Alternatywne źródła energii

[mat114]

Zastanawialiście się kiedyś jak by można zmniejszyć rachunki z prąd? Ostatnio sporo się zastanawiałem nad tym i doszedłem do wniosku, że niezłym rozwiazaniem jest zamontowanie np. na dachu małej elektrowni wiatrowej tak około 1000W. Cały koszt takiej instalacji wynosi ~10 000zł. Montaż czegoś takiego można w 40-60% sfinansować ze środków unijnych. Więc koszty czegoś takiego zwrócą się dosyć szybko.

Nie myślał ktoś z Was nad czymś takim? Czyms takim można zasilać w sumie sporo rzeczy, ale musi wiać

[Vendredi]

zZ tego co wiem z elektrowniami wiatrowymi nie jest tak prosto, bo po pierwsze mał gdzie wieje odpowiedni wiatr zeby cos takiego postawić. Drugą kwestią jest to że w polsce stawiajac sobie wiatrak nawet na własnym terenie i na własny użytek to wygenerowany prąd trzeba sprzedać do elektrowni i dopiero potem mozesz go odkupić od nich. Cały ten biznes w polsce jest mało opłacalny i dlatego nie jest powszechny. Już lepiej kup sobie coś takiego: http://www.allegro.pl/item926121168_ele ... atrak.html
i powinno Ci wystarczyć do zasilania akwarium.

Innym trochę lepiej działającym rozwiązaniem sa palene słoneczne różnego typu ale z tym też nie jest tak malinowo i chodzi tu głównie o sprawnosć tego typu urządzeń.

Najlepiej zamieszkaj nad rzeką i zmontuj sobie koło jak kiedyś w młynach mieli i nim napędzaj turbinę i juz :)

Albo zainteresuj sie pobieraniem innego typu energi np cieplnej z głębi ziemi a tu jest stosunkowo wysoki koszt wykonania odpowiednio głębokiego odwiertu.

Pewnie nie jesteś pierwszym który chciałby zaoszczedzić na energi ale to nie jest takie proste.

[mat114]

Myślałem raczej o czymś większym

http://allegro.pl/item924192538_airgene ... mplet.html

http://allegro.pl/item936813554_airgene ... mplet.html

[Vendredi]

wiem ale to musiałbyś iść do elektrowni i tam się dowiedzieć czy prad wygenerowany przez to jest cały twój czy musi przejść przez elektrownie. Najlepszy wiatr do takiegu urządzenia to ok 10m/s co daje 36 km/h myślisz, że w twojej okolicy tak wieje??

Pozaty te dotacje z uni to też wcale nie prosta sprawa, anawet jeśli dostaniesz 60% dotacji to i tak zostaje ci 4000 to wyłożenia z kieszeni.

Koszt 1kw to ok 25-30 groszy wiec za 4000zł masz 12-16MWh czyli według kalkulatora ze strony ŁZE normalnie żyjąca 4 osobowa rodzina zużywa 500kWh miesięcznie czyli za to 4 tysiące zł masz prądu w domu na ponad 30 miesięcy.

[mat114]

Znalazłem też takie które swoją moc nominalną osiągają przy ~6m/s czyli koło 21 km/h.
Okolica jak okolica- smulsko.

Najbardziej wietrznym okresem jest wiosna i jesień. jakiś czas temu miałem na dachu zainstalowany wiatromierz i wyszło że we wrześniu średnia prędkość wiatru wynosiła 5m/s A to już jest interesująca prędkość wiatru.

Powiem Ci szczerze, że u mnie rachunki za prąd są ciut wyższe i te 4000zł pójdą w jakies 1.5 roku. Same akwaria zużywają 350W, czajnik ktory chodzi czesto 2000W pralka(też chodzi czesto) 1200W lodówka, mikrofala, światło. i robi się tego sporo

[Vendredi]

http://www.lze.lodz.pl/serwis/index.php?id=87 sprawdź sobie w tym i zobaczysz oczywiście mniej więcej bo to różne przybliżone wartości.

[megalomaniacc]

Pierwszym krokiem to zredukowania kosztów za energię jest uzywanie żarówek energoszczędnych. Mimo iz same w sobie są dość drogię to później ich esploatacja zwraca te koszty poza tym jeśli zarówka Ci nawali w sklpie masz na nią gwarancję i wymieniają od ręki.

Co do innych źródeł energii to zalezy ich zastsowanie zależy od miejsca zamieszkania. Łódz jest mało wietrznym miastem, wiec montowanie wiatrkaów jest średnio opłacalne, a jeśli nawet to jedynie na obszarach pól uprawnych.

[Vendredi]

Bo jakby nie parzeć to że miaeś srednią 5m/s to też moze być że wiatr bardzo krąży i taki wiatraczek pomiarowy moze się ładnie szybko obracał i łapie wiatr a taki generator jest mniej "mobilny" i wiatr dla niego powinien być raczej stały.

[mat114]

Niby wychodzi ~580kWh miesięcznie. Ale stawiając coś takiego zawsze parę groszy będę oszczędzał, a jak wiadomo każdy grosz się liczy.
Bez dofinansowań coś takiego zwróciło by mi się po ~5 latach jeśli by pracowało przy tej wartości nominalnej więc trzeba liczyć więcej tak koło 7-8 lat Takie turbiny mają swoją żywotność w granicach 20-30 lat. Więc coś takiego powinno się zwrócić kiedy ja zacznę rodzinę zakładać i pewno wtedy to będzie już na moim dachu. (staram się myśleć przyszłościowo ) jak wiemy koszta energii elektrycznej ciągle rosną, a wiatry wieją w sumie częsciej, więc może jest to jakieś rozwiązanie

[baq]

odlicz jeszcze koszty eksploatacyjne i serwisowe. jakby taka inwestycja zwracala sie po 2czy nawet 5 latach wiekszosc ludzi by z takich rzeczy korzystalo.

[megalomaniacc]

mat114, nie wiem gdzie mieszkasz ale jeśli zakładasz, że w ciągu 8 lat miasto nie zagospodaruje terenu wokół Ciebie, to możesz się mocno zdziwić.
Ja osobiście jesli miałbym budowac swoja hacjęde to przedewszystkim zastosował bym półzamknięty obieg wody, w drugiej kolejności kolektory słoneczne na dachu.

[mat114]

No niby trochę racji masz, ale rozejrzyj się. Coraz więcej ludzi ma na dachach albo panele słoneczne albo właśnie małe wiatraki. Niech ta inwestycja zwróci się nawet i po 10 latach to jeszcze drugie tyle będzie na siebie zarabiał


EDIT.

mieszkam na smulsku. i tu koło mnie mogą zbudować jedynie obwodnicę łodzi albo coś tego typu. Mało prawdopodobne żeby w tym regionie zaczęli stawiać wieżowce, bloki bo jest to już teren zabudowany domkami jednorodzinnymi więc jest to raczej niska zabudowa

[megalomaniacc]

Mozna spróbować, generalnie na zasielnie zakwarium powinno starczyć, ale tak jak pisałem wcześniej pierwszym krokiem jest oszczędzaniem na tym co masz, czyli zarówki, TV (nie zostawiając go włączonego podczas gdy idzie się pod prysznic) etc etc.

Mozna by długo wymieniać.

mat114, temat poruszyłeś ze względu na redukcję kosztów czy masz może na myśli wyże cele?

[mat114]

Tam gdzie można żarówki energooszczędne są, u mnie naprawdę wszyscy starają się energie oszczędzać ale nie jest to wcale takie chop siup

temat poruszyłeś ze względu na redukcję kosztów czy masz może na myśli wyże cele?

Co masz na myśli mówiąc o wyższych celach?

[Vendredi]

ochronę środowiska redukcje emisji CO2 do środowiska itp. itd. Ja bym juz prędzej założył koloektory. i faktycznie najpier zaczął od oszczędzania a potem kombinował dalej.

Moim zdaniem wiatraki są nieopłacalne bo jakby były to każdy by je miał tam gdzie się tylko da.