Ziemiojady red head tapajos
Ziemiojady red head tapajos
Witam, wpuscilem wczoraj do 120x50x50 8sztuk mlodych tapajosow. W akwa byly juz akary, lecz zaczely sie walki i zostalem zmuszony je wylapac. W tej chwili plywaja same ziemki i tak zostanie. Lecz dzis caly dzien "plywaja" w jednym miejscu, dokladnie w rogu calym stadem, tak jakby ospale, jedza normalnie.. no ale to przebywanie w jednym miejscu jest dla mnie podejrzane. Dzien przed wpuszczeniem ich wrzucilem 7kg korzeni torfowych. Jaka moze byc przyczyna ? Zaczynam sie bac ? Czy to moze byc szok po wczorajszym lapaniu akar ? zajelo mi to troche czasu.. amoniak ? nic nie przychodzi mi do glowy.. co zrobic ?
Ostatnio zmieniony 2014-02-10, 21:03 przez legion94, łącznie zmieniany 2 razy.
http://www.youtube.com/watch?v=cO72zf1U ... e=youtu.be
Tu jest slabej jakosci filmik. Tak to wyglada mniej wiecej dzis caly dzien. Wrzucilem artemie to normalnie jadly a potem z powrotem do rogu... tak jakby chcialy wyjsc
Tu jest slabej jakosci filmik. Tak to wyglada mniej wiecej dzis caly dzien. Wrzucilem artemie to normalnie jadly a potem z powrotem do rogu... tak jakby chcialy wyjsc
U mnie też pływają w jednym rogu pod żabienicą, jest jeden co się wypuści na środek a potem reszta za nim, muszą się przyzwyczaić do otoczenia a u mnie pływają z paletami od 5 do 20 cm także mają kogo się bac ;) . Ale sprawdź parametry pH NO2 to będziesz wiecej wiedział. w pH poniżej 7 lepiej się czują.
http://www.youtube.com/watch?v=TOggx0BK ... e=youtu.be
To z wczoraj, dzis po wczorajszej 40% podmiane jest lepiej bo nie plywaja gora dol ale dalej szybko skrzelami trzepocza. Dzwonilem wlasnei do tego hodowcy i mi powiedzial ze na kranowce je trzymal.
To z wczoraj, dzis po wczorajszej 40% podmiane jest lepiej bo nie plywaja gora dol ale dalej szybko skrzelami trzepocza. Dzwonilem wlasnei do tego hodowcy i mi powiedzial ze na kranowce je trzymal.
Kupowałem od hodowcy z Radomska, podjechał na równą ;) Ty pewnie mówisz o big_cichlasomie czy jakoś tak :) Pobawiłem się z filtrem bo chodził na 1/5 swoich możliwości wyjąłem przedłużenie z dyszy i chodzi tak jak powinien - a co najważniejsze widzę dużą poprawę w zachowaniu ryb. Wróciłem właśnie z testami NO2 .