zoo centrum

stepniak_m
Posty: 28
Rejestracja: 2010-10-27, 21:02
Lokalizacja: Kutno

zoo centrum

Post autor: stepniak_m »

Jak ocenicie sklep ZOO CENTRUM na Brzezińskiej w M1?
Jak jest z asortymentem? Jakie ceny?

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

Witam,

oceniam bardzo słabo jeżeli chodzi o akwarystykę oczywiście.

Generalnie w centrach handlowych nie mie się czego spodziewać, ale ten jest dla mnie jednym z gorszych tego typu sklepów. Mam na myśli ofertę, ceny, fachowość obsługi.

Pozdrawiam

Prospero
Administrator
Posty: 799
Rejestracja: 2010-05-26, 21:15
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Prospero »

W Łodzi nie widziałem idealnego dla mnie sklepu ZOO ala MarketPlace a ostatnio nawet spora ich część mocno podupadła. Ale może to dlatego, że człowiek staje się coraz bardziej wybredny?

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

a ja powiem wręcz przeciwnie, jak na sklep zoo w markiecie to ten zrobił na mnie miłe wrażenie, polityka firmy jest jaka jest ale nasz forumowy kolega wampir robi tam sporo dobrego, ryby były zdrowe, akwaria na tyle ile się da w sklepie urządzone, czyste, cen nie pamiętam, a, że mam daleko to nie bywam za często
Co by tu napisać... :-P

jacek7110
Posty: 223
Rejestracja: 2010-04-29, 10:12
Lokalizacja: Szadek; Boczki Stare

Post autor: jacek7110 »

3runer pisze:a ja powiem wręcz przeciwnie, jak na sklep zoo w markiecie to ten zrobił na mnie miłe wrażenie, polityka firmy jest jaka jest ale nasz forumowy kolega wampir robi tam sporo dobrego, ryby były zdrowe, akwaria na tyle ile się da w sklepie urządzone, czyste, cen nie pamiętam, a, że mam daleko to nie bywam za często
to kolega wwampir tam pracuje?

furious tomash
Posty: 362
Rejestracja: 2010-07-25, 17:25
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: furious tomash »

ostatnio to chyba mają sporo mniej ryb jak dawniej; ceny, wiadomo...
ale i tak chyba lepiej jak w tulipanie, jak myślicie? chyba najlepiej z tych sklepów wypada ten w tesco na widzewie
bla bla bla...

discus6
Posty: 451
Rejestracja: 2010-09-29, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Post autor: discus6 »

furious tomash pisze:ale i tak chyba lepiej jak w tulipanie, jak myślicie?
W tulipanie to już chyba jest koniec.Sklep wiecznie zamknięty ,półki puste,na drzwiach kartka o awarii jakiegoś systemu :-) .
furious tomash pisze:chyba najlepiej z tych sklepów wypada ten w tesco na widzewie
To zależy jakie kryterium przyjąć.Zaryzykuję tezę,iż w miarę "kumaty"akwarysta zakupów /poza jakimiś awaryjnymi sytuacjami/w takich sklepach nie robi dlatego też pozostaje kwestia wizualna a tutaj chyba wygrywa Kakadu w Manu chociażby ze względu na tysiąclitrowe baniaki :-) .
discus6

TosiaiTymek
Posty: 73
Rejestracja: 2010-12-05, 17:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: TosiaiTymek »

Ktoś tylko zapomniał zabrać świnek morskich , wczoraj jeszcze były .
Pozdrowionka....

furious tomash
Posty: 362
Rejestracja: 2010-07-25, 17:25
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: furious tomash »

discus6 pisze:
furious tomash pisze:ale i tak chyba lepiej jak w tulipanie, jak myślicie?
W tulipanie to już chyba jest koniec.Sklep wiecznie zamknięty ,półki puste,na drzwiach kartka o awarii jakiegoś systemu :-) .
a patrz, myślałem, że to jakieś przejściowe, bo co przechodziłem to widziałem kartkę "czynne tylko do 14" czy cuś, a tu mówisz, że się zwijają
bla bla bla...

Awatar użytkownika
furraan
Posty: 107
Rejestracja: 2008-05-24, 14:00
Lokalizacja: Łódź

Post autor: furraan »

Prawda jest bardzo prosta - firma w ,,Tulipanie" (ZooNatura - taka chyba jest jej nazwa) zbankrutowała, i ma być przejęta przez innego inwestora . Prawdę pisząc wcale mi jej nie żal, bo istnienie takich sklepów, będących w ,,sieci" - zabija normalne sklepy zoologiczne, gdzie pracowały osoby z dużo większą wiedzą merytoryczną. Jak wszyscy wiemy, ceny w takich sklepach sięgały 300-400% ceny normalnej. Biorąc więc pod uwagę czynnik ekonomiczny, Marcinowi należy gratulować utrzymaniu sklepu ,,Zoo Centrum". Obiektywnie stwierdzam, że sklep (Zoo Centrum) jest schludny, bez żadnych ,,ekstremum" w ujemną lub dodatnią stronę. Biorąc pod uwagę sklep w Tesco na ,,Widzewie" - już jeden kiedyś tam był (Diodon) .................. I wbrew pozorom, właściciel (Witold Miszczak) był fachowcem w temacie akwarystyki - piszę to z przykrością, bo jego wcześniejszy sklep przy ul. Tuwima miał się chyba całkiem nieźle. Zaznaczam jednak, że być może moja opinia jest mało obiektywna, bo zdecydowanie jestem zwolennikiem sklepów typu : NAAcademy, tego przy ul. Smugowej, lub Diodon przy ul. Tuwima (wszystkich już niestety nieistniejących) ................
Z moich prywatnych obserwacji wynika, że sklepy nastawione stricte na akwarystykę (oprócz jednego sklepu w Krakowie) , w dobie dzisiejszych czasów mają małe szanse na przetrwanie. Niestety prym wiodą ,,kot" i ,,pies" ......... :-P
,, ... idź wyprostowany wśród tych co na kolanach
wśród odwróconych plecami i obalonych w proch .. "

,, .. bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy .."

Zbigniew Herbert

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

Furraan,

nie rozumiem Twojego rozumowania. Piszesz o sklepach sieciowych, że zabijają inne mniejsze, ale piszesz "ceny w takich sklepach sięgały 300-400% ceny normalnej".
To chyba zabijają same siebie?
Rozumiem, że można zarzucać zniszczenie konkurencji przez sprzedaż poniżej kosztów przez jakiś czas, ale w tym przypadku, to chyba nie o to chodzi?

Awatar użytkownika
3runer
Posty: 1789
Rejestracja: 2011-03-09, 19:44
Lokalizacja: Pabianice
Kontakt:

Post autor: 3runer »

to jak wytłumaczysz ceny w Kakadu??

takie sklepy ładniej wyglądają, mają większy asortyment i przyciągają laików, osiedlowe sklepy to są po ty by kupić karmę i żwirek dla kota...
Co by tu napisać... :-P

Awatar użytkownika
wojtekr
Posty: 799
Rejestracja: 2009-05-19, 17:21
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wojtekr »

chyba tylko tak, że korzystają z faktu, że przewija się dużo ludzi i czasem ktoś kupi coś przy okazji. Ja też tak parę razy coś tam kupiłem, choć trzeba przyznać, że czasem można znaleźć coś, czego nie ma w innych sklepach.
Piszę oczywiście o dziale akwarystycznym, nie wiem, jak w przypadku pozostałego asortymentu. Może są konkurencyjni.
Kiedyś rozmawiałem z jednym ze sprzedawców, który sam stwierdził, że nie rozumie polityki tej firmy, w sensie wysokich cen.

furious tomash
Posty: 362
Rejestracja: 2010-07-25, 17:25
Lokalizacja: łódzkie

Post autor: furious tomash »

wojtekr pisze: nie wiem, jak w przypadku pozostałego asortymentu. Może są konkurencyjni.
nie są; "przydasie" dla psów czy art. dla ptaków (piasek/pkarm/witaminy/klatki itd) również drogie jak cholera
bla bla bla...

Awatar użytkownika
Witek Miszczak
Posty: 402
Rejestracja: 2010-03-18, 12:37
Lokalizacja: Brzustów/Będków

Post autor: Witek Miszczak »

Dzieki furaan - normalnie poczułem tą przyjemność jakbym, no nie wiem, przeczytał laurkę na nagrobku.

A poważnie IMHO formuła sklepu stacjonarnego jaki funkcjonował do tej pory wyczerpuje się. Mały sklep prowadzony przez właścicieli-pasjonatów nie może konkurować z bogatą ofertą sieciówek - lojalni klienci zaglądają, zagadają, zakupią robaczki i ew. rybki i roślinki. Niestety to za mało, by opłacić czynsz, ZUSy, podatki prąd, telefony, księgową oraz utrzymać rodzinę na średnim poziomie (o braku urlopu, pracy 10 godzin dziennie min 6 dni w tygodniu nie wspomnę).
Sklep w markecie bazuje na klientach z większym portfelem i mniejszą wiedzą i w ten sposób generuje obroty mimo wielkiej marży - to pole pracy dla sprawnych sprzedawców (typu amerykańskiego - unikalność oferty w tej właśnie chwili, promocja, gratisy, nadzwyczajny upust od kierownika o ile zakup będzie dotyczył całego zestawu itd). Niestety, sieci walczą ze sobą, mają olbrzymie koszty i kapitał "pożyczony", a frajerów w naszym skryzysowanym od 40 lat kraju coraz mniej.

Żyjemy w czasach gwałtownie rozwijającej się sprzedaży wysyłkowej dzięki dostępności internetu i rozwojowi logistyki. Do tego zanikają granice państwowe... Za kilka lat w granicach Europy będziemy kupować u najlepszych/najtańszych. Pewnie wiodący "operatorzy" będą na tyle zasobni, by utrzymywać. Prestiżowe punkty firmowe jako miejsca, gdzie można towar obejrzeć, ale bardziej ze względów ambicjonalnych niż biznesowych.


Sie qrna rozpisałem.[/b]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum Ogólne - panel dyskusyjny”