Chorńcie swoje zdjęcia!
Wydaje mi się, że chyba ktos z Warszawy juz podpisał się jako autor pod twoim zdjeciem..
http://allegro.pl/brzanka-sumatrzanska- ... 97726.html
http://allegro.pl/brzanka-sumatrzanska- ... 97726.html
Tak, widziałam. Używa go już od dłuższego czasu. Pisałam kilka razy, dzwoniłam, ale on twierdzi, że znalazł zdjęcie w Internecie więc może go użyć.
Zgłosiłam sprawę na policję, to mi powiedziano, że gra nie warta świeczki, bo to niska szkodliwość społeczna, jako że nie jestem profesjonalnym fotografem.
Jedyne co jak na razie działa to podpisywanie zdjęć imieniem i nazwiskiem oraz wstawianie znaku wodnego - nowych fotek tak opisanych jeszcze nigdzie na razie nie znalazłam.
Zgłosiłam sprawę na policję, to mi powiedziano, że gra nie warta świeczki, bo to niska szkodliwość społeczna, jako że nie jestem profesjonalnym fotografem.
Jedyne co jak na razie działa to podpisywanie zdjęć imieniem i nazwiskiem oraz wstawianie znaku wodnego - nowych fotek tak opisanych jeszcze nigdzie na razie nie znalazłam.
Niestety Polska to taki kraj...nie to żebym psioczyła na swój kraj, ale niestety realia są takie, że przepisy swoje, a ludzie swoje. Druga sprawa jest taka,że często i wielu przepisów nikt nie przestrzega, one zostały tylko wydane,ale wszyscy mają to gdzieś i każdy robi jak mu się podoba.Przykładów jest cała masa...sople lodu na Kopcińskiego w te mrozy wisiały nad samym chodnikiem, tam gdzie przechodzą cały czas ludzie, dodam,że sople były nawet po metr długości i jak by to spadło komuś na głowę, to nie ręczę..dzwoniłam do straży miejskiej,ale nie bardzo się z tym spieszyli..widać mieli ważniejsze sprawy.Niby obywatele powinni zgłaszać zagrożenie i różne ważne sprawy,ale oni maja to gdzieś.Kolejnym przykładem są palacze..palą na przystankach, w miejscach publicznych, obok zakazu palenia, palą innym ludziom z przystanku pod nos...no i wolno im, bo każdy ma to w nosie, bo nawet jeśli komuś się to nie spodoba, to osoba paląca może mu nawtykać jeszcze.
Zanieczyszczenie środowiska, zanieczyszczone autobusy(pijani w miejscach lokalnego transportu zbiorowego, którzy załatwili wszystkie swoje potrzeby łącznie z powrotem treści z żołądka)...nikt nic z tym nie robi..to wszystko jest mała szkodliwość czynu, zbyt mała..
Jeszcze jeden przykład w moim miejscu pracy..pan nie wyłącza silnika autobusu, obok sklepu w którym pracuję jest marketowy przystanek autobusowy.Zwracaliśmy uwagę,żeby pan wyłączał silnik na postoju,ale on ma to w nosie, bo postój trwa 5 minut, pomnożyć to teraz przez dwa razy w ciągu godziny, doliczyć przerwy po 15 minut, na których pan też siedzi w autobusie i kopci pod nos spożywając kanapki,albo idzie do wc a silik warczy i dymi..wychodzi jakieś 2 godziny smrodzenia dziennie..też mała szkodliwość czynu.
Psie kupki na chodnikach, których ludzie nie sprzątają po swoich psach..mało kto wie jak to jest groźne dla zdrowia dorosłych,a już zwłaszcza dzieci..sama miałam okazję się przekonać..bo walczyłam z chorobą mojego dziecka bardzo długo..ludzie chorują i niby nie wiadomo od czego, lekarze rozkładają ręce...to jest wszystko temat rzeka. W tym kraju wiele rzeczy tak wygląda i nic się z tym nie da zrobić,a jeśli zaczniesz z tym walczyć, to zrobią z Ciebie dziwaka co się czepia, albo nie ma co zrobić z czasem .
Zanieczyszczenie środowiska, zanieczyszczone autobusy(pijani w miejscach lokalnego transportu zbiorowego, którzy załatwili wszystkie swoje potrzeby łącznie z powrotem treści z żołądka)...nikt nic z tym nie robi..to wszystko jest mała szkodliwość czynu, zbyt mała..
Jeszcze jeden przykład w moim miejscu pracy..pan nie wyłącza silnika autobusu, obok sklepu w którym pracuję jest marketowy przystanek autobusowy.Zwracaliśmy uwagę,żeby pan wyłączał silnik na postoju,ale on ma to w nosie, bo postój trwa 5 minut, pomnożyć to teraz przez dwa razy w ciągu godziny, doliczyć przerwy po 15 minut, na których pan też siedzi w autobusie i kopci pod nos spożywając kanapki,albo idzie do wc a silik warczy i dymi..wychodzi jakieś 2 godziny smrodzenia dziennie..też mała szkodliwość czynu.
Psie kupki na chodnikach, których ludzie nie sprzątają po swoich psach..mało kto wie jak to jest groźne dla zdrowia dorosłych,a już zwłaszcza dzieci..sama miałam okazję się przekonać..bo walczyłam z chorobą mojego dziecka bardzo długo..ludzie chorują i niby nie wiadomo od czego, lekarze rozkładają ręce...to jest wszystko temat rzeka. W tym kraju wiele rzeczy tak wygląda i nic się z tym nie da zrobić,a jeśli zaczniesz z tym walczyć, to zrobią z Ciebie dziwaka co się czepia, albo nie ma co zrobić z czasem .
Ostatnio zmieniony 2013-01-30, 21:43 przez Zafira, łącznie zmieniany 4 razy.
"Podwodne Ogrody"
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Z pasją ku wiedzy..
Strona w budowie
Gosia, ale masz doła dzisiaj, to chyba przez tę deszczową pogodę
Trzeba zrobić tak, jak bodajże Pyrkosz w "Czterech Pancernych": ziemniak w onuce i do rury wydechowej
Trzeba zrobić tak, jak bodajże Pyrkosz w "Czterech Pancernych": ziemniak w onuce i do rury wydechowej
Wojtek
Moje baniaki:
240l - jest - http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=8996
30l - http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?p=48443#48443
240l - było - http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?p=48341#48341
Moje baniaki:
240l - jest - http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=8996
30l - http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?p=48443#48443
240l - było - http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?p=48341#48341
- krzych0062
- Posty: 1607
- Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
- Lokalizacja: Łódź
Eeee Wojtku...nie Pyrkosz a "Wichura' A że to zbieg okoliczności, że aktor tak się nazywa... Winnej sekwencji było-"pyrkosz, pyrkosz a nie jedziesz..."wojtekr pisze:Trzeba zrobić tak, jak bodajże Pyrkosz w "Czterech Pancernych":
Sorki za OT, ale przy deszczowej aurze będzie to jakiś "przerywnik" od forumowych problemów
Bo w tym kraju jak k... ktoś ci nasra na głowę to tez będzie mała szkodliwość społeczna ,W Wielkiej Brytanii jak twój pies napaskudzi płacisz 1000funtów kary, nikomu nie ujmuje to, że łazi za swoim pupilem i sprząta kupy. U nas dostaniesz stówkę czy dwie i co z tego i tak później nikt niczego od nikogo nie wyegzekwuje. Jak to już ktoś kiedyś powiedział, Polska to dziki kraj i w rzeczy samej tak jest
Ostatnio zmieniony 2013-02-04, 22:26 przez lukaszLDZ, łącznie zmieniany 1 raz.
Łukasz