250 l [Black Water]Tuż przy brzegu Rio Negro - megalomaniacc

[megalomaniacc]

Zastanawie się, póki co troche się już wypłukałem z kasy jeśli chodzi o fundusz rybny :P
Jak sprzedam część sturisom to moze kupie Farowelle. Orientujesz się po ile były i jakiej wielkości??

[Kubiszon]

Nie mam pojęcia, bo dawno tam nie byłem, więc możliwe że nawet aktualnie ich nie ma. Ale jak jeździłem tam przez kilka ładnych miesięcy to zawsze miał kilka sztuk koło kilkunastu cm. I jakieś inne patykowate rineloricarie też. A ceny pewnie jak w sklepie, ciut większe niż w hurcie.

[Incognito]

tak poza tematem odnośnie sklepu Cykada to wiele się tam zmieniło, chodzę tam od czasu do czasu od 10 lat i ogólnie mogę stwierdzić, że idzie ku dobremu :) to jeden z nielicznych "małych" sklepów z takim podejściem sprzedawcy do akwarystyki. Gatunków ryb jest an prawdę dużo przy czym ryby są zadbane, a niektóre akwaria są bardzo ładnie zaaranżowane :) ceny w sklepie są dość wysokie, ale czasem warto dać więcej i być pewnym, że żądnego choróbska do domu nie przyniesiesz :) także polecam

[Kubiszon]

Hehehe no ja zawsze uważałem ten sklep za bardzo dobry!

[megalomaniacc]

Farowelle sobie póki co odpuszczam.

Od kilku dni widzę, że jedna z samiczek pilnuje jednego miejsce, ma dodatkowo ubarwienie "after sex" :D co może oznaczać iż pilnuje gniazda.

Była by to już 3 próba wychowania małych po restarcie w przypadku D. filamentosus, wcześniej samiczki wybierały kiepskie miejsce i ikra ginęła w mgnieniu oka. Tej mam nadzieje się uda, wybrała takie miejsce gdzie nawet ja nie sięgam wzrokiem. :)


New foto ;)

[Incognito]

przez tą czerń ani jednak ryby z daleka nie widać :P a mam takie "wariackie" pytanie: czy w czarnych wodach żyją jakieś krewetki ?? ;>

[megalomaniacc]

przez tą czerń ani jednak ryby z daleka nie widać :P

nie tyle czerń co długi czas naświetlania dlatego ryb nie widać.
Generalnie i tak jest ich tam mało jak na 250l ;)

czy w czarnych wodach żyją jakieś krewetki ?? ;>

Wiem, że niektórzy hodują ale nie wiem czy w takich parametrach jakie ja mam. Nie wiem czy przy twardościach o wartościach niemal zerowych ciężko by chyba było przeżyć krewetkom aczkolwiek nie próbowałem ;)

[Incognito]

w sumie fajnie by było jakbyś miał bo krewetki są teraz na topie :P
czasem warto za eksperymentować ;]

[megalomaniacc]

Wiem, że są "on top" mnie jednak nie przekonują.

Jeśli bym miał mieć już krewetki to w małym baniaczku takim bardziej wypaśnym, szkło z OW, CO2 itd itp.

Ale póki co się na to nie za nosi


Edit:
Mały upgrade.
Po wrzuceniu szyszek olchy woda zrobiła się jak herbata :D. Pozbyłem się pistii w nadziej, że to pomoże w zwalczaniu sinic.

[megalomaniacc]

Udało mi się zrobić kilka fotek, niestety przez to, że mam mocną herbatę :D zdjęcia były robione na dużym ISO i wolną migawką co odbiło się na jakości.
Jedna z samiczek dicro złożyła ikrę w łupinie kokosa. Kokoś jest tak umiejscowiony żeby było widać co się dzieje w środku, jednak aparatu nie da się tak utknąć.

Mam nadzieje, że samiczka odchowa młode.
W tym tygodniu pozbywam się 2 samców zatem pozostaną 2 samice i 3 samce co nadal niestety nie jest dobre rozwiązanie :/

Nie mam już sinic, w związku z tym wnioskuje, że hydro mineral był przyczyną.

[Jerd]

Fantastyczny klimat robi ta herbatka , foteczki tez niczego sobie.Gratuluje baniaczka

[megalomaniacc]

Dzięki ;)
Dziś uzbierałem trochę liści dębu na ten zbiornik i zbiornik, który w klubie powstanie ;).
Zatem jeszcze dodatkowo go zagrace

[Incognito]

udało Ci się w ogóle odchować jakieś młode ? :)

[megalomaniacc]

Wcześniej tak, porozjezdzały sie po Polsce a reszte mam, w akwarium dlatego taka duża ilość samców. Mam nadzieje, że te też uda mi sie odchować, wczoraj już się wykluły :D

[king]

co do krewetek to Atie gabanensis są najintensywniej na świecie odławiane w Gujanie w rio negro też są podobnie w rio orinoco i amazonce. Co do rozmnażania tych rybek to Pan Jaruga przez wiele lat to robił w ilościach strasznych niestety z powodu choroby zlikwidował hodowle. Ale tu szczęśliwa wiadomość zapowiada się na wielki powrót najlepszego hodowcy apisto w kraju znów będą dostępne frykasy w dużych ilościach dla ogółu chętnych. Z utęsknieniem czekam na pierwsze sukcesu i możliwość uzupełnienia zbioru pielęgniczek o nowe okazy