Krewetkarium-kilka pytań.

[FreeStyle199]

Witam.
Jestem w posiadaniu 12 litrowego zbiorniczka, w którym na tę chwilę trzymam narybek.

Strasznie marzy mi się krewetkarium.
Chciałabym takowe stworzyć, niby sporo czytałam, wiem, że są różne rodzaje podłoża, ale muszę zapytać kogoś kto zna się lepiej i z własnego doświadczenia może mi coś polecić. Nie chciałabym jednak, aby było to coś drogiego, gdyż jako biedna studentka mam ograniczone fundusze (-:
Ważne, aby podłoże sprzyjało i krewetkom i roślinkom.

Temperatura w tej chwili to 24 stopnie.
Filtr Aqua Szut 3W
w razie czego mam grzałkę 25W z termostatem, ale wg mnie nie będzie potrzebna, gdyż zbiorniczek stoi blisko kaloryfera.

Również pytanie co do samych krewetek.
Jakie nadawałyby się do 12l?

Co do roślin to na pewno zakupię korzeń z mchem i jakoś trawsko na podłoże, chyba, że ktoś poleci mi coś innego.

Cóż możecie mi więcej doradzić? A może ktoś z Was miałby do oddania nadmiar takiego podłoża, nadmiar roślinek czy jakieś krewetki? (-:

Pozdrawiam,
Free.
Jeżeli ten post jest w złym temacie, prosiłabym o przeniesienie.

[nemrod]

Żadnych cudów, zwykły żwirek kwarcowy o ziarnach 1 +-0,2 mm, to praktycznie piasek. Najlepiej czarny, na początek nie będziesz miała krewetek niewidocznych na tym tle, są zbyt drogie. Red cherry lub white pearl na zdobywanie doświadczeń wystarczą.

Przy tak małym zbiorniczku grubość warstwy podłoża 2 do 3 cm, bliżej 2. To wystarczy dla stabilizacji biologicznej - jeśli w 12 litrach w ogóle taka jest możliwa - a zostawi możliwie dużo miejsca do pływania.

Rośliny - skoncentruj się na innych niż rosnące w podłożu. Mchy, mikrozorium. Na dobre prowadzenie anubiasa za mało miejsca. Coś pływającego na powierzchnię, np. 4-5 małych pistii i do 30 listków rzęsy, zajmą się kontrolą azotu.

Filtr trzeba nieco podrasować, nie może zasysać drobnych zwierząt. W oryginalnej formie potrafi.

Temperatura 24 stopnie to górna granica dopuszczalności. Optimum o 2-3 stopnie niżej.

Wszystko, o czym wspomniałem wyżej, jako "biedna studentka" możesz dostać za dziękuję. Odbiór na Teofilowie. Jeśli Cię zainteresuje, bliższe namiary podam na pw.

[FreeStyle199]

Co do filtra- faktycznie mam z nim mały kłopot bo zasysa jak oszalały i jest całkiem sporych rozmiarów. Będę musiała coś wymyślić, chociaż maleńki narybek daje sobie z nim radę, gdyż zakryłam go pończoszką, jak radzili na innym forum (-:

Co do temperatury to tak różnie to wygląda, szczególnie zimą, kiedy otworzę okno, czasami spada do 22.

Oczywiście jestem zainteresowana, zaraz pójdzie pw. (-: