Kopacze
Spoko,świderki są moim zdaniem super...a nadmiar w razie czego można bardzo łatwo oddać na forum :) Niestety trudno ocenić ich prawdziwą ilość w zbiorniku,ale mimo wszystko warto je mieć,bo usuwają niebezpieczne strefy beztlenowe
Nie wiem,czy zjadają martwe,ale szkody zdrowym napewno nie robią
!!MrHotSousage pisze:zjadaja martwe roślinki, a nie robią im szkody
Nie wiem,czy zjadają martwe,ale szkody zdrowym napewno nie robią

Strefy beztlenowe to bujda, którą ludzie przekazują z pokolenia na pokolenie. Nie mam świderków od jakiś 3 lat i nigdy nie miałem problemu z owymi strefami.
Co do samych świderków. Moim zdaniem to szkodnik w akwarium. Po kilku miesiącach tak bardzo się rozrasta ich ilość, że trudno je opanować. Można owszem zdejmować codziennie wieczorem nadmiar tych ślimaków z szyb. Ale przyrost naturalny mam wrażenie jest tak duży, że nie robi im to szkody. Oprócz tego swoim ciągłym drążeniem w podłożu wysadzają świeżo posadzone rośliny.
Dla mnie świderek to szkodnik, który jest niemile widziany w moim akwarium.
Do zjadania rozkładających się roślin IMO idealna jest ampularia.
Co do samych świderków. Moim zdaniem to szkodnik w akwarium. Po kilku miesiącach tak bardzo się rozrasta ich ilość, że trudno je opanować. Można owszem zdejmować codziennie wieczorem nadmiar tych ślimaków z szyb. Ale przyrost naturalny mam wrażenie jest tak duży, że nie robi im to szkody. Oprócz tego swoim ciągłym drążeniem w podłożu wysadzają świeżo posadzone rośliny.
Dla mnie świderek to szkodnik, który jest niemile widziany w moim akwarium.
Do zjadania rozkładających się roślin IMO idealna jest ampularia.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
Ano tak jak napisałem wyżej Ampularia powinna załatwić sprawę ew gnijących roślin. Choć w prawidłowo prowadzonym akwarium ich ilości powinna być tak znikoma, że krewetki szybko sobie z nimi poradzą.MrHotSousage pisze:więc co polecasz ?
Czy wiesz jak "pachnie" piasek z jeziora? Zwłaszcza tam gdzie rosną rośliny? Procesy gnilne to normalna sprawa a każdym ekosystemie. To, że wydaja taki a nie inny zapach uzależnione jest od tego co ulega tym procesom. W akwarium normalnym zjawiskiem jest gnicie części korzeni roślin. Wielu low-techowców wycina swoje rośliny, a nie wyrywa. Pozostałe korzenie w podłożu stanowią pożywkę nawozową dla kolejnego pokolenia roślin posadzonych w akwarium.MrHotSousage pisze:jak robiłem restart był straszny smród z powodu gnijących korzeni i roślin pod nim ...
Z tego samego powodu (czyt. nawóz dla roślin) nie odmulam swojego podłoża. Zawarty w nim muł, czyli szczątki roślin, odchody ryb i gnijące korzenie są idealnym substratem dla wzrostu roślin.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr