Kilka słów o plackach
Płaszczki słodkowodne to zwierzęta bardzo wrażliwe na jakość wody. Ale na tyle fajne ze mówią nam kiedy woda nie nadaje się do zamieszkania.
Symptomy przed podmiankowe to:
- brak chęci na jedzenie
- pływanie pod taflą wody na płasko
- bolesne skurcze całego ciała (torsje) uratować je tylko może toxivec i podmianka dość, powolna napowietrzanie na ful.
Woda
Dość miękka koło 8GH KH nie gra roli byle mniej niż 13
Odczyn od 5,5-7,5PH
Przechowywanie ich w twardej wodzie uniemożliwia rozród, powoduje gorsze gojenie się ran i złe samopoczucie.
Pokarm
Jak każdy drapieżnik pobiera najchętniej żywy pokarm. Taki jak: tubifex, ochotka, gupiki, danio, czy mieczyki, raki.
Pokarm mrożony jaki można podawać to filety tilapi, krewetki, mięso kurczaka/wołowina paski, wątroba kurza.
Akwarium
zbiornik najlepiej kilka razy zmieniać na start starczy 120/60 dno i ze 30cm wysoki.
Docelowy baniak to około 120/250 dno i wysoki jak kto chce ale według mnie 35cm wystarczy.
Piasek do akwarium należy sprawdzić w prosty sposób: bierze się odrobinę moczy, kładzie na tafli szkła i pociera. Rysy powinny być minimalne albo nie być ich wcale.
Mozna tez jako podłoże zastosować płaskie kamienie, i tylko niewielką łachę jako miejsce do karmienia.
Płaszczki mają bardzo szybki metabolizm więc dłuższe wyjazdy muszą być zabezpieczone osoba która będzie je karmiła.
Mit o jadowitości jest mocno naciągany atakują tylko gdy się je bierze do sitka.
Płaszczki świetnie się oswajają jedzą z ręki, poznają właściciela, sępią o pokarm itd.
Ale nie są to ryby dla tych co oszczędzają
1 Płaszka jest droga
2 karma droga i potrzeba jej sporo
3 dość wysoka temperatura (grzałki)
A oto kilka fotek:)
