144l -------->>> 306l [Tanganika] - cina
Minęło kilka dni od wpuszczenia 6 szt. Obecnie dwa największe samce poustawiały resztę w odpowiednim porządku. Samce pilnują swego rewiru, nie pływają na teren rywala. Słabszego samca przegoniły, siedzi koło filtra, muszę coś mu wykombinować
.
Sterta kamieni po lewej stronie akwarium została podkopana i przysypana piaskiem, nawet anubiasa zasypały piaskiem. Stertę tych kamieni zajął jeden z samców, a miało to być miejsce na parę naskalników. Chyba będę musiał zrobić podobne rumowisko po lewej stronie akwarium.
Jak na razie mrożona artemia jest konsumowana, cyklop trochę mniej. Chyba jest za drobny jednak. W następnej kolejności muszę poeksperymentować z suchym pokarmem. Nie mogą cały czas mięsa jeść. Nie wiem czy można im serca wołowe dać ?
Obecnie pracuje nad tłem zewnętrznym. Będzie wykonane ze styropianu. Kształty już wytopiłem rozpuszczalnikiem, jeszcze tylko pomalowanie w kolor brązowy, czarny, tak żeby imitowało kamienie i powinno być OK.

Sterta kamieni po lewej stronie akwarium została podkopana i przysypana piaskiem, nawet anubiasa zasypały piaskiem. Stertę tych kamieni zajął jeden z samców, a miało to być miejsce na parę naskalników. Chyba będę musiał zrobić podobne rumowisko po lewej stronie akwarium.
Jak na razie mrożona artemia jest konsumowana, cyklop trochę mniej. Chyba jest za drobny jednak. W następnej kolejności muszę poeksperymentować z suchym pokarmem. Nie mogą cały czas mięsa jeść. Nie wiem czy można im serca wołowe dać ?
Obecnie pracuje nad tłem zewnętrznym. Będzie wykonane ze styropianu. Kształty już wytopiłem rozpuszczalnikiem, jeszcze tylko pomalowanie w kolor brązowy, czarny, tak żeby imitowało kamienie i powinno być OK.
Moja była Tanganika -
Widzisz Kuba, sprawa wygląda tak

Te dwa samce są największe, tak zajęły muszle że mają akurat bardzo blisko siebie, ale między sobą się nie tłuką. Tolerują się wzajemnie, nie wpływają na terytorium rywala.

Niestety ten mały samiec jakoś nie zdążył się zadomowić, lub został wygryziony z muszli. Samiec (nr 2) na terenie które nieszczęśnik przebywa podczas patrolowanie rewiru zawsze go pogoni, choćby na filtrze siedział.
Dziś doliczyłem się że mam 10 rybek jednak nie 9
. Pewnie w którejś muszli się 2 szt. schowały.
Co do tego biednego samczyka to go sprzedam, jeśli znajdzie się kupiec. Ale wcześniej postaram się zrobić jeszcze jakieś kryjówki z kamieni po prawej stronie, może częściowo filtr zasłonie. Jeśli nie da się stabilnej konstrukcji zrobić to użyje silikony do posklejania kamieni, trudno trzeba sobie radzić.
Planuje też zakup większej ilości muszli z kolegą który na naszym forum również zamierza muszelki założyć.

Te dwa samce są największe, tak zajęły muszle że mają akurat bardzo blisko siebie, ale między sobą się nie tłuką. Tolerują się wzajemnie, nie wpływają na terytorium rywala.

Niestety ten mały samiec jakoś nie zdążył się zadomowić, lub został wygryziony z muszli. Samiec (nr 2) na terenie które nieszczęśnik przebywa podczas patrolowanie rewiru zawsze go pogoni, choćby na filtrze siedział.
Dziś doliczyłem się że mam 10 rybek jednak nie 9

Co do tego biednego samczyka to go sprzedam, jeśli znajdzie się kupiec. Ale wcześniej postaram się zrobić jeszcze jakieś kryjówki z kamieni po prawej stronie, może częściowo filtr zasłonie. Jeśli nie da się stabilnej konstrukcji zrobić to użyje silikony do posklejania kamieni, trudno trzeba sobie radzić.
Planuje też zakup większej ilości muszli z kolegą który na naszym forum również zamierza muszelki założyć.
Ostatnio zmieniony 2009-01-05, 11:05 przez cina, łącznie zmieniany 3 razy.
Moja była Tanganika -
Dla mniejszych są dobre, chociaż większość rybek zajęła te większe muszle, szczególnie dwa duże samce.
Moja była Tanganika -
-
- Posty: 792
- Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dałbym jakieś skałki na tył, wzdłuż tylnej szyby, tam mogłyby się przeganiane ryby chować. Co do zdominowanego samca, nie oddawałbym go tak od razu. Po pierwsze bycie zdominowanym jest czymś normalnym, jest to zachowanie powszechne w naturze, ta ryba jest nadal członkiem stada. A pełni ważną funkcje, skupia na sobie agresję, przez co te 2 dominujące samce mnie się tłuką między sobą. Jak go oddasz może dojść do zaostrzenia stosunków między dominującymi panami.
(popraw zdjęcia, usuń znaczniki url, tak żeby zostały same img, nie będzie się otwierać strona dodatkowa!)
(popraw zdjęcia, usuń znaczniki url, tak żeby zostały same img, nie będzie się otwierać strona dodatkowa!)
Ostatnio zmieniony 2009-01-05, 10:46 przez Kubiszon, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam duży płaski kamień, zobaczę czy da się go jakoś bezpiecznie oprzeć o tylna szybę. Co do samca to pewnie masz rację, żeby go nie oddawać, nie pomyślałem o tym.
Linki do zdjęć poprawiłem, chyba o to Ci chodziło.
Linki do zdjęć poprawiłem, chyba o to Ci chodziło.
Moja była Tanganika -
To dorzuciłem kilka płaskich kamieni na tył.

Dorobienie kilku kryjówek nie dało młodemu samcowi jednak miejsca do schronienia. Zajął sobie zaraz jedną z muszelek, ale szybko został przegoniony. Siedzi dalej na filtrze.
Podłoże w nocy zostało ponownie przekopane, tym razem w innych miejscach. Rybki dostosowały ustawienie muszelek do nowej aranżacji.
Niestety nie wiem jak, nie potrafię zrobić porządnego zdjęcia całego baniaka. Albo odbija się piasek w tle, albo oświetlenie odbija się od piasku i zdjęcie wygląda jak prześwietlone. Jeśli ktoś wie jak robić takie zdjęcia żeby dobrze wychodziło to proszę o pomoc.
Tak mniej więcej wygląda obecnie akwa.

Rybki dobrze się czują, jedzą już wszytsko co dostaną, nawet suche karmy tropicala.

Dorobienie kilku kryjówek nie dało młodemu samcowi jednak miejsca do schronienia. Zajął sobie zaraz jedną z muszelek, ale szybko został przegoniony. Siedzi dalej na filtrze.
Podłoże w nocy zostało ponownie przekopane, tym razem w innych miejscach. Rybki dostosowały ustawienie muszelek do nowej aranżacji.
Niestety nie wiem jak, nie potrafię zrobić porządnego zdjęcia całego baniaka. Albo odbija się piasek w tle, albo oświetlenie odbija się od piasku i zdjęcie wygląda jak prześwietlone. Jeśli ktoś wie jak robić takie zdjęcia żeby dobrze wychodziło to proszę o pomoc.
Tak mniej więcej wygląda obecnie akwa.

Rybki dobrze się czują, jedzą już wszytsko co dostaną, nawet suche karmy tropicala.
Ostatnio zmieniony 2009-01-08, 21:09 przez cina, łącznie zmieniany 2 razy.
Moja była Tanganika -