obsada 112l

ODPOWIEDZ
przemekg
Posty: 59
Rejestracja: 2012-12-25, 09:13
Lokalizacja: Łask

obsada 112l

Post autor: przemekg »

Od jakiegoś czasu w mojej 112 pływa i całekim dobrze sobie radzi: 10 razbor galaxy/proporczykowiec z kap lopez 1+2/bojownik po dnie szaleją kirysy pstre 5sztuk oraz pstre 5 sztuk....w gąszczu roślin zywot swój wiodą krewetki rc 15-20sztuk oraz 3-4raczki. Czy do takiego zestawu można coś jeszcze dodać? Czy będzie już się robiła "zupa rybna"?Będę bardzo wdzieczny za opnie bardziej doświadczonych akwarystów?

Awatar użytkownika
rasmik
Posty: 253
Rejestracja: 2009-03-09, 22:50
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: rasmik »

proporczykowce zjedzą Ci krewecie....

przemekg
Posty: 59
Rejestracja: 2012-12-25, 09:13
Lokalizacja: Łask

Post autor: przemekg »

no i tu właśnie spotkała mnie niespodzianka- bo tego się obawiałem,że krewetki zginą na momencie...bo ani bojownik,ani proporczykowce przyznam szczerze nie interesują się krewetkami, a bynajmniej nie zauważyłem aby je ganiały, albo żeby jakoś krewetek mi zaczęło ubywać, krewetki mają naprawdę gdzie się chować...a nie raz widziałem jak proporczykowce na mchu odpoczywały a przy nich spacerowała jakaś "cr'ka"...ale pytanie dalej pozostaje można coś dokupić czy zostawić jak jest?

Awatar użytkownika
MichałG
Posty: 258
Rejestracja: 2012-03-01, 16:54
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: MichałG »

Ja bym zostawił jak jest, bądź ewentualnie dokupił jeszcze 10szt galaxy. Nie nakarm rybek przez 3-4 dni i krewetki znikną ;P

przemekg
Posty: 59
Rejestracja: 2012-12-25, 09:13
Lokalizacja: Łask

Post autor: przemekg »

he...eksperymentu nie przeprowadzę bo pewnie skończy się tak jak piszesz, jeden dzień diety w tygodniu max stosuję

Awatar użytkownika
Incognito
Moderator
Posty: 1738
Rejestracja: 2008-05-23, 11:08
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Incognito »

rasmik pisze:proporczykowce zjedzą Ci krewecie....
Pamiętam jak mat114 zaczynał Swoją przygodę z proporczykami - miał sporą ilość krewetek babaulti w 200 L i młode ryby zrobiły w ich ilości na dniach taki przemiał, że nie zostało nic.
Zostawały pożerane na jego oczach :)

przemekg
Posty: 59
Rejestracja: 2012-12-25, 09:13
Lokalizacja: Łask

Post autor: przemekg »

całkiem możliwe, że i moje ten los podzielą, powiedziałem to co mam na chwilę obecną...jakoś współżyją...ale liczę się jak najbardziej z tym co piszecie...

czyli co nic już nie dodawać?a jeśli można to co, zwiększyć stadko razbory, czy może być coś innego dołożone, pasujące do tego co pływa w tej chwili? Bo nie ukrywam, że mi bardzo po głowie chodzi gurami...pasowało by tu?Czy może lepiej coś innego?
Ostatnio zmieniony 2013-02-01, 13:33 przez przemekg, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ryby”