parametry: 320 netto 375l brutto akwarium zarośnięte duża ilość roślin.
parametry wody Ph7,2
two 14,4
tww 11
no2 poniżej czułości - 0
no3 poniżej czułości - 0 zmętnienie ma lekko zielonkawy kolor być może glony wyssały cały azot
nh3 - 0 poniżej czułości testu
Po4 - 0 do 0,25 mg.l właściwie poniżej czułości testu
Fe poniżej 0,025
oświetllenie 4x80 w t5 1xaquastar, 1xgrolux, 1x 865, 1x840 12 h na dobę (początkowo nie przesadałem i włączałem tylko 160 w 12h i drugie 160 na 4 h, obecnie 320w/ 12h)
filtracja jbl 900l /h oraz eheim 500l/ h w obu ceramika 1200m2/litr ceramiki
Podłoże ziemia ogrodowa i 4-10 cm żwiru kwarcowego
obsada 13 kosiarek, 10 modrooków, 6 otocillus, 2 tęczanka
woda w akwarum low tech przy podawaniu easy carbo była jak kryształ glony nitkowe które mnie męczyły znikneły, postanowiłem za łożyć co2 i przejść na HT dałem na początek 1,5 bąbla na sekundę poprzez dyfuzor ze spieku po 3 dniach miałem biało zieloną zupę.
dodam że mając nierówno pod sufitem dodawałem k2so4 i kcl aby czasem nie było zbyd dużo fosforanów - jakie było moje zdziwienie gdy odczytałem testy patrz wyżej
Powiem szczerze ręce mi opadły

koncepcja na dzień dzisiejszy to że wyjałowiło się akwarium i nastąpiła padaka - ale nie wiem co teraz i jak wyprostować zaistniałą sytuację
do końca nie wiem czy to rozwój glonów czy pierwotniaków - woda lekko zielona