Twoj blad,Twoja bardziej pusta kieszen,bo bedzie trzeba oblac prawko,wiec czekamy na zaproszenie na piwo jak bedzie po wszystkim,bo wiesz jak nie postawisz,to bedziesz dzwonil,oj bedziesz

Czym tu się chwalić. Ja zdałem za pierwszym razem, choć miałem łatwiej, bo samochód był mniejszy - maluch 126. Jechałeś na resztce paliwa ?illuminatebaby pisze:Odświeżę trochę temat, a przy okazji pochwalę się, że na reszcie zdałem prawko za czwartym razem. 55 minut napięcia i usłyszałem w końcu "zaliczam Panu egzamin".