Delikatny bialy nalot
Delikatny bialy nalot
zauważyłem, że na wszystkich roślinach w moim akwarium widać delikatny biały nalot-każda jest nim tak jakby obtulona. mech w ogóle stracił swój pierwotny ciemnozielony kolor. na pierwszy rzut oka nic nie widać, żeby było coś nie tak, ale dopiero gdy się am nos przy samej szybie można to zaobserwować. na wewnętrznej części szyb akwa są również małe białe punkciki wielkości ziarenka piasku. Co to jest ? jak mam z tym walczyć ?
U mnie jest podobny problem. Widoczny na wywłóczniku i "ogonkach" rzęsy. Jednak głównym problemem u mnie są korzenie. Pokrywają się grubą warstwą tego... gó.na... ;/
A oto fotka przedstawiająca mój problem. (Ciekaw jestem czy o to chodziło założycielowi wątku)

A oto fotka przedstawiająca mój problem. (Ciekaw jestem czy o to chodziło założycielowi wątku)

Pozdrawiam ZAMI84
<><><><><><><>
GG: 3883330 (często niewidoczny)
Powolna reaktywacja
<><><><><><><>
GG: 3883330 (często niewidoczny)
Powolna reaktywacja
Spokojnie, to nie pleśń. Jest to substancja białkowa, normalna rzecz przy nowych korzeniach. Zbrojniki powinny to zjeść, jeśli takie masz. Możesz usunąć jeśli Ci przeszkadza, ale możesz zostawić, nic się nie stanie. Ale, że pojawia się to na roślinach to już coś dziwnego. To na pewno to samo? Może się odrywa od korzeni i na roślinach ląduje? W normalnym akwarium, powinno w procesie dojrzewania samo zniknąć, u mnie nigdy się nie utrzymywało dłużej niż klika dni.
miałam kiedyś takie dziadostwo. zauwazyłam, że resztki jedzenia <w moim przypadku mięsa> wlasnie obrastają resztki, a potem rośliny, kamienie itp... wyglądało jak warstwa białego mchu, a ja wzielam to za pleśń. więc wszystko wywaliłam, rośliny, koszenie do kosza, podobnie jak kamienie. piach wyparzony, akwa też. nie wróciło. wyglądało jak pleśń ale co to było to nie mam pojęcia... :/
I. oscary,plecostomusy
II. ogólne(skalary itd.)
III. krewetkarium
IV. bojownikarium(w trakcie tworzenia- czeka na ryby;) )
V. - paletarium (juz niedługo zarybienie)
VI. - malawi (w planach)
II. ogólne(skalary itd.)
III. krewetkarium
IV. bojownikarium(w trakcie tworzenia- czeka na ryby;) )
V. - paletarium (juz niedługo zarybienie)
VI. - malawi (w planach)
nie wiem jakie miałem ph itd, bo już jestem po restarcie i nalot nie wrócił (czyt. post: "mętna woda") światło paliło się ok, 6 h dziennie więc niedużo, ale fakt, że w pokoju jest widno... roślin może i miałem za dużo ...Pigul71 pisze:MrHotSousage, Jakie masz pH? A jakbyś jeszcze KH podał? Może masz przypadek biokalcytacji przez nadmiar roślin i światła?
Ostatnio zmieniony 2008-11-03, 16:22 przez Incognito, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdyby była to pleśń, to ryby by się tym nie zajęły. Wyjaśnienie otrzymałem od Katki z KSA na forum zbrojnikowym, cytuję:JARECZEK pisze:Na korzeniu to jest napewno pleśń. Jak koniecznie chcemy się jej pozbyc to trzeba porządnie sparzyć korzeń, a jeżeli nie przeszkadza nam to zbytnio o ryby się tym zajmą. Na roslinyach nie mam pojęcia co to może być nigdy się z tym nie spotkałem.
"Niema żadnego ryzyka, to normalne. Zbrojniki to ślicznie wyczyszczą i nic im nie będzie. A najlepiej to czyszczą ślimaki. Jak pozostawisz to też samo zniknie. To nie jest pleśń ani glon, to substancja białkowa. Niektóre gatunki drzew wydzielają takie coś po gotowaniu."
Myślę, że ta osoba zna się na rzeczy i wie o co chodzi.
Mam kilka korzeni z lasu do nowego baniaka, i miałem ten sam problem, moczyły się i było ok, wygotowałem je i ponownie wsadziłem do wiadra żeby nie wysychały. Pokazał się na nich biały kożuszek, zmyłem go szczoteczką pod zimną bieżącą wodę i do wiadra, to było jakieś 2 tyg. temu i do tej pory nic im nie jest ;) jeden z nich właśnie trafił do baniaka [20L].
[9L] Korytko: ?
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98
[12L] Corner: White Pearl | Clithon Corona
[20L] Green Tank: Babaulti | Red Cherry | Clithon Corona
http://www.akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=98