Akwarium zasypane żarciem...

[Agunia05]

Moja córeczka chciała bardzo nakarmić rybki gdy mamusia była w kuchni i wsypała ponad miesieczny zapas żarełka rybkowego do akwarium... Baniaczek ma 100l i zrobił się bardzo mętny, rybcie pływają przy górze... Tyle ile mi sie udało ściągłam ale że wymieniłam ponad połowę wody to bałam sie więcej, no ale na dnie nadal pływa żarcie i woda jest zmulona...

Kurcze co mam robić?
Akwarium zaczęło juz tak fajnie wygladać :/ restart? czy zostawiać z nadzieją że nic im nie będzie?? Plis poradźcie coś bo nie wiem :(

[Incognito]

restart definitywnie ! rybki zaczną żreć ile wlezie, a potem będę pływać przy powierzchni...ale do góry brzuchem ;/ skoro woda robi się mętna to jedzenie zaczyna gnić ...jeśli miałaś jakieś glonki to już pewnie ich nie masz;(
kiedyś xxxx lat temu poprosiłem ciocie, aby zajmowała się moimi rybkami przez 2 tyg gdy nas nie będzie w domu (wakacje). wspaniałomyślna ciocia karmiła przez tydzień rybki płatkami (jak zalecałem) no, ale stwierdziła, ze to zbyt monotonne i zaczęła je karmić ...chlebem. pomyślcie sobie jakie były efekty ;/

[Agunia05]

do jutra popołudniu za długo je trzymać w tym akwarium?? Kurcze po nocy nie mam sil z wiadrami latać :/ pal licho wiadra ale wyławiać rybutki ba i gdzie je dać?? ile je mogę trzymać w wiadrze?? kurde wbrew pozorom to nie takie proste :/

A glonojadki są i pływaja jeszcze a glon jako zielone coś na lisciach i szybkach wcale mi sie nie podoba wiec za nim płakać nie będe (nie ma go dużo ale zmora pojawia sie tylko tam gdzie to widać:/)

[cina]

Rybki w wiadrze wytrzymają do rana, włóż tylko coś co będzie wodę napowietrzać.

[Agunia05]

Nie wyłowiłam tylko 1 kiryska 2 glonojadów (schowały się nie wiem gdzie :/) i kilku maluchów mieczyka i hmmm nie wiem chyba molinezji ... mam nadzieje ze rano będą żywe a jak nie płakać nie będę (za kiryskiem bede!!) w małym 40 l akwarium pływa teraz za dużo rybek ale chyba bedzie im tam lepiej niż tu :/
Jutro biorę się za to

[zabapinkfloyd]

Rybki w wiaderku z tlenem mogą być nawet kilka dni bez najmniejszego problemu.
Jak wymienisz całą wodę, to możesz już wpuścić ryby po 24 h [warunek ciągłe napowietrzanie zbiornika].

[Agunia05]

w godzinach popołudniowych biorę się za wylewanie wody, płukanie kamyczków, roślinek itd... Chwilę rybcie pobędą w2 akwarium najwyżej pozjadają narybek... Fakt ciasno im tam ale przynajmniej nie pływaja w "zupie" :/ Może i córcia dobrze zrobiła bo zmusiła mnie do porządku w końcu i może uda się wytępić ślimaki (w co wątpię) no ale choć trochę ponaprawiać błędy aranżacyjne Tylko ciut żal bo wizualnie było już tak ładnie i zielono i w ogóle...
Dobrze że dzieciak spał jak to zobaczyłam bo by jej się dostało

[megalomaniacc]

Nie wiem jak sprawa teraz wygląda, ale jeśli filtr nadal dziala to wyplukaj wklad w tej starej wodzie, zamontuj ponownie i wlacz go w akwarium gdzie sa rybki, no chyba że już tam działa.
Jeśli chodzi po dodłoże i rośliny: jeżeli uda Ci sie ściągnąc resztki pokramu to nie ma sensu płukac zwiru i roślin. Im wiecej zachowasz ze starego akwarium: filtr podloze, rośliny w malo naruszonym stanie, tym lepiej będzie dla świerzeo zalenego akwarium.

Jeśli filtr jest już wypłukany w keanówce lub nie działa ponad godzine to należy go wymyc i kupic Bctozyn i włożyc tam jedną tabletke. Możesz też na wszelki wypadek zaopatrzyc się z Nitrivec. Gdyby woda po kilku dniach była biała należy uzyc tego preparatu

[Alchemik]

Agunia05 nie rób restartu. Zaburzy to cały ekosystem i doprowadzi do malej masakry. IMHO wyłów wszystkie ryby do wiaderka i odpal tam jakis filtr z akwarium. Potem podmiana wody 100% i odpal tam filtr. Niech pochodzi z pół dnia. Potem znów podmiana ok 50% i tak dalej aż ściągniesz cały pokarm. Potem daj wodzie "dojrzeć" z 2-3 dni i wpuść ryby. W wiaderku przez ten czas nie powinno nic się im stać więc nie ma problemu. Aha i nie karm ryb przez ok tydzień. Zapewne po takiej dawce mają dość zapasów.

[Agunia05]

Alchemiku ryby pływają z narybkiem więc w małym akwarium myślę że nie będzie im źle. Spróbuję zaraz porządnie odmulić ale wczoraj przez to wyławianie w panice i na szybko sporo żarcia wlazło pod kamyki więc nie wiem jak to bedzie. Filtr w tym akwarium pracuje od wczoraj (dzisiaj) w nocy generalnie był tylko wyjęty do wypłukania z żarcia... Spróbuję tak jak mówisz - podmieniać kilka razy wodę może uda sie ładnie wypłukać a jak nie to wtedy restart
Nerw mi na dziecia już przeszedł ale ma nauczke na zaś i ja też -> żarcie na wysoką półkę :/

[Alchemik]

Nie ma co panikować. Jak zostanie trochę jedzenia w podłożu to nic się nie stanie. Kwestia zastosowania kilku podmian w kolejnych dniach i będzie OK. Ważne aby nie dopuścić do nagromadzenia się amoniaku w akwarium a ten zapewne będzie się tworzył z rozkładającego się jedzenia.

Co do dzieci, proponuje jednak pozwolić karmić ale tylko pod twoim nadzorem. Wiesz dobrze ze zakazany owoc smakuje lepiej i możliwe ze sytuacja się powtórzy.

[Mechanic]

A ja proponuje szczelnie zamknac pokrywe przed dziecmi i schowac pokarm.

[Agunia05]

Mechanic to bym musiała pokrywę zabić gwoźdźmi i nie wiem co jeszcze :)
Oni już karmili nie raz - nie wiem co jej strzeliło do łba że tak se wsypała :/ wyczyściła do ostatniego okruszka 2 opakowania żarełka :/
jedna podmianka wody juz za mną wieczorem zrobimy kolejną (jak dobrze że chłop jest w domu i se wiaderka ponosi )

Ślimakom jest źle w takim zupku bo powypływały na wierzch - więc chyba nie ma tego złego...

Dziękuję Wam za podpowiedzi