Masz prawo do wyrażenia takiej a nie innej opinii, jednak w tym temacie jest to po prostu opinia chybionaKaledon pisze:I jak zawsze lobby estetyczno-rośliniarskie musi wytępić każdy przejaw odmiennego myślenia. To właśnie jest najpiękniejsze na tym forum

A wyobraź sobie, że to przyjmuję i mam tę świadomość, iż zdecydowana większość posiadaczy akwariów nie bawi się np. w metodę EI, że ich akwaria są "najzwyklejsze" a nie wypasione "haj teki"(HT). Jednak nie mogą mieć z tego tytułu pretensji i żali do sprzedającego, że zakupione roślinki po prostu marnieją a w efekcie giną śmiercią głodową...bo tak to niestety należy nazwać. Każda roślina, czy to wolno rosnąca, czy też o mega wzroście potrzebuje odpowiedniego światła i pokarmu w postaci mikro i makro. Gdy im tego zabraknie to właśnie giną, gdyż mówiąc po ludzku są zagłodzone.Kaledon pisze:Czy możecie na chwile przyjąć, że większość ludzi posiadających akwaria (celowo nie napisałem akwarystów) chce trzymać rybki, mieć do tego roślinkę i z tego mają frajdę. Nie muszą wiadrami wywalać co tydzień roślin. Chcą po prostu, żeby coś tam rosło i ładnie wyglądało. I nie będą gazować, nawozić, i świecić jak miłośnicy roślinniaków.
I ten 'minus" w mniemaniu tych 90% powinni przypisać sobie a nie sprzedającemu, świadomemu sklepikarzowi. Nie da się zaprzeczyć faktom, że dziś akwarystyka roślinna stoi i na bardzo wysokim poziomie i dlatego też rośliny przyzwyczaiły się do "rozpieszczania".Kaledon pisze:I tu chyba jest zawarty cały problem. 90% kupujących nie ma pojęcia o akwarystyce roślinnej i ma ją gdzieś. To, że coś dla Was jest plusem dla nich jest sporym minusem.
A teraz może przykład i innej beczki...miłośnik kotów kupuje małe kocię od hodowcy...dopytuje się jaką karmą był karmiony i co ma podawać...jeśli spelnia zalecenia hodowcy to jest ok, jeśli np. przechodzi na tańszą "pseudokarmę" i kociak choruje to jest to winą sprzedającego, czy kupującego? Tak samo ma się w temacie roślin akwariowych...Mam nadzieję, że zrozumiałeś to porównanie. Nie jest moim zamiarem naklaniać każdego posiadacza akwa, by zrobił z niego zbiornik HT. Jednak jakieś minima trzeba spełnić, by rośliny rosły a nie wegetowały, co w konsekwencji prowadzi do ich śmierci...