jak skleić akwarium ??
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 2010-05-13, 20:56
- Lokalizacja: Pabianice
jak skleić akwarium ??
mam akwa 350l i ukrychnal sie troche rog, zalalem troszke wode i nie widac zeb cieklo ale czy dalsze lanie wody bedzie napewno bezpiczne ?? pomocy !! rog dolny oczywiscie
Jeśli wykruszenie nie jest na tyle mocne że zaczyna cieknąc możesz wzmocnić róg silikonem do akwariów od wewnątrz w miejscu gdzie jest ubytek. Widziałem takie akwaria w sklepie ok 400 litrów bez rogu ale za to nawalone silikonu do środka. Wszystko jest pięknie jeśli obrócisz akwarium tak by róg był z tyłu. Niestety, jeśli będzie ciekło lub pękało dalej możesz mieć problem z dokładniejszą obserwacją. Można też pokusić się o wstawienie metalowej ramy z katowników ale zabieg nie zawsze opłacalny i bardziej dla typu DIY.
Spróbuj umieścić akwarium wraz z podstawą w niedalekiej odległosci od spustu wody(wanna), do środka wrzuć dobrze wydajną pompę(która ew wypompuje szybko wodę którą wlałeś w przypadku gdy pęknięcie zacznie się powiększać. Najlepiej na podwórku choć więm że zima... to może garaż lub gdzieś gdzie jest dodatnia temperatura, i powoli zalewać je wodą. jeśli wytrzyma napór przez przynajmniej 24h powinno być w porządku.
Wiem że pewnie część akwarystów od razu zakrzyknie że to bomba czasowa lub coś w tym stylu. Ja jednak osobiście nie spotkałem się z przypadkiem pęknięcia dobrze zabezpieczonego uszczerbku. Niektórych stać na wymianę całych akwariów lecz czasem jest to po prostu nie możliwe z powodów kosztów bądź "designu". O ile uszczerbek nie jest za głęboki mozna go zabezpieczać.
Najlepiej jak przedmówcy stwierdzili... wstaw zdjęcia tego rogu. Będzie można wtedy więcej na ten temat powiedzieć.
Spróbuj umieścić akwarium wraz z podstawą w niedalekiej odległosci od spustu wody(wanna), do środka wrzuć dobrze wydajną pompę(która ew wypompuje szybko wodę którą wlałeś w przypadku gdy pęknięcie zacznie się powiększać. Najlepiej na podwórku choć więm że zima... to może garaż lub gdzieś gdzie jest dodatnia temperatura, i powoli zalewać je wodą. jeśli wytrzyma napór przez przynajmniej 24h powinno być w porządku.
Wiem że pewnie część akwarystów od razu zakrzyknie że to bomba czasowa lub coś w tym stylu. Ja jednak osobiście nie spotkałem się z przypadkiem pęknięcia dobrze zabezpieczonego uszczerbku. Niektórych stać na wymianę całych akwariów lecz czasem jest to po prostu nie możliwe z powodów kosztów bądź "designu". O ile uszczerbek nie jest za głęboki mozna go zabezpieczać.
Najlepiej jak przedmówcy stwierdzili... wstaw zdjęcia tego rogu. Będzie można wtedy więcej na ten temat powiedzieć.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 2010-05-13, 20:56
- Lokalizacja: Pabianice
Jak ukruszył się troszkę to nie bój kijanki :) wszystko powinno być OK :) Tak długo jak ubytek nie przekracza zdaje się połowy grubości tafli wszystko powinno być OK. Dla pewności zalej i poczekaj ze dwa dni z wydajną pompą w razie czego i monitoruj sytuację.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 2010-05-13, 20:56
- Lokalizacja: Pabianice
Gwarancji nikt Ci na to nie da. To fakt. Dlatego mówię że najlepiej będzie jak wkleisz zdjęcie.
Co do ubytku... nigdy nie wiadomo jak w takiej sytuacji zachowa się szyba. Czasem wystarczy ziarenko piasku żeby całe akwarium zamienić w kilka zbitych szyb. Jedyną metodą na sprawdzenie czy wytrzyma jest..... sprawdzenie czy wytrzyma ;) zalej woda i bądź przygotowany na niespodzianki. Zanim pęknie powinna pojawić się rysa (nie w każdym przypadku) ale daje ona czas na ew wypompowanie wody ze zbiornika. Myślałem jeszcze o wstawieniu wspornika na ten własnie róg ale bez zdjęć ciężko cokolwiek wyrokować.
Co do ubytku... nigdy nie wiadomo jak w takiej sytuacji zachowa się szyba. Czasem wystarczy ziarenko piasku żeby całe akwarium zamienić w kilka zbitych szyb. Jedyną metodą na sprawdzenie czy wytrzyma jest..... sprawdzenie czy wytrzyma ;) zalej woda i bądź przygotowany na niespodzianki. Zanim pęknie powinna pojawić się rysa (nie w każdym przypadku) ale daje ona czas na ew wypompowanie wody ze zbiornika. Myślałem jeszcze o wstawieniu wspornika na ten własnie róg ale bez zdjęć ciężko cokolwiek wyrokować.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 2010-05-13, 20:56
- Lokalizacja: Pabianice
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 2010-05-13, 20:56
- Lokalizacja: Pabianice
-
- Posty: 319
- Rejestracja: 2010-05-13, 20:56
- Lokalizacja: Pabianice
Przez silikon nie pocieknie, to szczelna masa. Czy pocieknie, a dokładniej czy pęknie dalej, zależy od kształtu dotychczasowego pęknięcia. Gdy na krawędzi nie ma karbu, szansa na wytrzymanie jest większa niż 50%. Jeśli jest karb, pęknięcie pójdzie dalej bez żadnych wątpliwości. Karbu możesz poszukać pod lupą, ale może być też tak mały lub tak ustawiony, że nie zobaczysz.kacperek167 pisze:mam jeszce takie zaptanie jesli poprzez sylikon nic nie cieknie to duze jest prawdopodobienstwo na dalsze pekniecia szyb ??
Podsumowując: bez fachowego zabezpieczenie uszkodzonego miejsca ryzyko rozwalenia jest duże.
Witam,
Nie chcę zakładać nowego tematu więc zapytam w tym, czy prawdą jest, że nie powinno się wymieniać pojedynczych szyb w akwariach gdyż już nigdy silikon nie będzie się dobrze trzymał starych szyb? Mam mocno porysowaną szybę w akwarium 700 litrów i mam zamiar zmienić jedną. Posiadam sprzęt, szkło tylko ostatnio znajomy mnie tak trochę nastraszył. Czy ktoś z Was wymieniał pojedyńcze szyby?
Andrzej
Nie chcę zakładać nowego tematu więc zapytam w tym, czy prawdą jest, że nie powinno się wymieniać pojedynczych szyb w akwariach gdyż już nigdy silikon nie będzie się dobrze trzymał starych szyb? Mam mocno porysowaną szybę w akwarium 700 litrów i mam zamiar zmienić jedną. Posiadam sprzęt, szkło tylko ostatnio znajomy mnie tak trochę nastraszył. Czy ktoś z Was wymieniał pojedyńcze szyby?
Andrzej