160L - Akary pomarańczowopłetwe
Gałęzatka już przyczepiona do kokosa i korzeni :) do tego zrobiliśmy z żona tło ze styropianu i zostały dodane 3 fotki. dzięki za wszystkie podpowiedzi.
W dalszych planach jeszcze chciałbym dodać Nurzańca i zrobić taki o to prefiltr (prefiltr - link ) ale zobaczymy jeszcze :)
W dalszych planach jeszcze chciałbym dodać Nurzańca i zrobić taki o to prefiltr (prefiltr - link ) ale zobaczymy jeszcze :)
Ostatnio zmieniony 2009-09-06, 23:51 przez yoor45, łącznie zmieniany 1 raz.
Witam po długim braku aktualizacji:)
Pozbyłem się Ducha Amazońskiego i 2óch Akar - zostawiłem tylko parkę. W zamian za to dołożyłem parę pielęgnic Meeka (Thorichthys meeki). A z roślin doszedł Nurzaniec Olbrzymi.
Sporo walczyłem z glonami (okrzemki i krasnorosty) co się okazało przyczyną było to, że w filtrze zewnętrznym poprzesuwały się uszczelki i woda nie przechodziła tak jak powinna przez materiały filtracyjne. Postaram się jakoś niedługo zamieścić fotki akwarium jak teraz wygląda, aczkolwiek oprócz kilku małych zmian zauważalnej różnicy nie powinno być :)
Co do samych rybek - trochę przepychanek było ale tylko między parką Akar ,teraz już jest spokój. Akary nie interesują się za bardzo parą Meek ponieważ tamte ładnie im schodzą z drogi :P Żadna z rybek nie niszczy roślin, Akary są strasznie delikatne dla nich tak jakby nie chciały ich wręcz dotykać za mocno(sam się dziwie bo się tutaj dużo złych rzeczy na ten temat naczytałem) jedynie przy tarle trochę je poprzesywały.Jak coś mi się jeszcze przypomni to napisze przy wstawianiu fotek :)
pozdrawiam yoor45
Pozbyłem się Ducha Amazońskiego i 2óch Akar - zostawiłem tylko parkę. W zamian za to dołożyłem parę pielęgnic Meeka (Thorichthys meeki). A z roślin doszedł Nurzaniec Olbrzymi.
Sporo walczyłem z glonami (okrzemki i krasnorosty) co się okazało przyczyną było to, że w filtrze zewnętrznym poprzesuwały się uszczelki i woda nie przechodziła tak jak powinna przez materiały filtracyjne. Postaram się jakoś niedługo zamieścić fotki akwarium jak teraz wygląda, aczkolwiek oprócz kilku małych zmian zauważalnej różnicy nie powinno być :)
Co do samych rybek - trochę przepychanek było ale tylko między parką Akar ,teraz już jest spokój. Akary nie interesują się za bardzo parą Meek ponieważ tamte ładnie im schodzą z drogi :P Żadna z rybek nie niszczy roślin, Akary są strasznie delikatne dla nich tak jakby nie chciały ich wręcz dotykać za mocno(sam się dziwie bo się tutaj dużo złych rzeczy na ten temat naczytałem) jedynie przy tarle trochę je poprzesywały.Jak coś mi się jeszcze przypomni to napisze przy wstawianiu fotek :)
pozdrawiam yoor45
Ładne ryby teraz tylko czekać na guza.
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL
Zdarza siĂÂŞ,ĂÂże piszĂÂŞ z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiĂÂŞc proszĂÂŞ o wyrozumiaĂÂłoĂÂśĂÂŚ.
Heloł
Para pytań:
1. A czym karmisz Akary? Co najbardziej lubią?
2. Czym karmić młode w sensie 3-4 cm? Głównie chodzi mi o mrożonki i ewentualnie żywy. Przy karmieniu moich błękitnych chce unikać suchych pokarmów, to im chyba nie zaszkodzi prawda ?
Para pytań:
1. A czym karmisz Akary? Co najbardziej lubią?
2. Czym karmić młode w sensie 3-4 cm? Głównie chodzi mi o mrożonki i ewentualnie żywy. Przy karmieniu moich błękitnych chce unikać suchych pokarmów, to im chyba nie zaszkodzi prawda ?
200l 4xAkara Błękitna (młodziaki), 3xOtoski
25l 4xRC
25l 4xRC
Z mrożonych karmię je : Larwami wodzenia, ochotką i startym sercem wołowym
a z suchych : Hikari Chichild Gold i Staple ,a także płatkami Tropicala Chichild color ,Ichtio-vit ,Ovo-vit i tropical. Latem dochodzą jeszcze dżdżownice które bardzo lubią.
Z moich obserwacji wynika, że są to strasznie żarłoczne i niewybredne pielęgnice (zupełnie inaczej niż opisują te ryby tak samo nie zgadza się to, że są baaardzo agresywne [aczkolwiek pewnie angielska nazwa Green Terror skądś się wzięła] może po prostu te moje są jakieś "inne" )
PS. myślałem jeszcze nad jakimiś suszonymi krewetkami albo kiełżem ale nie wiem czy będą takie coś jadły, aczkolwiek mam ochotę spróbować podać im coś takiego :P
a z suchych : Hikari Chichild Gold i Staple ,a także płatkami Tropicala Chichild color ,Ichtio-vit ,Ovo-vit i tropical. Latem dochodzą jeszcze dżdżownice które bardzo lubią.
Z moich obserwacji wynika, że są to strasznie żarłoczne i niewybredne pielęgnice (zupełnie inaczej niż opisują te ryby tak samo nie zgadza się to, że są baaardzo agresywne [aczkolwiek pewnie angielska nazwa Green Terror skądś się wzięła] może po prostu te moje są jakieś "inne" )
PS. myślałem jeszcze nad jakimiś suszonymi krewetkami albo kiełżem ale nie wiem czy będą takie coś jadły, aczkolwiek mam ochotę spróbować podać im coś takiego :P