Glizdki

Matrixowo
Posty: 555
Rejestracja: 2009-07-27, 23:24
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Matrixowo »

dokładnie o tym mówiłem. Ludzi piszą, że jest ok i całkiem dobrze działa. Jeśli przeczytałeś całe topiki i ich stwierdzenia i uważasz, że jest ok to powodzenia. Daj relację z tego jak to zadziałało u ciebie, bo pewnie nie jednej jeszcze osobie przyda się ta informacja.

Pozdro

Awatar użytkownika
megalomaniacc
Moderator
Posty: 1047
Rejestracja: 2008-06-26, 20:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: megalomaniacc »

MrHotSousage pisze: a najskuteczniejszym jest restart akwa...
sorry, że to napisze ale bzdura totalna.
Wypławki miałem wiele razy i za każdym razem sprawdzał się ten sam sposób - podwyższenie temperatury do około 28-19 stopni. Wypławki giną w tej temperaturze/
Obrazek

Matrixowo
Posty: 555
Rejestracja: 2009-07-27, 23:24
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Matrixowo »

hmm poważnie? nigdzie się z tym nie spotkałem. Przez ile czasu trzeba utrzymywać taką temperaturę? O chorobach to słyszałem, że podwyższona temperatura do ok 30* pomaga.

Awatar użytkownika
megalomaniacc
Moderator
Posty: 1047
Rejestracja: 2008-06-26, 20:57
Lokalizacja: Łódź

Post autor: megalomaniacc »

Kilka dni, generalnie na początku celem było pobycie się stułbi ale jak się okazało wypławki pierwsze padły
Obrazek

Matrixowo
Posty: 555
Rejestracja: 2009-07-27, 23:24
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Matrixowo »

dobrze wiedzieć na przyszłość, bo pewnie mnie też czeka ten problem :)

adamozw
Posty: 734
Rejestracja: 2008-08-04, 11:40
Lokalizacja: Ozorków
Kontakt:

Post autor: adamozw »

A to no planaria jak czytalem na innych forach nie dziala do konca dobrze i pojawiaja sie te skurczybyki na nowo.

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Ale restart przy większym baniaku nie jest taki łatwy :-/
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

megalomaniacc pisze:sorry, że to napisze ale bzdura totalna.
Wypławki miałem wiele razy i za każdym razem sprawdzał się ten sam sposób - podwyższenie temperatury do około 28-19 stopni. Wypławki giną w tej temperaturze/
_________________
no to ja tez mogę napisać że gadasz głupoty bo też miałem temp do 30 "C nawet i wypływki pływały sobie jak chciały ponad to wymieniałem często wodę... dopiero po restarcie nie ma po nich śladu...

Awatar użytkownika
raadi
Posty: 16
Rejestracja: 2009-07-14, 23:40
Lokalizacja: Łódź

Post autor: raadi »

z tą temp to połowa prawdy, nasze rodzime polskie wypławki w tak wysokiej temperaturze zginą, ale nie tropikalne te przeżyją.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum Ogólne - panel dyskusyjny”