Pet Fair Łódź 2009 100-lecie ruchu akwarystycznego w Polsce

Lukiki
Posty: 2027
Rejestracja: 2008-09-28, 17:18
Lokalizacja: £ód¼

Post autor: Lukiki »

Myśle,że należy zrozumieć wszystkich,którzy brali udział w przygotowaniach,tylko oni wiedzą jakie przeszkody mieli po drodze i przez ile kłód musieli skakać i należą im sie za to tylko brawa.

Krytyka w tym miejscu ma na uwadze,że tak jak innym jak i mnie nie oszukując nikogo wystawa sie nie podobała,ale tylko i wyłącznie ze względu na małoatrakcyjność całego systemu.
Chce by wszyscy,co brali udział w przygpotowaniach wiedzieli,że obserwatorzy oczekiwali ''czegoś więcej'' od wystawy,która była zorganizowana na 100-stu lecie ruchu akwarystycznego,bo jak sama nazwa wskazuje,to ludzie byli przygotowani na wielkie SHOW,którego nie było,bo to nie miała być zwykła wystawa.

Ow odzie nie ma co mówić,nikt nie wiedział,że tak sie stanie,więc nie ma o czym gadać.

Jeszcze raz wielkie brawa za dzielność,wytrwałość.
Filmy
http://www.youtube.com/watch?v=z8VaijfV ... er&list=UL


Zdarza siê,¿e piszê z telefonu,tam z polskimi znakami jest na bakier,wiêc proszê o wyrozumia³o¶æ.

zabapinkfloyd
Posty: 792
Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: zabapinkfloyd »

Wystawa to nie targi, na wystawach są zbiorniki robione przez wystawców, a nie za kasę jak na targach.
Na wystawach możesz zobaczyć różne biotopy i style, to co zrobiło Krakowskie Stowarzyszenie Akwarystów było jedną z lepszych aranżacji jaką widziałem w życiu.
Nie jest powiedziane że muszą być same perełki, to nie o to chodzi.
Na takie imprezy przyjeżdżają maniacy akwarystyki, którzy nic z tego nie mają.
Jedni preferują nowoczesne spojrzenie a inni stawiają zbiornik jaki maja.
Czasami trafiają się słabe zbiorniki, to fakt.
Ale chodzi o obecność i chęć wzięcia udziału w czymś co można nazwać propagowaniem akwarystyki.
Sam miałem okazje jeździć do Torunia i Krakowa i wiem jaka to męczarnia, poczynając od załadunku całego samochodu, czasami tylko w dwie Osoby.
Czasami nawet nie ma kto drzwi Ci otworzyć a ty musisz ukucnąć bo już nie masz sił go trzymać i stawiasz go sobie na kolanach.
Potem kilka godzin jazdy samochodem po nocy, wyładunek i stawianie wszystkiego na miejsce.
Potem musisz czekać aż zacznie się doba hotelowa i możesz sobie trochę odpocząć.
Po kilku dniach robisz to samo tylko w odwrotnej kolejność.
Czasami jest tak że pozwiedzasz sobie miasto i jest spokojniej a czasami tak że nie masz czasu na nic.
Cieszysz się ze będziesz na fajnej imprezie a jak przychodzi co do czego to nie masz nawet czasu żeby iść na jedną prelekcje.
I tak to jest z takimi imprezami.

zabapinkfloyd
Posty: 792
Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: zabapinkfloyd »

U nas stowarzyszenie pokrywa noclegi i transport.
Inni robią to za swoje pieniążki.

I to są prawdziwi akwaryści.

Dlatego szkoda że tak wyszło.

Podziwiam tych wszystkich maniaków, może kiedyś będę taki jak Oni.
Ostatnio zmieniony 2009-05-11, 21:14 przez zabapinkfloyd, łącznie zmieniany 4 razy.

Awatar użytkownika
Seboos
Posty: 9
Rejestracja: 2008-06-25, 12:03
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Seboos »

Powiem tak - nic dodać nic ująć. Aditu świetnie opisała to co chyba wszyscy czują jeśli chodzi o integrację, więc nic już dodawał nie będę.
zabapinkfloyd pisze:Inni robią to za swoje pieniążki.

I to są prawdziwi akwaryści.
Każdy kto przyjedzie to prawdziwy akwarysta, niezależnie czy za swoje pieniążki tak jak my, ze swoimi rybyami i roślinami i sprzętem. Liczy się tylko to, że się spotykamy i dzielimy się swoją pasją z innymi.
zabapinkfloyd pisze:odziwiam tych wszystkich maniaków, może kiedyś będę taki jak Oni.
Już jesteś wielki :-)

Awatar użytkownika
Kubiszon
Administrator
Posty: 1557
Rejestracja: 2008-05-14, 21:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kubiszon »

Dobra, przestańcie bo cukrzycy dostaniemy... było jak było, trudno. Następnym razem będzie lepiej!

Emi
Posty: 15
Rejestracja: 2008-06-16, 12:26
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Emi »

No ba! :mrgreen:
Górnośląskie Stowarzyszenie Akwarystów

Awatar użytkownika
Pawel ANW
Posty: 139
Rejestracja: 2008-05-25, 18:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Pawel ANW »

Pare slow od nas:

- wielkie podziekowania dla organizatorow, za to, ze znalazlo sie dla nas miejsce
- pokazalismy sie jak potrafilismy najlepiej, w przyszlosci dla malkontenotow postaram sie wpuscic do zbiornika przynajmniej z 30 crystali ss, 50 hinomaru i jakie tam jeszcze najdrozsze na swiecie okazy;-)
- wspolczuje wszystkim ktorzy wlali to co wlali do swoich baniakow
- przypomne tez niektorym, ze akwarium ktore widzicie przed soba, jest z cala pewnoscia
odzwierciedleniem, czastka osoby, tora je zaaranzowala i powolala do zycia,
jak walicie w to bezduszne "szklo" to z cala pewnoscia dotyka to autora tego akwarium
- ja, pomimo slabej widocznosci,w akwariach widzialem piekno, naturalnosc, mnustwo zaangazoania, wzajemnej wspolpracy, wspolczucia, pomocy i ciepla pomiedzy wszystkimi, ktorzy zmagali sie z trudami wystawy, a tego nie widuje sie na codzien.

Dziekujemy wszystkim za to, ze moglismy sie SPOTKAC i POZDRAWIAMY WAS MOCNO!


troche zrobionych przez nas zdjec:

http://www.naacademy.pl/Galerie/PETFAIR ... 10,376.htm
Ostatnio zmieniony 2009-05-11, 23:23 przez Pawel ANW, łącznie zmieniany 5 razy.
Pawel Iglewski
------------------------
www.anw.net.pl

Awatar użytkownika
nefrete1
Posty: 761
Rejestracja: 2008-08-23, 19:31
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: nefrete1 »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

TURYSTA
Posty: 7
Rejestracja: 2009-05-12, 10:21
Lokalizacja: PKMD

Post autor: TURYSTA »

Była wystawa i już po :)))
Myślę że nauczka została .
Jedna porażka to pewnie na przyszłość sukces.
Pozdrowienia dla pracusiów Malawi -zasuwanie wśród tłumu z wodą niezbyt przyjazna sprawa::)
W klubie PKMD się nauczyliśmy że najlepsza woda to ta którą przygotuje się samemu lub ją przywiezie.

Pozdrowienia dla tych którzy zamiast się bawić podmieniali wodę w nieskończoność :))
Do zobaczenia gdzieś tam na wystawie :)

diki
Posty: 3
Rejestracja: 2009-05-12, 09:54
Lokalizacja: Kielce

Post autor: diki »

Wiele było na wystawie momentów które na długo zapamiętam.
Choćby to jak Rybek oprowadzający jakiegoś oficjela, który wskazując akwaria z mlekiem pyta "A to co?". I ta zgrabna odpowiedź "aaa... to amatorzy" i to pogardliwe machnięcie ręką.
Amatorzy, którzy wyciągają ze swoich zbiorników setki roślin, jadący setki kilometrów, urządzający kolorowego holendra w którym każdy centymetr dna obsadzony jest roślinami.
I ci amatorzy zapominają o przywiezieniu własnej wody... faktycznie, amatorka w każdym calu.
Amatorzy łapiący na ostatnią chwilę ryby, żeby uzupełnić ławicę dorosłej wyrośniętej tetry, z której połowa wylądowała w kiblu po pierwszej nocy... Amatorzy - mogli tego nie robić - przecież ryby wystraszone ciągłymi podmianami i tak siedziały po krzakach.

Ale pigułkę z krytyką przyjmuję - nawet wnioski wyciągnąłem... zamówiłem już 2 stulitrowe beczki. Nawet uzyskałem zapewnienie, że będę miał ogromnego UPS-a, który pociągnie filtrację i napowietrzanie jakby KOLEJNY RAZ zabrakło w nocy prądu...

Choć pewnie i tak znów czegoś nie dopatrzę... ale cóż zrobić... zawodowcy jakoś niechętnie dzielą się wiedzą i doświadczeniem. Rybek niestety nie chciał zdradzić jak poradzić sobie z takim zakwitem bakteryjno pierwotniakowym.

O dobrych stronach może innym razem, przepraszam - nie mam nastroju.
Paweł "diki" Działowski

Edit: Dla tych którzy widzieli akwarium już tylko za mgłą lub rozwalone w czasie podmian fotka po zalaniu.
Obrazek
Ostatnio zmieniony 2009-05-12, 11:41 przez diki, łącznie zmieniany 1 raz.

zabapinkfloyd
Posty: 792
Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: zabapinkfloyd »

Nie wiem co mam powiedzieć, od Ciebie pierwszego to słyszę.
Jeśli rzeczywiście tak powiedział, to jest mi bardzo przykro z tego powodu, zwłaszcza że należymy do jednego Stowarzyszenia.
Myślę że to co powiedział świadczy o tym jaki jest.

Nic dodać, nic ująć.

Na Twoim miejscu miał bym to w ..... .

Awatar użytkownika
Kubiszon
Administrator
Posty: 1557
Rejestracja: 2008-05-14, 21:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kubiszon »

A może w formie żartu to było po prostu? Marek ma dość specyficzny humor, taki dosyć szorstki i grubiański, nie każdy go rozumie. Spytamy się go dziś o to:-)

krzychl
Posty: 2
Rejestracja: 2009-05-12, 10:30
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: krzychl »

W myśl powiedzenia „Co nas nie zabije to nas wzmocni”

Chyba mimo wszystko wyszliśmy wspólnie z tej opresji obronną ręką, bardziej zjednoczeni i życzliwi dla siebie wzajemnie.
Wszystkiego do końca nie da się przewidzieć.
Za lekcje trzeba niestety płacić, niejednokrotnie słono.


Jeżeli mógłbym coś zasugerować Organizatorom w takiej sytuacji na przyszłość – to powieszenie w widocznym miejscu jakiegoś komunikatu, tłumaczącego powód mlecznej wody w wielu zbiornikach. Wówczas odwiedzający, niejednokrotnie osoby nie mające nic wspólnego z akwarystyką – nie wysuwałyby pochopnych, błędnych wniosków.
Piszę o tym nie w formie zarzutu, tylko pewnej sugestii. Wiadoma sprawa mądry Polak po szkodzie ale ...

Dziękuję Organizatorom za uprzejmość i pomoc w wielu przypadkach.
Zwłaszcza Wielki Szacun dla Artura. Właściwy człowiek na właściwym miejscu, a nie przysłowiowa ‘świeca”.

Pozdrawiam wszystkich uczestników tej imprezy, przyjemnie było przebywać w Waszym towarzystwie. Do ponownego wspólnego spotkania.

PS. Podwodny Ogród urządzony przez Jamara, Dzikiego, Wojtka itd. – naprawdę był imponujący. Jestem pod wrażeniem również Waszego zaangażowania, próby reanimacji zbiornika nawet w niedzielę.
Dobrze czuję się wśród zielonych koszulek. :-)
Pozdrawiam

krzychl

Awatar użytkownika
Kubiszon
Administrator
Posty: 1557
Rejestracja: 2008-05-14, 21:35
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Kubiszon »

Diki, czy jesteś pewien, że to był Rybek? Ty to widziałeś i potrafisz potwierdzić, że to był on, czy znasz Rybka i nie mylisz go z kimś innym? A może tylko słyszałeś, że tak powiedział?
Marek tego nie potwierdza, byłoby to przecież strzałem w stopę, sam jest przecież wiceprezesem naszego klubu. Tak samo był zły na całą sytuację i też uważam całą sytuację chyba za jakieś nieporozumienie.
Z tego co się orientujemy to jedynym, który śmiał się i cieszył z całej sytuacji był pan Wojtaszek i on ostro krytykował całą sytuację otwarcie w twarz naszego prezesa (nie będąc świadomym z kim rozmawia).
Ostatnio zmieniony 2009-05-12, 16:56 przez Kubiszon, łącznie zmieniany 1 raz.

zabapinkfloyd
Posty: 792
Rejestracja: 2008-05-13, 18:35
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: zabapinkfloyd »

Nie wymyślajmy teorii spiskowych :)

Ja się nie orientuje, jeśli ktoś się orientuje to proszę wymienić te osoby, a nie pisać że się orientujemy.
Ostatnio zmieniony 2009-05-12, 19:49 przez zabapinkfloyd, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Galerie Zdjęć”