Jest napisane jak bykKubek pisze:Pisze jak byk
Nie to bym się czepiał,ale pewnie chodzisz do szkoły ,to i na bieżąco powinieneś być z pisownią.

Jest napisane jak bykKubek pisze:Pisze jak byk
Jeśli Jan Miodek uzna,że poprawną formą również będzie ''tutaj pisze'' ,to zwracam honor.Incognito pisze:Owszem też jestem za forma "jest napisane" i swego czasu zawsze wszystkich poprawiałem, gdyż jest to błąd nagminny, ale jeśli w mediach tak uznano (narodowe dyktando bodajże) to zaniechałem tych działań i przymykam oko na ten błąd choć mnie ciągle korci
Tak, ale tylko! w mowie potocznej. Są ludzie, którzy mają za złe, temu, kto wymyślił uzus językowy."Pisze", to nie jest forma poprawna, jest jedynie dopuszczalna, bo "wgryzła" się już na tyle do języka, że stała się właśnie jednym z tych potocyzmów użytkowych. Pneumatycy językowi, tacy jak:Miodek, Bralczyk czy Markowski, nie są w stanie zwalczyć wszystkich nawyków, które żłobią rysę na polszczyźnie wzorcowej,ba..nawet po jakimś czasie, kiedy dany wyraz jest już bardzo upowszechniony, wchodzi o zgrozo do "wzorca"Lukiki pisze:Jak forma ''pisze'' jest do przyjęcia,to ja jestem Lókiki
A szczególnie w szkołach na przerwach bądź też w kontaktach z młodzieżą.Zafira pisze:używanie przepięknej polszczyzny wzorcowej, bywa niekiedy odbierane jako przykład snobizmu i wyszukanej elegancji w wysławianiu się
Konformiście mają łatwiej.I dlatego taki uczeń nie powie do swoich znajomych ze szkolnej ławki, że musi iść do domu po fizyce, gdyż rodzice zaplanowali wyjście na zakupy np., do Manufaktury.Tylko powie coś w rodzaju:"po fizie robię spadówę na chatę,bo jadę ze starszymi do Manu wydać trochę mamony"mat114 pisze:A szczególnie w szkołach na przerwach bądź też w kontaktach z młodzieżą.
I broń się przed takim mówieniem, a jak słyszysz takie naleciałości, to udawaj, że tego nie byłoLukiki pisze:Dostosować się do ''weszłem'' będzie trudne
Zafira pisze:Konformiście mają łatwiej.I dlatego taki uczeń nie powie do swoich znajomych ze szkolnej ławki, że musi iść do domu po fizyce, gdyż rodzice zaplanowali wyjście na zakupy np., do Manufaktury.Tylko powie coś w rodzaju:"po fizie robię spadówę na chatę,bo jadę ze starszymi do Manu wydać trochę mamony".