Dicrossus filamentosus

[megalomaniacc]

Pod warunkiem ze zloza ikre :P

[megalomaniacc]

Jak juz wiadomo z innego postu musialem przerwac obserwacje Dicrossus filamentosus w osobnym zbiorniku gdyz mialem mala awarie i ten zbiornik sluzyl przez tydzien za przechowalnie prawie 100 ryb :D, wszystkie przezyly;)

No ale czas wrocic do rozmanazania.
Nastawailem sie teraz na pielegniczki zatem pozbylem sie neonów i kiryskow. Dicrossus maja teraz tak naprawde caly zbiornik dla siebie. Po restarcie jak niektorym wiadomo dokonałem zmiany aranzu bo to co zrobilem srednio mi sie podobalo oraz dolozylem roslin szerokolistnych amazonek, co sie okazało.

Dicrossusy zlozyly ikre a konkretnie 2 samiczki wlasnie na lisciach amazonek. Moge wnioskowac ze ryby te do rozmanzania i skladania ikry potrzeuja plaskich powierzchni lisci.

W miare mozliwosci bede sie staral opisywac wyleg narybku i mam nadzieje jego dalsze zycie

EDIT:

Trzecia samica zlozyla ikre i wlasnie tylko od niej czesc larw dzis rano widzialem juz sie miotala delikatnie :). Samiczka przeniosi male z miejsca na miejsce. Nie wiem jaki bedzie stan na rano czyli piatek. Jutro zaopatrze sie w jaja artemi i zaczne hodowle


EDIT:

Kolejne podejscie moich D.filamentosus do proby rozmnozenia sie. Samiec w ciagu jakis 3-4 godzin "zaliczyl" dwie samiczki (smiec rozplodnik :D ) Jajeczek jest wiecej niz ostatnio. Wieczorem poswiecilem i zobaczylem ze samiczki doslownie siedza na jajkach :D.

Poprzednia proba nie powiodla sie. Z jednej samiczki miot sie wyklul ale podczas przenoszenia przez samiczke chyba nie przetrwal

[megalomaniacc]

Sorrka za "post po poscie"

No wiec mam klika pytan:
Jedna samiczka juz wychowuje mlode w akwarium oglnym w ktorym jest:
jeszcze 1 panaque l 191 - jest mniejszy i bardzij spokojy od tego drugiego ktory mieszka poki co w osobnym akwa
Kilkanascie Topornic i kilkanascie pstrazenic
Do tego samiec i 2 samiczki Dicro
Mlode juz sie wylegly jakies 2 dni temu, samiczka przeniosi je z liscia na lisc.
Jak pisalem w innym poscie probuje wyhodowac artemie.
Dzis podalem pokarm suchy sery dla narybku - prosze wsypuje do strzykawki, zaciagam wode i podaje w miejsce gdzie jest narybek.
Wieczorem chce podac artemie o ile uda mi sie dobrze je sciagnac ze sloika hodowlanego i podac w podobny sposob, strzykawka.

Pytranie do Was:
jak karmicie narybek ikrowy a ogolnym akwa, jak podajecie pokarm, jak czesto?

No wiec sprawy maja sie nastepujaco:

Druga samiczka juz zlozyla ikre i na dniach powinny sie wykluc mlode.

Samiec spokojnie plywa od jednej do drugiej dogladac swojego potomostwa, oczywiscie samiczki sie nieco irytuja.

czekam na dalszy rozwoj wydarzen

edit:
wlasnie zauwazylem zielone stulbie na szybach :/ pokrecilem tem do okolo 29 stopni mam nadzieje ze male to zniosa

[Incognito]

wyższa temp nie powinna im nie zrobić :) młode są wyczulone na chłód i ciągłe-nagłe zmiany temp. mam nadzieje, że w końcu coś wyżyje :D

[megalomaniacc]

Nie wiem czy to mozna zaliczyc do intrygujacych zachowac, raczej do naturalnych ale zauwazylem u Dicrossus filamentosus, a dokladniej u samiczki prowadzacej molode ze gdy rozklade swoje czerwone pletwy piersiowe mlode zaczynaja byc aktywne, gdy pletwy sklada mlode albo zastygaja w bezruchu albo przywieraja do najblizszej powierzchni. Domyslalm sie ze to rodzaj kumunikacji pomiedzy mama a mlodymi mowiacy "teraz mozecie sobie poplywac"

[Kubiszon]

O to super ciekawe! Opisuj jak najwięcej takich zachowań! Może uzbiera Ci się na artykuł o tych ciekawych rybach.

[megalomaniacc]

No juz nie jeden artykul powstal na temat tych rybek ;)
Ciekawym zachowanie tez jest obrona samiczek. W momencie pojawienia sie intruza zaczynaja plywac niemal pinowo glowa w dol jednoczesnie odstraszaja go po przez gwaltowne ruchy, jak by skurcze ciala :P

Oczywsicie jak to pilegniczki w zaleznosci od sytulacji zmieniaja ubarwienie i desen. Samiczki podczas pilnowania mlodych i jaj maja zamiast kraki, pasek przez ktory lekko przebija sie kartka.


Dodam jeszcze ze z drugiego gniazda wlasnie wykluly sie mlode :D i samiczka od razu przeniosla je w inne miejsce i bedzie je tak przenosic jeszcze kilka razy zanim zaucza sie plywac same

[megalomaniacc]

Mały upadate:

• Z samicy nr 1 pozostało 8 małych które juz sporo podrosły (jutro zamieszcze zdjęcia), pływają już same. Dziś zauważyłem że 3 sztuki podkradł tatuś i on się nimi opiekuje ;)
• Z samicy nr 2 nie zostało nic, prawdopodobnie w wyniku podwyzszenia tem do 29-30 stopniu w celu usunięcia stułbi co niestety nie odniosło zamierzonego skutku.
• Z samicy nr 3 pozostało 12 młodych które przetrzymuje w akwarium 25 litrowym, te małe nieco podrosły. Niestety w tym małym rownież są stułbie (uzyłem wody z głownego akwarium)
• Po stracie małych jedna samiczka znowu złozyła ikre i prawdopodobnie już się z niej coś wykluło, ponieważ samice zmieniła miejsce "nadzoru" nie widoczne dla moich oczu

Zdjęcia:

[Kubiszon]

Piękne młodziaki! Te już się pewnie utrzymają więc gratuluję udanego doprowadzenia ryb i oby tak dalej!

[megalomaniacc]

O to już sie nie martwie ;) tatuś przejął obowiązek rodzicielski i małżeński rownież. Kolejna samiczka złozyła ikrę w 20 min po podmianie wody :D

[Kubiszon]

No ładnie, ciekawe kiedy im się znudzi/przejdzie. Jakbyś miał młode na sprzedaż to daj znać, kupimy do klubowego baniaka.