Jak rozwiązac problem glonów

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Na roślinachakwariowych wyczytałem że w przypadku krasnych należy częściej filtr czyścić. No ale skoro tak mówicie to się zastosuje ;-)
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Matrixowo
Posty: 555
Rejestracja: 2009-07-27, 23:24
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Matrixowo »

to jest wszystko teoria, a w praktyce każde akwarium inaczej się sprawuje. Ja w walce z krasnymi jak czyściłem częściej filtr to więcej problemów miałem. Jak przestałem go wyłączać i czyścić szybciej się wszystko skończyło.

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

A więc tak: już blisko 1.5 tygodnia codziennie podmianka ok 50-60l wraz ze ściąganiem zanieczyszczeń z dna. Jakiejś super poprawy nie widzę :-> Na korzeniu jest może mniej tego syfa ale nadal za dużo. Przy regularnym podawaniu EC rośliny zaczęły ładnie rosnąć więc jakoś to wszystko żyje. W sumie jedyną czystą rośliną jest aponogeton nie wiem czemu :-? W filtrze od tygodnia jest węgiel aktywny.
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Matrixowo
Posty: 555
Rejestracja: 2009-07-27, 23:24
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Matrixowo »

po co w ogóle ruszasz dno? zostaw je w spokoju i nic z tym nie rób do momentu ustania problemów z glonami. Pamiętaj, że jeśli już cokolwiek robisz w dnie to zawsze przed podmianą wody, lub po tych czynnościach podmieniaj sporo wody.

Ogólnie to polecam nie ruszania dna, filtra, obserwowanie roślin oraz ryb i postępowanie jak do tej pory. ogólnie daruj sobie jaką kolwiek ingerencję w akwarium. Poczekaj, aż będziesz widział, że glony ustępują.

jabol
Posty: 821
Rejestracja: 2009-08-27, 14:38
Lokalizacja: Łodź

Post autor: jabol »

mat114 pisze: W filtrze od tygodnia jest węgiel aktywny.

a po .... kiego ?

zami84
Posty: 543
Rejestracja: 2008-07-24, 14:14
Lokalizacja: Fredenbeck DE

Post autor: zami84 »

Własnie, wegiel raczej na glony nie pomoze...
Pozdrawiam ZAMI84
<><><><><><><>
GG: 3883330 (często niewidoczny)
Powolna reaktywacja

Awatar użytkownika
andrzej_vader
Posty: 357
Rejestracja: 2009-10-18, 21:02
Lokalizacja: Łódź

Post autor: andrzej_vader »

jabol pisze:
mat114 pisze: W filtrze od tygodnia jest węgiel aktywny.

a po .... kiego ?
Gdyż ponieważ bo, wegiel aktywny zainstalowany w lampie UV i podłączony światłowodem do Wielkiego Zderzacza Hadronów czyni CUD

zami84
Posty: 543
Rejestracja: 2008-07-24, 14:14
Lokalizacja: Fredenbeck DE

Post autor: zami84 »

:)
Pozdrawiam ZAMI84
<><><><><><><>
GG: 3883330 (często niewidoczny)
Powolna reaktywacja

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Nie odmulam tylko zbieram różne resztki z powierzchni dna. Węgiel? Przyjrzałem kilkanaście wątków na roslinachakwariowych i 90% osób poleca właśnie do filtra wrzucić węgiel. To i ja poszedłem za ciosem i to zrobiłem
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Matrixowo
Posty: 555
Rejestracja: 2009-07-27, 23:24
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Matrixowo »

to nie zbieraj niczego, chyba że jakaś rybka padnie. A co do węgla to nie widzę w nim nic złego jeśli chodzi o walkę z glonami to powinno pomóc.

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Czyli po prostu spuszczać wodę z toni?
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Vendredi
Moderator
Posty: 970
Rejestracja: 2009-05-01, 11:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vendredi »

mat114 pisze:Czyli po prostu spuszczać wodę z toni?
Tak, to najlepsza metoda.

Matrixowo
Posty: 555
Rejestracja: 2009-07-27, 23:24
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Matrixowo »

dokładnie tak, a jak będziesz nalewał wodę, to tak aby nie wzruszyć za bardzo podłoża.

Awatar użytkownika
mat114
Posty: 1020
Rejestracja: 2009-03-19, 21:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: mat114 »

Nie było mnie tydzień w domu. Ryby dostały 2 razy jedzenie, ilości przygotowane przed wyjazdem.Dzisiaj po powrocie wchodzę do pokoju i się załamałem.

80% roślin wyglądało tak:

Obrazek


Obrazek


Krasne czy coś innego? :evil:


Podmieniłem koło 60l wyciąłem chore liście. Zrobić coś jeszcze?
Posiadanie zwierząt NIE JEST obowiązkiem, natomiast ich posiadanie RODZI OBOWIĄZKI.

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

hmm a światło miałeś cały czas włączone czy (jak przypuszczam) ktoś majstrował przy automacie ? Robiłeś testy ? Jak ustawiłeś dozowanie CO2 ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny, Nawożenie i Pielęgnacja, CO2, Podłoża”