młode helenki zjadają rośliny?

[Peppermint]

Witam, szukałam, szukałam i nie znalazłam podobnego tematu (no chyba, że źle szukałam) jakiś czas temu walczyłam z plagą ślimaków więc dostałam od znajomego kilka helenek żeby problem rozwiązały. Po robocie helenki miały zostać przekazane kolejnemu potrzebującemu bo moje akwarium jest dla nich za małe.. no i tu zaczął się problem: kilka dorosłych osobników naprodukowało mi setki (dosłownie) jaj i większość się wylęgła. Plan był taki, że jak podrosną to poszukam im nowych domów ale te małe paskudy ciągle siedzą na roślinkach.. szczególnie uwielbiają buszować w mchach (na korzeniu i kulkach gałęzatki).. No i o to właśnie chciałam zapytać.. czy one mi te rośliny podżerają czy po prostu w nich siedzą? Szukałam w necie odpowiedzi ale chyba nikt nie miał takiego problemu. Wydaje mi się że jednak wtryniają zielonkę.. Mam pecha i trafiły mi się mordercze ślimaki w wersji wegetariańskiej?
(tak - to na pewno helenki :)
plaga ślimaków pasożytów dawno zniknęła)

[mateusz]

Ja mam sporo helenek w awkariach i nigdy nie zjadały roslin nawet jaknie mają ślimaków na obiad. Myślę że sobie poprostu siedzą w tych roślinach napewno szkód nie bedzie.

[Peppermint]

Nie chciałam zakladać nowego wątku bo sprawa nadal dotyczy domniemanych roślinożernych helenek. Troche czasu minęło, one nadal się namnażają i co ciekawe nie rosną. Najwyraźniej to jednak nie helena więc bardzo proszę o potwierdzenie i ewentualną identyfikacje tego paskudztwa.

[s050197]

Helena ma skorupę w paski. Czy widzisz czarne paski na żółtej skorupie (bo ja nie)?

[Slaweka]

Są też helenki albinosy

http://olx.pl/oferta/helenka-albino-sli ... 2fjVd.html

[s050197]

Faktycznie są albinosy. Ale te ślimaki ze zdjęć powyżej helenkami nie są.

[Peppermint]

s050197, nie mam problemów ze wzrokiem tylko ze ślimakiem (w dużych ilościach) więc proszę bystrzaku oświeć mnie cóż to za stwór bez pasków? Slaweka, helena albinos mogłby to być gdyby nie rozmiar. Wydaję mi się, że po kilku miesiącach (3-4) od wyklucia byłyby chyba większe. Chociaż mogę się mylić, ciężko znaleźć info na temat ich tempa wzrostu czy średniej długości życia. Największe z nich mają tak 0,5cm i chociaż w akwarium jest tylko 1 dorosły osobnik mam wrażenie, że ich ciągle przybywa. Ktoś ma inny pomysł, bo już nie wiem tępić czy odchować?

[T34M]

Chować, chować, a jak już się odchowają to się dzielić z kolegami karmą dla helenek. Chętnie przyjmę kilkaset sztuk, przy okazji jak będzie Pani w Łodzi.
P.S. To jest jakaś odmiana błotniarki naszej rodzimej.

[NoBody]

Ja bym wpuścił do akwarium ze 3 Helenki i się nie martwił :)

[T34M]

Ja bym wpuścił do akwarium ze 3 Helenki i się nie martwił :)

Ta i temperaturę na 25-27 stopni i zakładamy farmę helenek.

[Peppermint]

Ja byłam święcie przekonana, że TO są właśnie helenki.. jaja były wszędzie (typowo helenkowe kwadraciki z "żółtkiem"), potem pełzały maluszki, no a potem było tylko więcej i więcej maluszków. Nawet by mi one nie przeszkadzały gdyby nie ich ogromna ilość (a akwarium małe!) i fakt, że ciągle się namnażają. Są wszędzie! Wieczorem rusza się wszystko: filtr, ściany, podłoga, rośliny.. Zdjęcia tego naprawdę nie oddają


te białe plamki też (już!) się ruszają