
1000 l [potwory] PROJEKT
Dobry pomysł z tymi wycieraczkami . I czekamy na dalszy rozwój sytuacji .
Moje szkiełko
http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?p=83723#83723
http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?p=83723#83723
To by średnio zdało egzamin. Ziemia i gliniane placki były nierówne, więc między wycieraczkami porobiłyby się szczeliny, przez które wsypywałby się piasek. Na dnie leżą równo i chronią szybę.Jerd pisze:Ja osobiście glinę i ziemie dałbym pod te wycieraczki
Co do zdjęć to musicie uzbroić się w cierpliwość. Aktualnie akwarium jest zalane do 3/4 wysokości, powsadzałem na środku pod jedną lampą dużo roślin, wsadziłem ten duży korzeń (odciąłem mu ten gruby pień, są same badyle) no i wpuściłem największe ryby bo już nie mogłem patrzeć jak się gniotą w 200l. Niestety wygląda to teraz średnio pięknie, więc dopóki nie skończę urządzać to zdjęć nie będzie

Aha, po 3 dniach od wsadzenia widzę taki przyrost nowych liści u jednej z żabienic, że jak wrócę za tydzień to chyba znowu rybom będzie ciasno...
Ostatnio zmieniony 2009-09-05, 21:40 przez Kubiszon, łącznie zmieniany 1 raz.
Prace nad akwarium trwają i trwają... zdjęcia będą w tym tygodniu jakieś na pewno, muszę odzyskać aparat bo pożyczyłem.
Ostatnio zmieniony 2009-09-23, 09:01 przez Kubiszon, łącznie zmieniany 1 raz.
Wczoraj odzyskałem aparat i udało mi się zrobić kilka fajnych zdjęć. Baniak jest świeży, na wystrój za bardzo nie patrzcie bo jest to na razie bez składu i ładu. Wielki korzeń jeszcze nie tonie więc muszę jego najdłuższą gałąź przygniatać innymi korzeniami co wygląda dosyć kiepsko... Rośliny też są powsadzane tak na szybko, byleby zaczęły rosnąć. Myślę, że minie jeszcze kilka tygodni zanim akwarium przyjmie formę odpowiednią na tyle żebym mógł być zadowolony.
Oto jak się akwarium aktualnie prezentuje.
Ostatecznie pokrywę zrobiliśmy z drewna, na stelażu opierają się płyty z pleksi. Mnie się bardzo to podoba i jest przy tym póki co praktyczne.
Z tyłu na płycie poprzyklejałem kilka warstw płyty korkowej a następnie poskrobaliśmy widelcami różne nierówności. Dzięki temu nad akwarium powstanie taka część paludaryjna.
Dzięki płytom mam raczej dobre zabezpieczenie przed tym, żeby trzciniaki czy motylowce nie uciekły z akwarium.
Tu widok na wypełniony komin. Wczoraj zabezpieczyłem go na szybko jeszcze siatką, tak żeby trzciniaki nie wpadły do przelewu, bo widziałem że już tam zaglądać zaczęły.

W samym kominie są kulki, gąbka i wyżej takie plastikowe rynienki żeby woda równomiernie spływała po całym kominie. Nie wygląda to zbyt pięknie ale myślę że z czasem jakoś to zamaskuję.

Z prawej strony zrobiłem sobie półkę na większą doniczkę lub dwie. Korka trochę zostało więc możliwe, że Kasia jeszcze jakieś ulepszenia w formie zrobi.
Liczymy też na to, że oprócz roślin typowo paludaryjnych uda nam się trzymać różne storczyki. Kasia wcisnęła pierwsze odnogi dendrobium na próbę. Mam nadzieję, że się fajnie rozrosną.
Jedna z dwóch roślin, które dają ładnie radę w akwarium. Druga jak się okazało jest używana w warszawskim zoo w wielu baniakach jako ozdoba i pewnie też filtr.
Na zdjęciu nie widać, ale anubias wypuścił pączek, to mój pierwszy zakwit anubiasa, chociaż mam tę roślinę od wielu lat :)
Szef myślę, że jest zadowolony z nowego lokum...
Dwa gibbicepsy, jeden od rufusa1976 a drugi od znajomego MrHotSousage. Ten drugi był w akwarium tak na oko 20L! Oba to chyba samce bo z początku się mocno przepychały ale jakoś się uspokoiły.
Polypterus endlicheri. Tu trochę zbladł, ale bardzo mi się podoba więc chyba zakupię jeszcze jedną sztukę w najbliższym czasie.
A to rzadki widok. Jakoś moje węgorki są bardzo płochliwe i mimo, że są największe w akwarium to widać tylko ich łby. Ten drugi jest jeszcze większy i ciemniejszy. Zbrojnik dla porównania ma zdaje się ponad 20cm. W tle ogór dla zbrojników właśnie.
Szef czyli polypterus ornatipinnis z bliska.
Jeden z trzech polypterusów delhezi.
Wczoraj dopiero wpuściłem motylowce i póki co brakuje im zacienionych miejsc. Muszę nad tym popracować, bo póki co są zestresowane.
Ciężko mi było zrobić dobre zdjęcie suma, którego dostałem też od rufusa1976. Ryba bardzo ciekawa, ruchliwa i ładna.
Póki co telewizor w pokoju nie będzie nam potrzebny...

Oto jak się akwarium aktualnie prezentuje.

Ostatecznie pokrywę zrobiliśmy z drewna, na stelażu opierają się płyty z pleksi. Mnie się bardzo to podoba i jest przy tym póki co praktyczne.

Z tyłu na płycie poprzyklejałem kilka warstw płyty korkowej a następnie poskrobaliśmy widelcami różne nierówności. Dzięki temu nad akwarium powstanie taka część paludaryjna.

Dzięki płytom mam raczej dobre zabezpieczenie przed tym, żeby trzciniaki czy motylowce nie uciekły z akwarium.

Tu widok na wypełniony komin. Wczoraj zabezpieczyłem go na szybko jeszcze siatką, tak żeby trzciniaki nie wpadły do przelewu, bo widziałem że już tam zaglądać zaczęły.

W samym kominie są kulki, gąbka i wyżej takie plastikowe rynienki żeby woda równomiernie spływała po całym kominie. Nie wygląda to zbyt pięknie ale myślę że z czasem jakoś to zamaskuję.

Z prawej strony zrobiłem sobie półkę na większą doniczkę lub dwie. Korka trochę zostało więc możliwe, że Kasia jeszcze jakieś ulepszenia w formie zrobi.

Liczymy też na to, że oprócz roślin typowo paludaryjnych uda nam się trzymać różne storczyki. Kasia wcisnęła pierwsze odnogi dendrobium na próbę. Mam nadzieję, że się fajnie rozrosną.

Jedna z dwóch roślin, które dają ładnie radę w akwarium. Druga jak się okazało jest używana w warszawskim zoo w wielu baniakach jako ozdoba i pewnie też filtr.

Na zdjęciu nie widać, ale anubias wypuścił pączek, to mój pierwszy zakwit anubiasa, chociaż mam tę roślinę od wielu lat :)

Szef myślę, że jest zadowolony z nowego lokum...

Dwa gibbicepsy, jeden od rufusa1976 a drugi od znajomego MrHotSousage. Ten drugi był w akwarium tak na oko 20L! Oba to chyba samce bo z początku się mocno przepychały ale jakoś się uspokoiły.

Polypterus endlicheri. Tu trochę zbladł, ale bardzo mi się podoba więc chyba zakupię jeszcze jedną sztukę w najbliższym czasie.


A to rzadki widok. Jakoś moje węgorki są bardzo płochliwe i mimo, że są największe w akwarium to widać tylko ich łby. Ten drugi jest jeszcze większy i ciemniejszy. Zbrojnik dla porównania ma zdaje się ponad 20cm. W tle ogór dla zbrojników właśnie.



Szef czyli polypterus ornatipinnis z bliska.

Jeden z trzech polypterusów delhezi.

Wczoraj dopiero wpuściłem motylowce i póki co brakuje im zacienionych miejsc. Muszę nad tym popracować, bo póki co są zestresowane.

Ciężko mi było zrobić dobre zdjęcie suma, którego dostałem też od rufusa1976. Ryba bardzo ciekawa, ruchliwa i ładna.

Póki co telewizor w pokoju nie będzie nam potrzebny...

kubiszon, gratulacje, twój projekt jest wypasiony z tymi rybkami potworami. zajebiście wyglądają. Jeszcze tylko czekamy jak akwarium z lekka zarośnie korzenie zatoną i pełen wypas. Teraz jak zrobiłeś sobie fotkę a na tle akwarium widać jakie ono jest wielkie. No i te ryby poważnie wielkie.
Super to wygląda.
Czekamy na jakiś fajny ładny filmik z karmienia ryb lub polowania. Powodzenia.
Super to wygląda.
Czekamy na jakiś fajny ładny filmik z karmienia ryb lub polowania. Powodzenia.
bardzo fajne jest to rozwiązanie z tą obudową z plexi ale czy nie jest tam gorąco?? ona jest odkryta od góry?? od HQI to chyba sporo cielła ucieka w góre?? Zrobiłbym takie coś u mnie ale da rady bo akwa nie bedzie przy ścianie i nie bedzie to tak fajnie wygladało :)
Jestem ciekaw jak sie spisze ta część nadwodna moze pomyśl nad tym żeby zmontować jakaś deszczownice którą woda będzie delikatnie ale nieustannie spływała po korku i wtedy nawet mchy mógłbyś tam dodać :) gdzieś widziałem takie rozwiązanie i bardzo ciekawie wyglądało.
Jestem ciekaw jak sie spisze ta część nadwodna moze pomyśl nad tym żeby zmontować jakaś deszczownice którą woda będzie delikatnie ale nieustannie spływała po korku i wtedy nawet mchy mógłbyś tam dodać :) gdzieś widziałem takie rozwiązanie i bardzo ciekawie wyglądało.
Od góry nie jest przykryte, więc powietrze spokojnie sobie krąży i ogrzewa mieszkanie;)ali g pisze:bardzo fajne jest to rozwiązanie z tą obudową z plexi ale czy nie jest tam gorąco?? ona jest odkryta od góry?? od HQI to chyba sporo cielła ucieka w góre??
A to powiem Ci ciekawy pomysł bardzo jest... tylko boję się zbytniego hałasu tej spływającej wody, może jakby była to minimalna ilość to nie byłoby tak źle. Pokombinuję, dzięki za podrzucenie pomysłu!ali g pisze:Jestem ciekaw jak sie spisze ta część nadwodna moze pomyśl nad tym żeby zmontować jakaś deszczownice którą woda będzie delikatnie ale nieustannie spływała po korku i wtedy nawet mchy mógłbyś tam dodać :) gdzieś widziałem takie rozwiązanie i bardzo ciekawie wyglądało.
tak dla sprostowanie to 30 litrowe akwarium niestety i jak go tam zobaczyłem to do razu kazałem mu go oddać i się udało :)Kubiszon pisze:Dwa gibbicepsy, jeden od rufusa1976 a drugi od znajomego MrHotSousage. Ten drugi był w akwarium tak na oko 20L! Oba to chyba samce bo z początku się mocno przepychały ale jakoś się uspokoiły.
w akwarium panuje jeszcze mały nieład, ale zobaczymy jak to się wszystko potoczy :)