200 l [drapieżniki] potwory - Kubiszon

[Kubiszon]

Przedstawiam mój zbiornik z potworami założony na początku listopada 2008 roku. Filtry, korzenie i podłoże pochodzi z poprzedniej aranżacji więc mogłem zarybiać akwarium od razu. Ryby które w nim trzymam są rybami drapieżnymi, ale niekoniecznie agresywnymi - tzn staram się tak dobierać obsadę, żeby nie była w stanie wyrządzić sobie wzajemnie krzywdy. Założyłem takie akwarium zainspirowany baniakiem znajdującym się w ŁSAiT z podobnymi gatunkami. Ryby są jeszcze młode/małe ale ponieważ niektóre z nich rosną bardzo duże (np. wielopłetwiec, nożowce - 45cm) to jest to swego rodzaju wstęp do akwarium, które chce założyć za kilka miesięcy w nowym mieszkaniu. Będzie to akwarium około 900l więc będzie odpowiednie gdy ryby już podrosną i 200l zacznie być dla nich ciasne. Gdyby z jakiś powodów nie udało mi się postawić tego dużego akwarium, lub ryby szybciej by urosły, zawsze mogę wyrośnięte sztuki wyeksmitować do wspomnianego wcześniej akwarium klubowego - 450litrów.

Akwarium:
Otwarte 200l float AquaEl (100 x 40 x 50) z własnej roboty ramką/pokrywą

Oświetlenie:
70W HQI zawieszone wysoko nad akwarium 12h/d

Filtracja:
JBL Cristall Profi 250
Głowica Aquarium System MaxiJet MP 600 z założoną na wlot gąbką
Aquaszut TURBO 750N z jednym koszykiem wypełnionym gąbką

Ogrzewanie:
AquaEl 100W z termostatem

Podłoże:
piasek

Nawożenie:
pod żabienicami kulki nawozowe i po podmianie leję trochę mikroelementów

Parametry:
24°C. Reszty nie mierzę. Przy podmianach stosuję kranówę z RO w proporcjach 2:1.

Flora:
Echinodorus ocelot
Echinodorus 'Red Devil'
Echinodorus Leopard
(jeszcze kilka nieoznaczonych na razie żabienic)
Anubias niski (Anubias barteri var. nana)
Vallisneria spiralis 'Tiger'

rośliny pływające na powierzchni:
Paprotnica sumatrzańska (Ceratopteris thalictroidesa)
Paprotnica szerokolistna (Ceratopteris cornuta)
Limnobium gąbczaste (Limnobium spongia)
Salwinia pływająca (Salvinia natans)
Wgłębka wodna (Riccia fluitans)
Hygroryza aristata

mchy/wątrobowce:
Fissidens fontanus
Taiwan
Lomariopsis lineata - subwassertang

Fauna:
Motylowiec (Pantodon buchholzi) x 5
Trzciniak (Erpetoichthys calabaricus) x 1
Wielopłetwiec (Polypterus ornatipinnis) x 1
Wielopłetwiec (Polypterus delhezi) x 3
Wielopłetwiec (Polypterus endlicheri) x 1
Nożowiec (Gymnotus carapo) x 1
Węgorek (Mastacembelus armatus) x 2

Pokarm:
Ryby karmię żywym i mrożonym wodzieniem, ochotką, doniczkowcami. Motylowce dostają świerszcze, w których zasmakowały też trzciniaki. Wielopłetwcowi i większemu nożowcowi tygrysiemu wpuszczam od czasu do czasu małe ryby (gupiki, molinezje), larwy mączniaka, zjadają też świerszcze jeśli jakieś znajdą się na dnie. Pewnie z czasem będę rozszerzał tą listę o kolejne przysmaki...

Czas na zdjęcia. Robiłem je wczoraj tak trochę na szybko po dołożeniu kilku żabienic i lekkim podniesienia lewego korzenia. Przez to ryby trochę się pochowały i niewiele je widać. Będę oczywiście dorzucał nowe fotki i starał się zaprezentować tu każdy gatunek z posiadanych przeze mnie ryb.

Widok ogólny:


Tu widać pokrywę. Jest konieczna gdyż motylowce z natury skaczą, trzciniaki i wielopłetwiec lubią wyłazić z wody (czasem widzę trzciniaka leżącego na wzmocnieniu ponad wodą z głową zanurzoną). Świerszcze przy karmieniu też mogłyby zwiać.


Rośliny muszą jeszcze trochę podrosnąć i się zagęścić


Jeden z trzciniaków nauczył się łapać świerszcze przy karmieniu motylowców. Jest przy tym dość powolny i niezdarny ale jak motylowce się już zapełnią to wyłapuje niedobitki z roślinności.


Motylowce potrafią nieźle otworzyć paszczę!


Przeźroczysty nożowiec (Eigenmannia virescens). Były 3 sztuki, utrzymał się jeden... takto jest z rybami z odłowu. Ale przy przenosinach do większego akwarium planuję zwiększyć ich ilość jako, że jest to bardziej stadny gatunek nożowca.


Węgorek(Mastacembelus armatus)


Niech będzie na razie tajemniczo... głowa głównego potwora. Zdjęcie robione przez dziurę w korzeniu.

[tutusik]

ej prawdziwe potworki :D moja mama by się bała:D

[wwwampir]

Aż się prosi żeby po tylnej ściance "pokrywy" puścić coś bluszczowatego. Doniczkę możesz zaczepić jak kotnik o tylną ściankę akwarium i wypełnić keramzytem (zatopionym uprzednio) - będziesz miał coś na kształt hydroponiki co przy tych stworach może być zbawienne.

[adamozw]

Super akwarium bardzo mi sie podoba. Pozdrawiam.

[Lukiki]

Zbiornik ma swój klimat,wszystko tu pasuje idealnie i rybcie oryginalne.
Ale właściciel poszedł na łatwizne,bo nie widze tu urządzenia zbiornika,tylko wyciął jakiś brzeg rzeki i włożył do baniaka :)

[cina]

Wygląda super, tylko jeszcze czekamy na zdjęcia tego co się pochowało :), bo rybki rzadko spotykane a przy tym ciekawe.

[Lisiczka]

Bardzo fajne akwarium, no i rzeczywiście ma swój klimat. To mogę potwierdzić, bo pomagałam urządzać, no i niektóre ryby są moim pomysłem :) Tylko szkoda, że trzeba być bardzo cierpliwym, żeby niektóre z nich zobaczyć, bo "potworki" najlepiej czują się ukryte pod korzeniami. Ale w tym cały ich urok:)

[Kubiszon]

Udało mi się zrobić kilka nowych zdjęć.
Najpierw spokojnie pozujący motylowiec...





W sumie to większość czasu spędzają tak czatując wśród roślin, ale jak tylko ofiara spadnie na powierzchnię wody to pokazują swoją drugą naturę. Jeśli np. świerszcz jest zbyt duży żeby go połknąć na raz to motylowce radzą sobie poprzez wyskoczenie ponad powierzchnię wody i silne uderzenie przy powrocie. I już jest tylko pół świerszcza do połknięcia. Dlatego tak ważna jest pokrywa, ryby w ferworze walki mogłyby wyskoczyć poza baniak. Z drugiej strony nie można przykryć wody nisko umieszczoną szybą czy siatką bo ryba nie mogłaby się w naturalny sposób zachowywać. Dlatego musi być to wysokie zabezpieczenie dające miejsce na akrobacje.

Potwory mają niestety naturę taką, że siedzą w ciemnych miejscach, nie lubią się pokazywać za dnia, polowania też raczej po ciemku się odbywają więc o ile da się je pooglądać wciągu dnia bo zawsze coś tam się na chwile pokaże, to zdjęcie jest ciężko zrobić. Tzn zapewne z biegiem czasu ryby się oswoją bardziej, przyzwyczają i będą bardziej śmiałe. Tak jest np z jednym z trzciniaków, który siedzi ciągle gdzieś na widoku, patroluje baniak a gdy jest przy powierzchni to można go trochę posmyrać ręką - nie ucieka.
Ale wczoraj wielopłetwiec wybierał się na wycieczki po akwarium więc mogłem mu zrobić kilka zdjęć.
Najpierw pozycja wśród roślin. Przebywanie tam zdaje się mu pasować. W sumie ma takie ubarwienie, że ciężko ofierze go odróżnić od liści czy kawałka drewna na który padają promienie słoneczne poprzez liście.



Tutaj wyszedł posmakować ochotkę. Na szczęście wcina ją z ochotą więc nie powinno być problemów z wykarmieniem przy braku żywego towaru.



Zbliżenie, wielopłetwiec pokazuje czemu nazywa się go u nas pięknopłetwy lub ozdobnopłetwy. Te nazwy jednak się jakoś nie przyjęły.
Jak widać akwarium ma już swoje lata i trochę rys na nim jest... o następne będę bardziej dbał!



A w nocy wygląda strasznie czając się za krzakiem



Pod wieczór przy karmieniu pokazał się też duży nożowiec, niestety nie udało mi się zrobić dobrego zdjęcia. Po przyciemnieniu światła cyknąłem mu fotę z lampą błyskową, przez co obraz jest ciemny, ale coś tam widać.



To jego początek, dalej ma jeszcze kawał ciała. Jest naprawdę spory, pysk też otwiera szeroko, bałem się nawet, że będzie tłukł się z wielopłetwcem ale panowie ładnie ze sobą współżyją. Jedynie jak wielopłetwiec po zgaszeniu światła dorwał szczupieńczyka to trochę próbował mu go nożowiec podebrać i korzenie zaczęły się ruszać, ale skończyło się wszystko dobrze. Tzn no nie dla szczupieńczyka... dlatego dziś muszę je odłowić i przenieść do innego baniaka, bo mi ich szkoda.

[Jerd]

Witam
bardzo fajnie zarówno akwa jak i zwierzaki .

[Kubiszon]

Cieszę się, że się akwarium podoba. Wyłowiłem wczoraj 6 szczupieńczyków po tym jak jeden został zjedzony w nocy. Wszystkie 3 Rodostromusy też zostały zjedzone więc obsada się zmniejszyła.

[nefrete1]

No niecodzienne masz ryby. Pożerają się na wzajem... brrrrrrr

To sie nazywa klimaciarskie akwarium!

Ale pięknie o nim piszesz.

[Kubiszon]

No niecodzienne masz ryby. Pożerają się na wzajem... brrrrrrr

Nie no, tego to właśnie chcę uniknąć, dlatego szczupieńczyki są już odłowione i bezpieczne. Siebie potwory mają nie jeść, tylko ryby do tego celu przeznaczone. Np ostatnio na giełdzie kupiłem po 1zł za sztukę młodziutkie papuzie, które i tak są powyginane i zniekształcone tak (pewnie chów wtórny), że jakby urosły to nie miałyby za ciekawego życia.

To sie nazywa klimaciarskie akwarium!

Ale pięknie o nim piszesz.

Cieszę się, że się podoba!

[Kubiszon]

Dawno nie aktualizowałem więc napiszę co i jak: akwarium ma się dobrze, ryby rosną jak szalone, aż powoli boję się że zacznie im być ciasno. Ale póki co jeszcze jakoś się mieszczą. Na szczęście niedługo postawię może 1000l w nowym mieszkaniu, ale o tym napiszę jutro w osobnym wątku.
Niestety obsada się liczbowo zmniejszyła, przezroczysty nożowiec zniknął (został najprawdopodobniej zjedzony) oraz jeden z trzciniaków wylazł jakimś cudem z akwarium i znalazłem go ususzonego pod szafką. Ta strata wyjątkowo mnie zasmuciła bo ryba była bardzo kontaktowa, pływała dużo przy powierzchni gdzie dawała się dotknąć, nie bała się człowieka. Niestety jej wrodzona ciekawość spowodowała, że udało się jej kiedyś jakoś wypełznąć przez niewidzialną szparę...
Ostatnio bawiłem się kamerą i nakręciłem kilka filmików z mojego akwarium, zapraszam do oglądania:
http://pl.youtube.com/user/Kubiszonisko
Próbowałem wkleić filmiki z youtuba bezpośrednio do otwarcia na forum, ale potrzeba do tego odpowiedniej modyfikacji forum, nad którą w wolnej chwili popracuję. Póki co polecam obejrzeć te 8 filmów, wybierając, jeśli się da, po prawej stronie pod filmem wyższą jakość.

[Incognito]

haha podoba mi się ten 11 sek film z nożowcem :P
nom rybki trochę porosły od ostatniego czasu ...

[Jerd]

Wow.. jak one urosły a masz może jakieś foty motylowca .Filmiki bardzo fajnie faktycznie fantastycznie by było je pooglądać je w 1000