Paweł jak mam być szczera, to nic specjalnego nie ma w tym akwarium, nawet jak na przechowalnię to jest straszna zupa rybna. I szkoda rybek dawać żywcem.Wiem, zaraz na mnie naskoczy tłum ludzi, ale wyrażam tylko swoją skromną opinię. Po prostu ciężko się ogląda ładne rybki, które mają być wszamane żywcem.
Nie popieram takiego zabijania czegokolwiek i nie jest to naturalne, bo w naturze ryba chora jest zjadana lub ma szansę uciec.
[27L][Ogólne] Przechowalnia
Wiem, że to grząski temat i krytyka tutaj jest czymś normalnym jednak nie zgodzę się z Tobą.
Ryb tutaj nie ma aż tak dużo, a poza tym są małe. Neony, bystrzyki oraz duże endlerki i parka molinezji to stali mieszkańcy, reszta narybku rośnie. Fakt ryby, które wpuszczę do akslolotla nie mają zbyt dużych szans jednak to jest drapieżnik i karmienie go rybą czy czym innym żywym jest niezbędne do jego życia.
Nie ma różnicy czy dam żywe czy mrożone bo to kiedyś egzystowało i nie widzę w tym niczego zdrożnego bo sam z karmienia nie odczuwam żadnej przyjemności poza satysfakcją, że mój potwór rośnie i jest zdrów.
Co do aranżacji to mam sporo materiałów, ale brak jakiejś sensownej koncepcji - może jakieś sugestie ?
Ryb tutaj nie ma aż tak dużo, a poza tym są małe. Neony, bystrzyki oraz duże endlerki i parka molinezji to stali mieszkańcy, reszta narybku rośnie. Fakt ryby, które wpuszczę do akslolotla nie mają zbyt dużych szans jednak to jest drapieżnik i karmienie go rybą czy czym innym żywym jest niezbędne do jego życia.
Nie ma różnicy czy dam żywe czy mrożone bo to kiedyś egzystowało i nie widzę w tym niczego zdrożnego bo sam z karmienia nie odczuwam żadnej przyjemności poza satysfakcją, że mój potwór rośnie i jest zdrów.
Co do aranżacji to mam sporo materiałów, ale brak jakiejś sensownej koncepcji - może jakieś sugestie ?
Masz prawo się nie zgodzić, ja tylko wyraziłam swoją opinię,że nic ciekawego w tym akwarium dla mnie nie ma póki co. Ty możesz uważać inaczej, możesz się tym zachwycać,ja nie muszę. I tak jak mówię, to tylko moja opinia dotycząca tego akwarium, nie Twojej osoby.Incognito pisze:Wiem, że to grząski temat i krytyka tutaj jest czymś normalnym jednak nie zgodzę się z Tobą.
Rozumiem,ale jednak trzeba to zrobić, żeby podać żywą rybę, która ma centralny układ nerwowy i nie jest ochotką.A skoro wystawiłeś to akwarium,żeby je oglądano na forum, to coś chciałeś nam pokazać i ja tylko stwierdziłam,że mnie nie zachwyca i że przykro patrzeć na rybki w ścisku, które czekają na pożarcie żywcem.Incognito pisze:Nie ma różnicy czy dam żywe czy mrożone bo to kiedyś egzystowało i nie widzę w tym niczego zdrożnego bo sam z karmienia nie odczuwam żadnej przyjemności poza satysfakcją, że mój potwór rośnie i jest zdrów.
A co do aranżacji, to jest zbyt płasko jak dla mnie, wydaje mi się, że jakiś większy korzeń by się zdał lub dodanie dodatkowego i stworzenie jakiegoś usypiska korzeni pod masywem kilku kamieni.Z tym,że to zabierze też przestrzeń, której dla tych rybek i tak już jest mało.
Ostatnio zmieniony 2013-01-07, 21:11 przez Zafira, łącznie zmieniany 3 razy.
"Podwodne Ogrody"
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Tak to właśnie może być Mateuszu - to jest choroba zwana hobby :Pmat114 pisze:Jak Ci łatwo z anubiasem pójdzie to i ja w cosik takiego się zabawie![]()
Widzę, że z przechowalni robi się pełnoprawne akwa;p Zaraz będziesz kolejne stawiał
Powiem Ci, że słabo to wygląda - liście strasznie szybko uschły mimo spryskiwania.
Może odbiją - dam znać.
Rozumie, przy najbliższej wstawce zadbam o to, żeby to ciekawiej się prezentowało.Zafira pisze:Masz prawo się nie zgodzić, ja tylko wyraziłam swoją opinię,że nic ciekawego w tym akwarium nie ma i dla mnie jest raczej tylko rybną, Ty możesz uważać inaczej, możesz się tym zachwycać,ja nie muszę. I tak jak mówię, to tylko moja opinia dotycząca tego akwarium, nie Twojej osoby.Incognito pisze:Wiem, że to grząski temat i krytyka tutaj jest czymś normalnym jednak nie zgodzę się z Tobą.Rozumiem,ale jednak trzeba to zrobić, żeby podać żywą rybę, która ma centralny układ nerwowy i nie jest ochotką.A skoro wystawiłeś to akwarium,żeby je oglądano na forum, to coś chciałeś nam pokazać i ja tylko stwierdziłam,że mnie nie zachwyca i że przykro patrzeć na rybki w ścisku, które czekają na pożarcie żywcem.Incognito pisze:Nie ma różnicy czy dam żywe czy mrożone bo to kiedyś egzystowało i nie widzę w tym niczego zdrożnego bo sam z karmienia nie odczuwam żadnej przyjemności poza satysfakcją, że mój potwór rośnie i jest zdrów.
A co do aranżacji, to jest zbyt płasko jak dla mnie, wydaje mi się, że jakiś większy korzeń by się zdał lub dodanie dodatkowego i stworzenie jakiegoś usypiska korzeni pod masywem kilku kamieni.Z tym,że to zabierze też przestrzeń, której dla tych rybek i tak już jest mało.
Mam kilka większych korzeni i kamienie - może przy podmiance coś wymyślę nowego :)