Niepożądani lokatorzy w krewetkarium! Pomocy!

Bajon
Posty: 8
Rejestracja: 2010-09-26, 21:01
Lokalizacja: Łódź

Niepożądani lokatorzy w krewetkarium! Pomocy!

Post autor: Bajon »

Witam,

w ostatnim czasie zauważyłem, iż w moim krewetkarium zaczęły pojawiać się dziwne robale. Są one małe - do kilku milimetrów - i obrzydliwe!

Co to może w ogóle być? Skąd mogło się wziąć? Czy jest to groźne dla krewetek? Czy można to jakoś wyplenić? Jak postępować żeby w przyszłości nie podłapać tego obrzydlistwa?

Z góry dziękuję bardzo za pomoc!

Oto zdjęcia ohydnych robali:


Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
krzych0062
Posty: 1607
Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: krzych0062 »

Bajon pisze:Co to może w ogóle być?
Są to wypławki a wzięły się najprawdopodobniej z przyniesionymi roślinami. Co do szkodliwości są "różne szkoły". Ja osobiście nie zauważyłem, aby atakowały zdrowe krewcie. Inaczej ma się sprawa z jakimiś osłabionymi, chorymi, czy padniętymi. Walka z nimi jest dość trudna i uciążliwa, jednak jest środek, który ponoć działa doskonale. Jest to No Planaria.

Awatar użytkownika
Alchemik
Moderator
Posty: 518
Rejestracja: 2008-05-14, 18:55
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Alchemik »

Potwierdzam działa idealnie. Ja daję ciut większą dawkę niż polecają i po jednym dniu mam z głowy wypławki.
Dla zainteresowanych mam całe opakowanie więc mogę co nieco wydzielić
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
krzych0062
Posty: 1607
Rejestracja: 2009-09-16, 19:55
Lokalizacja: Łódź

Post autor: krzych0062 »

Alchemik pisze:Ja daję ciut większą dawkę niż polecają
Dawka zależna jest ponoć od podłoża. Słyszałem, że niektórzy stosowali nawet trzykrotnie silniejszą dawkę przy podłożach aktywnych-RBS, Ebi Gold...Przecież byłeś w Wawie na Zlocie i zapewne pamiętasz prelekcję Tadeusza z KSA ;-)

Awatar użytkownika
Alchemik
Moderator
Posty: 518
Rejestracja: 2008-05-14, 18:55
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Alchemik »

Pamiętam , pamiętam. Ja jako podłoże mam sam żwirek lub piasek. Więc na takim podłożu poszło szybko z wypławkami ;)
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
walent86
Posty: 36
Rejestracja: 2008-08-28, 21:37
Lokalizacja: Łódź

Post autor: walent86 »

Ja w swoim przypadku zakupiłem 2 małe kirysy pstre po tygodniu był spokój z wypławkami. Kiryski zaś nie robiły żadnej szkody krewetkom.

Bajon
Posty: 8
Rejestracja: 2010-09-26, 21:01
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Bajon »

Dzięki wielkie za szybki odzew. Trochę mnie uspokoiliście. Myślałem już, że jest 'po ptokach' i trzeba będzie robić restart baniaka.

@ Alchemik - chętnie odkupię od Ciebie trochę tego specyfiku :) Baniak mam 18l więc dużo tego nie potrzebuję.

@ walent86 - a jakbym wrzucił małego Kiryska Pandę? Mam 3 takie maleństwa w innym baniaku.

lopuch
Posty: 505
Rejestracja: 2009-06-09, 14:28
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lopuch »

Witam ja mam obecnie problem z robakami podobnymi do wypławków z wyglądu. Poprzednio miałem wypławki dużo większe od tych robaczków które mam obecnie i po dodaniu no-planari ginęły wcześniej (ten sam zbiornik podłoże Volcanit). Jakiś miesiąc temu zrobiłem restart zakupiłem podłoże aktywne/roślinne "Podłoże Oliver Knott Nature Soil Czarne Powder". Tym razem użyłem dawki prawie podwójnej tzn na 50l (moje akwarium ma 30) i po 3 dniowej już 2 kuracji nadal sobie żyją. Dziwi mnie też trochę zachowanie wcześniejsze robale na 100% wypławki chowały się strasznie zobaczyłem jednego przez przypadek a ile ich jest zobaczylem po dodaniu no-planari dopiero. Obecne robale normalnie chodzą sobie w dzień po szybach i pojawiają się w dużych ilościach w miejscach gdzie zalega jedzenie dla krewetek. Co to może być? Czy są to wypławki czy coś innego. Powinienem jeszcze zwiększyć ilość no-planari czy zakupić jakieś kiryski malutkie może inne rybki (tak żeby krewetek nie zjadały)?

PS: Zeszłym razem nie widziałem żadnych młodych red cherry (jak miałem wypławki) przy obecnych robakach krewetki mnożą się i widzę pełno młodych krewetek.
Ostatnio zmieniony 2011-07-24, 12:29 przez lopuch, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

ja na wypławki mogę polecić helenki u mnie po paru dniach już ciężko znaleźć jakiekolwiek oznaki ich bytności
Co by tu napisać... :-P

lopuch
Posty: 505
Rejestracja: 2009-06-09, 14:28
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lopuch »

Na wypławki u mnie nie dały rady po miesiącu po wpuszczeniu znalazłem tylko muszle. Ale zamówiłem 3szt helenek bo wydaje mi się że obecne "robaki" to nie wypławki, bynajmniej ich zachowanie nie przypomina tego jakie widziałem i mają wypławki.

diquan
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-19, 09:56
Lokalizacja: Łódź

lopuch

Post autor: diquan »

Być może to nicienie? Nie bardzo przeszkadza im światło, pełzają po szybach jak dżdżownice. Czy jest to podobne do tego -
Obrazek
Autor : Wojtek Pardała

Mam podobny problem u siebie w krewetkarium i też szukam sposobu na pozbycie się ich bez wybicia krewetek. A zawlokłem to do siebie wraz z mchem zakupionym na alledrogo
Ostatnio zmieniony 2011-07-29, 18:35 przez diquan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

bojownik, helenka, tyle, że bojownik może również krewetki wytłuc...

ewentualnie pułapki z kliszówki, mięska i gazy, zostawiasz na 2h w wodzie i wyjmujesz, tak kilka razy, jednak to nie jest ostateczna metoda
Ostatnio zmieniony 2011-07-29, 19:29 przez 3runer, łącznie zmieniany 1 raz.
Co by tu napisać... :-P

lopuch
Posty: 505
Rejestracja: 2009-06-09, 14:28
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lopuch »

Diquan nie patrzyłem na to przez lupę ale jest to podobne. Dziwi mnie natomiast że no-planaria na nie nie działa. Ale cóż skoro nie pożerają na razie krewetek to wpuściłem helenki zobaczymy co zrobią na razie jak by ich trochę mniej było. Myślałem właśnie nad jakimiś rybkami ale jakoś nie przychodzi mi żadna na myśl no może poza kiryskiem pigmejem (choć tu też nie jestem pewny w 100%) która by była w miarę bezpieczna dla młodych krewetek.

diquan
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-19, 09:56
Lokalizacja: Łódź

Post autor: diquan »

Obrazek

Zdjęcie w 16 krotnym powiększeniu, na szybie wyglądają jak białe kreseczki około 5-7mm długości. Jeśli to jest to co na zdjęciu to są to nicienie. Wydaje mi się, że jedyny sposób na pozbycie się tego to metronidazol, który jest na receptę lub levamisol, tylko nie wiem czy te dwa specyfiki nie zaszkodzą krewetką.

Daj znać czy helenki przyniosły jakiś efekt. Być może spróbował bym z nimi u siebie zamiast faszerować krewetkarium chemią.

lopuch
Posty: 505
Rejestracja: 2009-06-09, 14:28
Lokalizacja: Łódź

Post autor: lopuch »

Dokładnie tak to wygląda na szybach. Po tygodniu od wpuszczenia ilość na szybach wyraźnie zmalała (ale czy helenki je tak dokładnie wyjadają czy powodują że nicienie się tak nie panoszą to już nie wiem). Nawet w miejscu gdzie żarcie spadnie też takich ilości jak poprzednio nie widuje. Więc wydaje mi się że helenki pomagają (ale nie dam sobie głowy uciąć) :lol:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum Ogólne - panel dyskusyjny”