Gupiki padaja HELP !!

White Pearl
Posty: 51
Rejestracja: 2009-01-15, 15:40
Lokalizacja: Ozorków

Gupiki padaja HELP !!

Post autor: White Pearl »

wiem ze to moze byc błachostka jednak musze sie was poradzic :->
Od jakiegos czasu padają mi młode gupiki mają posklejane ogony i po kilku dniach zdychają czasami na ogonie mają białe kropki ale nie wszystkie, podejrzewam ze to pleśniawka ale nie jestem pewien . Poradzcie cos jak to wyleczyc i co mam kupic bo w domu nie mam juz zadnych lekarstw dla ryb :-/
8L
9L
11L

112L - hodowla gupików

Niedługo 2 x 10L

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

no prawdopodobnie pleśniawka.
Podnieś temperature do 30'C

Awatar użytkownika
hasky
Posty: 149
Rejestracja: 2010-11-28, 22:29
Lokalizacja: Leicester/Lutomiersk

Post autor: hasky »

Tekst zapożyczony z innego forum. Odpowiadać więc za niego nie mogę. Przepraszam także autora oraz administratorów jeśli naruszyłem czyjeś prawa. W końcu dobro naszych podopiecznych jest najważniejsze.

Opis
Jest to choroba spowodowana utrzymywaniem ryb w zbyt niskiej temperaturze. Wywołują ją grzyby z rodzajów Saprolegnia i Achlya. Najczęściej dotyka ona odmiany weloniaste o długich płetwach, ale jest ona chorobą wszystkich gatunków. Ryby chorują na pleśniawkę w przypadku wystąpienia kilku czynników inwazyjnych. Mimo występowania grzyba w wodzie do ataku na osobniki dochodzi jeśli są one osłabione po transporcie, zestresowane, zarażone bakteriami lub wirusami lub równocześnie występuje zbyt wysokie lub zbyt niskie pH wody i substancje toksyczne. Należy pamiętać, że ryby często chorują na pleśniawkę po walkach godowych, kiedy dochodzi do uszkodzenia ciała. Do pleśniawki ikry dochodzi, gdy jest ona niezapłodniona lub martwa. Do takich przypadków dochodzi, gdy ikra jest zamulona lub odcięta od tlenu. Jeśli grzyb rozwinie się na martwych jajeczkach ikry, atakuje on również zapłodnione i żywe ziarenka. Do rozwoju choroby na ikrze przyczynia się świeża, nieodstała woda i zbyt duża ilość rozkładających się substancji organicznych.
Objawy
Jeśli grzyb zaatakuje ciało ryby to jest on zauważalny w postaci cienkich, nitkowatych, brunatnobiałych lub szarawych strzępków. Jeśli wyjmiemy ryb z wody to można rozróżnić grzyb Saprolegnia, który jest obślizgłą zlepioną masą, natomiast grzyb Achlya ma postać krótkich strzępek podobnych do filcu.
Leczenie
Najskuteczniejszym sposobem na uodpornienie ryb na grzyba jest odpowiednia dieta i czynniki środowiskowe. Jeśli ryby są zdrowe, dobrze odżywione i utrzymane w odpowiednich warunkach to pomimo obecności grzyba pleśniawki w środowisku nie chorują na nią. By uniknąć inwazji grzybów z rodzajów Saprolegnia i Achlya należy regularnie usuwać ze zbiornika zalegające resztki pokarmu, kału, martwe ryby i rośliny. Zbyt niskie lub zbyt wysokie pH wpływa niekorzystnie na ochronne właściwości śluzu, co sprawia, że grzyby mają ułatwioną drogę do ataku ryby. Ryby, u których doszło do zaawansowanego stadium choroby należy wyeliminować z hodowli. U pozostałych osobników należy zastosować leczenie profilaktyczne. Należy zacząć od wyeliminowania przyczyny zarażenia. Jeśli chorobę wywołały bakterie należy zastosować środki bakteriostatyczne. Jako kuracje stosuje się kąpiele w różnych roztworach. Umieszczamy chore ryby w zbiorniku leczniczym i podnosi się stopniowo przez 2 dni optymalną temperaturę dla danego gatunku i utrzymujemy ją w czasie leczenia. Woda musi być natleniana. Jeśli pleśniawka dotknęła wartościowe ryby to kąpiel w roztworze poprzedza się pędzlowaniem bardziej stężonym roztworem kłębków grzyba, ale należy unikać zetknięcia ze skórą ryby. Do pędzlowania stosuje się następujące środki lecznicze w stężeniu: A) chromian rtęci – roztwór 1 ml na 10 l wody B) dwuchromian potasu – 1 g na 100 ml wody C) mertiolat – 100mg na 100 ml wody D) rywanol – 100mg na100 ml wody E) trypaflawina 100 mg na 200 ml wody F) nadmanganian potasu – 100mg na 100 ml wody G) jodyna 1 ml na 10 ml wody. Do zwalczania pleśniawki stosuje się następujące preparaty lecznicze: A) formalina, błękit metylowy, zieleń malachitowa wolna od cynku- (FMC) – do sporządzenia roztworu macierzystego FMC stosuje się: 100 ml formaliny, 370 mg błękitu metylowego, 370 mg zieleni malachitowej. Taki roztwór (1-1,2 ml na 100 l wody lub 20-25 kropli na 100 l wody) stosuje się podczas kilkudniowej kąpieli w osobnym akwarium bez podłoża i roślin, a po trzech dniach dodaje się 2/3 dawki. B) sól kuchenna – roztwór 20 mg na 1 l wody stosowany w kąpieli od 15 do 40 minut w zależności od wytrzymałości ryby. C) Bicyklina-5 – w stężeniu 1500000 j.m. na 10 l wody do stosowania w długotrałej kąpieli D) siarczan miedzi – jako roztwór 1 g na 10 l wody podczas kąpieli przez 10-30 minut, stosowanej 2-3 razy w tygodniu aż do zniknięcia pleśni. E) dwuchromian potasu – w roztworze 4-5 g na 100 l wody stosowany w kąpieli przez 7-10 dni F) nadmanganian potasu – w roztworze 1 g na 100 l wody stosowany podczas kąpieli przez 30-90 minut, 2-3 razy w tygodniu, aż do zniknięcia pleśni. Bibliografia: J. Antychowicz, Choroby ryb akwariowych. J. Lewczuk, Domowe akwarium słodkowodne. H. Frey, Akwarium słodkowodne. Wszystkie pozycje serdecznie polecam.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)

Luana
Posty: 39
Rejestracja: 2008-10-04, 22:07
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Luana »

Na gupikowym forum jest podobny temat:
"Infekcja bakteryjna, jest o tym sporo na forum np.: http://www.guppyfan.fora.pl/choroby,2/p ... mi,52.html
Baktopur lub MFC w połączeniu z neomycyną, ważne aby szybko zacząć leczenie zanim infekcja nie wyrządzi zbyt wielkiego spustoszenia w organizmach rybek, oraz utrzymywanie akwarium w czystości, szczególnie trzeba zwrócić uwage na poziom azotynów i azotanów."
"A te posklejane płetwy to już moim zdaniem początek infekcji bakteryjnej (dość popularna zwłaszcza wśród narybku).
Polecam zastosowanie baktopuru wg. receptury producenta lub Ichtioxanu ( ja podaję 1 miarkę na 100L, po trzech dniach podmieniam wodę i znów jedna miarka leku). Na czas kuracji należy podnieść temp. - ty masz już odpowiednią - do 28 stopni."
"No i tu sprawa się rozwiązuje, z całą pewnością masz za duży poziom azotanów, co powoduje infekcje bakteryjne i w efekcie sklejanie płetw.
Przecież ty wcale nie podmieniasz wody! Ładujesz spowrotem do akwa brudy.
Bakterie, te pożyteczne, mają swoje kolonie m.inn na gąbce w filtrze i to wystarczy. gdy czyścisz akwa i podmieniasz wode, to czyść tą gąbke w wodzie którą spuściłeś z akwa, w ten sposób pozbędziesz się zanieczyszczeń, a bakterie zostaną, nie musisz czyścić zbyt dokładnie, wystarczy lekko przepłukać. wodę w akwa uzupełniasz wodą odstaną przez min. 24 godziny, dodajesz soli, najlepiej niejodowanej.
W 112 l ja podmieniam 1 wiadro (10 l)tygodniowo i wszystko jest ok."

Powyższe wypowiedzi pochodzą od hodowców ryb żyworodnych, tak więc raczej mają oni niejakie pojęcie co to jest i jak z tym walczyć

http://www.guppyfan.fora.pl

Awatar użytkownika
Irek
Posty: 927
Rejestracja: 2009-12-01, 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Irek »

A tak z zupełnie innej strony.
Jeśli z dorosłymi jest wszyściutko ok to poczytaj o inhibitorach.
Ostatnio zmieniony 2010-12-23, 19:16 przez Irek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
hasky
Posty: 149
Rejestracja: 2010-11-28, 22:29
Lokalizacja: Leicester/Lutomiersk

Post autor: hasky »

Inhibitory może tak ale skąd wtedy posklejane ogony??? Raczej nie sądzę by było to następstwem "przerybienia" zbiornika.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)

Kaledon
Posty: 241
Rejestracja: 2010-10-05, 08:31
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Kaledon »

Zrób testy na poziom azotanów, azotynów i amoniaku. Przy 33 litrach ( takie podajesz w podpisie) jest dość trudno zachować równowagę a takie posklejane ogonki właśnie to sygnalizują. Dodatkowo podaj jak prowadzisz to akwarium a nie lej na siłę chemię ponieważ ktoś po 1 objawie bez patrzenia na rybki podaje diagnozę. Tak na marginesie dla gupików zamiast leków w większości przypadków lepiej zastosować podniesienie temperatury i zwykłą sól niejodowaną.

White Pearl
Posty: 51
Rejestracja: 2009-01-15, 15:40
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: White Pearl »

nie podaje żadnych swinstw wczoraj dodałem tej soli i czekam na reakcje rybek. Musze zmienic opis tak na marginesie ;-) gupiki hoduje w 112L , dorosłe nie choruja tylko młode . W zbiorniku wymieniam raz w tygodniu 20 litrow wody a temp. to 23-24 stopnie . Leje Easy Carbo ale to raczej nie ma wiekszego znaczenia . Rybki wycieraja sie o wszystko co sie da , piszecie ze powinno widac oznaki plesniawki np. te grzyby albo biały nalot a ja nic takiego nie widze :-/ jedynie u jedne kilka białych kropek :-| . Padają gupiki do 1,5 cm wieksze są silniejsze i mysle ze juz nie zachoruja (chociaz niektore tez sie tra o wszystko co popadnie.) Mają one 2 eodzaje tabletek do jedzenia płątki też dwa rodzaje zywe robaki wiec mysle ze ich dieta jest urozmaicona .Nigdy wczesniej nie miałem takich przypadków , wszystkie są od jednej samicy (136 sztuk jednak zadna nie ma powyzej 3cm takze to nie przerybienie :-> , teraz pewnie mniej:-? ) .Możliwe że zwiazezk ma przeprowadzka do nowego akwarium (112L mam od 3 tygodni) i młode poprostu są słąbe a i samica ktora je rodziłą byłą juz stara i mogłą urodzic słąbe potomstwo.
Młode trzymam w akwariach 8, 9 i 11L do 1,5 cm potem do wiekszego akwa poszły
Ostatnio zmieniony 2010-12-23, 21:43 przez White Pearl, łącznie zmieniany 1 raz.
8L
9L
11L

112L - hodowla gupików

Niedługo 2 x 10L

Kaledon
Posty: 241
Rejestracja: 2010-10-05, 08:31
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Kaledon »

Na PW dostaniesz fajnego linka z rozpoznawaniem chorób (konkurencyjne forum więc tu nie dam) Dalej będę wstępnie stawiał na zbyt dużo związków azotu w wodzie więc zrób test.

White Pearl
Posty: 51
Rejestracja: 2009-01-15, 15:40
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: White Pearl »

ok postaram sie kupic choc z kasą ciezko ;-) no i oczywiscei dziekuje wszystkim za szybką pomoc :-D
Ostatnio zmieniony 2010-12-23, 21:59 przez White Pearl, łącznie zmieniany 1 raz.
8L
9L
11L

112L - hodowla gupików

Niedługo 2 x 10L

Kaledon
Posty: 241
Rejestracja: 2010-10-05, 08:31
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Kaledon »

W dobrych zoologicznych robią testy. Wyjdzie Ci taniej niż kupienie pasków czy testów kropelkowych choć przydało by się mieć podstawowe testy w domu w razie czego.

Awatar użytkownika
hasky
Posty: 149
Rejestracja: 2010-11-28, 22:29
Lokalizacja: Leicester/Lutomiersk

Post autor: hasky »

A to nie jest przypadkiem zwyka ospa??? przecież ona objawia się białymi kropkami i podejżewam ze nie trudno ubić gupika nią. To nie tak jak duża pielęgnica którą trzeba obsypać całą. W przypadku gupika zwłaszcza małego już kilka cyst może być śmiertelnych. A rybki obijają się o wszystko bo chcą zrzucić te cysty z siebie. Może wrzucisz jakieś bardziej wyraźne/więcej fotek.
Jestem sobie luźny Janek, kiedyś miałem parkę brzanek ;)

White Pearl
Posty: 51
Rejestracja: 2009-01-15, 15:40
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: White Pearl »

ok pozniej wstawie fotki ale po zdjęciach nic nie zobaczysz bo gupiki wygladają tak jak przed chorobą
8L
9L
11L

112L - hodowla gupików

Niedługo 2 x 10L

White Pearl
Posty: 51
Rejestracja: 2009-01-15, 15:40
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: White Pearl »

witam nie chce zakłądać nowego tematu wiec pisze tu
a wiec gupiki znowu zaczęły chorowac jakos po tygodniu tylko ze tym razem dopadło prawie wszystkie i na dodatek je wykrzywiło :-? ma ktos pomysły co to moze być :?:
8L
9L
11L

112L - hodowla gupików

Niedługo 2 x 10L

Awatar użytkownika
Martyszja
Posty: 51
Rejestracja: 2010-04-01, 22:33
Lokalizacja: Z Łodzi

Post autor: Martyszja »

ja mam jeden: krzyżujesz rodzinę gupików, a nie dajesz "nowej krwi", czego następstwem są wady genetyczne i brak odporności na infekcje.
Dokup kilka nowych samców.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Choroby, Leczenie i Zapobieganie”