Helena

[3runer]

niestety smutna prawda...

[pstrag222]

dlatego wydaje je znajomym za odrobinę zatoczków,świderków na pokarm.
I wpuszczam je do innego baniaka gdzie się mnożną i są pokarmem dla mojej rodzinki xxx helenek

[Enola]

A jak nie macie pod ręką ślimaków ,to czym zastępczo dokarmiacie helenki ?
Osobiście czasami podaje rozmrożoną ochotkę , ale ze względu na ryby nie chce jej serwować za często i szukam jakiejś alternatywy.

[koziello]

U mnie helenki jedzą wszystko co opadnie na dno. Zwłaszcza jakieś suche jedzonko zarówno rybek jak i krewetek.

Ślimaki rzadko kiedy dostają szczerze mówiąc :P Żyją, mnożą się, nie zjadają na wzajem także chyba i starcza to co skubną...

[shadow125]

Potwierdzam to co mówi kolega koziello, bez jakiejś większej spiny przeżyją i będą się mnożyć...Co prawda wiele chętniej się mnożą w zaśimaczonych (np: zatoczkami) zbiornikach...

[Enola]

Niestety rozmnażają się na potęgę , a nie chcę żeby głodowały.

[shadow125]

spok, u mnie w jednym wykończyły wszystkie inne ślimaki w okolicy maja-czerwca[2012], a nowych nie dorzucam, żywią się tym co krewety dostają...

Potomstwo też widuję...

[arturromarr]

Czy Helenkę można trzymać z innymi większymi gatunkami ślimaków?
Widziałem ostatnio na giełdzie bardzo ładne gatunki ślimaków. Chciałbym coś zakupić tylko mam zatrudnioną już Helenkę i zastanawiam się czy toleruje ona jakieś inne gatunki.
Drugie pytanie to czy Helenka zaprzyjaźni się z Bocją. Stało się tak wakat na tępiciela plagi ślimaków najpierw otrzymała właśnie Bocja ale zupełnie się nie wywiązywała więc dokupiłem Helenkę. Teraz jest pytanie czy stać ich na nietoksyczny związek?

[3runer]

Helenka potrafi zaatakować większe ślimaki, za to bocję chętnie zjedzą Helenki