korzeń

ODPOWIEDZ
ziemian
Posty: 176
Rejestracja: 2012-03-04, 19:19
Lokalizacja: Krosno

Post autor: ziemian »

Tak da się. robisz tak:

Moczysz korzeń jakiś miesiąc w roztworze z NaOH. Na każdy 1l wody wsypujesz 20g NaOH.
Moczy się to jakiś miesiąc, potem wyjmujesz, płuczesz i potem kolejna kuracja.

Wkładasz korzeń i moczysz w roztworze z kwasem. Może to być np. kwas octowy 80%.
Proporcje jakieś 1:8 czyli 1 część kwasu na 8 części wody.



Moczysz w kwasie też miesiąc czasu.
Potem myjesz to dokładnie i gotujesz 1 raz w solance i 2 razy w zwykłej wodzie.

Potem moczysz w zwykłej wodzie korzeń przez powiedzmy 2-3 tygodni zmieniając wodę co 3 dni.

I tak masz gotowy do włożenia do akwarium korzeń. Jeżeli po tej kuracji będzie jeszcze puszczał żywicę to powtarzasz cały cykl. ;-) ;-)
Ostatnio zmieniony 2013-04-22, 12:56 przez ziemian, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

ale żywica jest lżejsza od wody, po wytrąceniu zbiera się na tafli wody i sobie pływa, potem osadza się na niej kurz i opada na dno lub jest wychwytywana przez filtr, oczywiście jak mocno puszcza to bym nie wsadzał do baniaka po preparowaniu, ale jak lekko to nie ma się czym za bardzo martwić
Co by tu napisać... :-P

ziemian
Posty: 176
Rejestracja: 2012-03-04, 19:19
Lokalizacja: Krosno

Post autor: ziemian »

Jeżeli w ogóle wytrąca się żywica to ja bym takiego drzewa do akwarium nie wsadził ;-)

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

tez tak myslalem, ale poznalem Pana Henia, ktorego ojciec preparowal korzenie i on juz przeszlo 40 lat to robi, wiec mu ufam ;-)
Co by tu napisać... :-P

ziemian
Posty: 176
Rejestracja: 2012-03-04, 19:19
Lokalizacja: Krosno

Post autor: ziemian »

Co innego ufać a co innego przekonać się na własnej skórze ;-)

Mam kumpla który kupił korzenie z sosny bagiennej które puszczały żywicę, włożył do akwarium i po tygodniu nie miał obsady. Najwyraźniej żywica w takim stopniu rozpuściła się w wodzie że potruło ryby.

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

żywica nie rozpuszcza się w wodzie, ale inne związki mogły mieć wpływ, nie wszystkie drzewa się nadają, ale to dłuższa dyskusja i nie ze mną, bo mogę coś jeszcze popieprzyć, raczkuję w temacie w porównaniu do Henia
Co by tu napisać... :-P

ziemian
Posty: 176
Rejestracja: 2012-03-04, 19:19
Lokalizacja: Krosno

Post autor: ziemian »

Żywica owszem rozpuszcza sie ale jest to proces bardzo długotrwałego uwalniania takze dlatego niektórzy twierdzą ze nie rozpuszcza sie wcale co jest nie prawda. ;)

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

ja mam większość korzeni sosny bagiennej. W ostatniej aranżacji
Obrazek
praktycznei wszystkie oprócz jednego. U pielęgniczek też większość to sosna bagienna i tak już ładnych parę lat i .... nic się nie dzieje.
A żywica się nie rozpuszcza w wodzie, bo skąd bursztyny by były :-)

ziemian
Posty: 176
Rejestracja: 2012-03-04, 19:19
Lokalizacja: Krosno

Post autor: ziemian »

Bardziej chodzi tutaj o uwalnianie przez żywicę olejków eterycznych do wody- to nazwałem rozpuszczaniem ;-)

Wojtek- nic się nie dzieje bo miałeś dobre drewno bez wykwitów ;-)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Czarne Wody”