Krewetki - jadłospis

[Vendredi]

ja miałem lekki nadmiar glonów to karmiłem raz na 3 dni a potem i tak zbierałem resztki pokarmu :) gdyby tylko ten gon nie blokował mi wzrostu roślin to bym sie nim nie przejmował i krewecie mogły by sobie spokojnie żyć :) nawet bym na wyjazd pojechał i nic by im sie nie stało :P

Ale przed glonami karmiłem raz dziennie

[-Avatar-]

Mnie też zdarzało się wyjeżdżać na dłużej i zostawiać akwa bez opieki, raz nawet na tydzień, i krewetkom nic się nie stało. Myślę, że z podawaniem sztucznego pokarmu nie należy przesadzać.

[Vendredi]

no i oczywiscie warto dac im od czasu do czasu jakieś ważywko :)

[-Avatar-]

Warzywko, tak - oczywiście
I tu też można znaleźć problem, bo najlepiej jest, jak są to warzywka "czyste ekologicznie". Do których uprawy nie były stosowane pestycydy, nawozy i które nie rosły przy drogach. Metale ciężkie (np. miedź stosowana jako składnik środków ochrony roślin) w nich zawarte są niebezpieczne dla krewetek.

[Vendredi]

tu sie zgadzam ale dla osób w miescie to czasem nie ma wyjscia.

[mat114]

A ja się zgodzę z Avatarem. Ostatnio podałem brokuła i wraz z brokułem wyjąłem 4 amanki i 3 redki

[Matrixowo]

nie widziałem wcześniej tego tematu, ale teraz już wiem jak w domowy sposób podkarmić krewetki :) muszę dzisiaj wypróbować banan, ale teraz już zgłupiałem i nie wiem, banana podawać surowego, czy trzeba go sparzyć???

A może by tak ktoś mądry podsumował, co można a co nie z domowych przysmaków?

no i jakieś nowe rozwiązania?

[LordPaKO]

No coś Ty? Banana tylko surowego ale nie za dużo... moje krewecie uwielbiają go i zjadają do samych "nitek"..

[michal.l]

banan to zły pomysł nie polecam

[LordPaKO]

Lepiej zamiast banana daj im groszku zielonego, lub po prostu liścia pokrzywy.