Nieudany wychów amano jak to zwykle bywa nadgorliwość....

[użytkownik zablokowany.]

nieudany wychów ammano jak to zwykle bywa nadgorliwość gorsza od .......
miałem jajka ammano wydarte samicy z pod ogona wszystko było ok aż do momentu gdy zaczęły się wykluwać larwy stwierdziłem że dodam soli powoli i co klapa wszystko umarło zbyt wcześnie dodałem soli morskiej ... wrr...
do następnego razu gdy samica będzie nosić jajka piszcie o swoich doświadczeniach z dwuśrodowiskowymi krewetkami...
pośmiejemy się z błędów i ucieszymy z zwycięstw w nierównej walce z odtwarzaniem natury...

[tutusik]

napisz swoje doświadczenia może ?:) ile soli dodales itp jaki zbiornik napowietrzanie itd

[użytkownik zablokowany.]

soli powoli dosypywałem co 5 godzin aż do morskiego zasolenia wody ale okazało się że za szybki byłem i wytrułem larwy solą zbiornik 30cm x 10cm x 10cm jak łatwo policzyć 3 litry
napowietrzanie z kostki drewnianej dość intensywne

[zabapinkfloyd]

Poszukaj sobie artykułów na innych forach, wtedy będzie ci zdecydowanie łatwiej i może osiągniesz jakieś wyniki.
Jest już sporo dostępnej wiedzy w tym zakresie.

http://www.aquadesign.pl/artykuly_html/ ... eeding.htm

[użytkownik zablokowany.]

niespodzianka okazało się że krewecie żyją tylko ich rozmiar jest strasznie mały dosypałem soli i czekam na razie strasznie dużo mi ich padło przez to że nierówno się wylęgły i po dosypaniu soli nie wszystkie były gotowe na morską wodę ale jestem dobrej myśli

[mat114]

A po ilu dniach/godzinach od wylęgu larw zacząłeś podawać sól?

[cmepro]

bboy10 a powiedz mi jedną rzecz piszesz, że dosypałeś soli... to tak ogólnie napisane że jakby ktoś chciał iść za Twoim przykładem to nie wierzę że cokolwiek by mu z tego wyszło, masz jakąś tabelkę zasolenia, mierzysz jakoś zasolenie, jakiej soli używasz, jak i czym dokarmiasz larwy. Troszkę więcej szczegółów.

[użytkownik zablokowany.]

myślę że czas od wylęgu to około 3 dni tyle minęło odkąd mylnie stwierdziłem że wszystko zdechło, a tu niespodzianka najpierw dodałem jedna łyżeczkę na litr wody zwykłej morskiej soli do akwariów morskich(wszystko było ok). Potem po 2 dniach dodałem soli podnoszą zasolenie do 19gr na litr(KLAPA WIELE KREWETEK ZESZTYWNIAŁO). Następnie nie dolewając wody ale odparowując wodę stopniowo podniosłem zasolenie i nadal podnoszę do zalecanej w artykule który ktoś był na tyle miły że mi przesłał(35ppt) i na razie żyją nie karmię ich wcale karmiłem je tylko raz dodałem krasnorostów morskich i zielenic, i EM-ÓW (W KOŃCU MUSIS TO FILTRATORY WIĘC NIECH WCINAJĄ BAKTERIE I GLONY). TERAZ w oświetlanym akwarium rosną sobie dobrze, padła tylko listownica zasolenie za duże (chyba).a zasolenie mierze sobie aerometrem http://images.google.com/imgres?imgurl= ... G%26um%3D1

[użytkownik zablokowany.]

pierwszy sukces przeszły wylinkę są ciutke większe około 3mm tylko nie wiem co z nimi będzie jak wyjadę w środę wyjeżdżam na 21 dni do Gdyni na praktyki do oceanarium ale chyba dadzą radę na glonach nie wiem????

[użytkownik zablokowany.]

krewetki jedzą coraz więcej i więcej czy je karmić obawiam się że wyjedzą glony i padną gdy wyjadę jakieś pomysły???
mam spirulinę sproszkowana ale ona syfi wodę strasznie myślę że żywe glony były by lepsze

[Vendredi]

po pierwsze gratuluje pierwszej wylinki, po drugie fajnie masz że jedzesz tam na praktyki, może powierz komuś dokarmienie ich za pare dni.

Szkoda że musisz zostawić takie maluchy.

Moze zabierz je ze soba :P

[użytkownik zablokowany.]

też o tym myślałem ale trzylitrowe akwarium ciągnąć przez połowę polski??? ciężko do tego jeszcze napowietrzacz i światło ciężko było by się zabrać.
le już jest praktyka jak postępować z następnymi może będzie lepiej tylko żeby samica jeszcze chciała znosić jajka po tym jak ja wytarmosiłem odrywając jajeczka:(