Ostatnio dochowałem się wraz z Marcinem
Venredi w swoich akwariach oczlików, są to małe (do 3mm) białe okrągłe robaczki z niskim ilorazem inteligencji oraz adhd
Nie przeszkadzało mi to dopóki było ich mało teraz jest ich bardzo dużo.
Chciałbym się jakoś ich pozbyć. Kupiłem bojowniki myśląc, że jakoś sobie z nimi poradzą jednakże nie są nimi zainteresowane (może bojowniki nie widzą koloru białego? swoje pytanie bierze się stąd, że dopiero jak płyną tuż przez pyskiem to się nimi jako tako interesują, a takt o w ogóle ich nie widzą).
Są może jacyś inni smakosze tych stworzeń ?
Widziałem też jak helenka jednego wcinała, ale jak wiadomo helenki nie zjedzą ich dużo szczególnie, ze spokojnie oczlików są setki.
Oczliki z tego co zauważyłem są padlinożercami i myślę czy by nie wyłapać ich metodą na-wypławkową (mięso w gazie).
Jednak nie da mi to 100% szans zniszczenie populacji oczlików.
Jak miałem atak wypławków to z w/w p.M. kupiliśmy z allegro preparat No-Plenaria, zostało mi go jeszcze-myślę czyby nie tym potraktować te cholerstwa.
Wypróbuje ten preparat na kilku złapanych sztukach i dam znać.
Jeśli macie jakieś sugestie to piszcie śmiało
