, że postępowałem identycznie jak kolega Spike, nie wiedziałem, że w ogóle tak można ciąć A jak z cięciem takiej np limnophili sesiflory?

[matiolo1]

Powiem szczerze, że postępowałem identycznie jak kolega Spike, nie wiedziałem, że w ogóle tak można ciąć A jak z cięciem takiej np limnophili sesiflory?

Jeśli rośliną zapewnimy dobre warunki to spokojnie odrosną, a limnophile najlepiej przycinać żyletką.

[spike1975]

a dlaczego żyletką? co to za różnica?

[matiolo1]

a dlaczego żyletką? co to za różnica?

Żeby nie zgniatać łodygi. Jeżeli z łodygi wyrastają już korzenie można spróbować przyciąć to bez żyletki.

[spike1975]

przesada (chyba) :D