Rybki do akwarium 54 l - pytanie
Pisz jaśniej bo jeszcze okaże się, że w podpisie ''krewetkomana'' za kilka dni ukaże się :wwwampir pisze:Oczywiście, wszak litraż kostki mnoży się razy 3 w stosunku do akwarium standardowego :)Trachemys pisze:chodziło mi że wwwampir mówi ze sobie nie wyobraza a ja odpowiadam ze jak by była kosta to bytrochę inaczej to wyglądało
-''54l kostka-welony''

Ostatnio zmieniony 2010-04-04, 20:32 przez Irek, łącznie zmieniany 2 razy.
Trachemys weź no chłopaku trochę wyluzuj. Nie wciśniesz tu nikomu swych mądrości, że welony nadają się do małych akwariów bo Twój kolega ma, a jak zmienisz kształt to w ogóle będzie im bosko. Weź no zajmij się czytaniem, bo niewiele jeszcze wiesz, a nie dawaniem tego typu rad bo tylko zaśmiecasz forum niepotrzebnymi dyskusjami.
No bo jest temat, konkretne pytanie a chłopak uparcie próbuje wcisnąć, że do takiego akwarium z mchami nadaje się welon, a nawet dwa. Toż ta ryba wyżarłaby wszystko, zasrała to niemożliwie i sama zdechła z powodu kiepskiej jakości wody bo nikt normalny nie nadążył by z podmianami;) I połowa postów w temacie to jego dygresje o innym kształcie i lepszym warunkom dzięki temu. Dzieci są wyszczekane i niech sobie będą, ale nie tu. Forum ma być skarbnicą wiedzy, a widząc jaką wiedzę niektórzy wciskają to nie da się nie wkurzyć.
Ej no zami84. Ja rozumiem, że trzeba być tolerancyjnym, spokojnym, tłumaczyć wszystkim wszystko itd. Ale przecież sami sugerujecie Trachemysowi nie do dziś, że niewiele wie a się mądruje. Sam się zlewasz z tego co pisze, z jego podpisów pod nickiem. A on nijak waszych sugestii nie widzi i dalej pisze to co chce bez ładu i składu. No to zastosowałem ciut mocniejszą sugestię żeby pomyślał zanim napisze, to od razu o nerwowość jestem posądzany. Przykro mi, ale staram się aby nasze forum miało jakiś poziom, a nie było kolejnym portalem w którym dzieciaki piszą co popadnie.
To ja teraz o badiskach i napisze to co widze z własnych obserwacji.
Po pierwsze te ryby są piękne, super się wybarwiają, mam u siebie 3 sztuki i przez pierwsze 3-4 dni była sieczka bo są baaaardzo terytorialne ale tylko wobec siebie. Czasami pigmejki wpływają do kokosa w którym jeden urzęduje i moga tam spokojnie siedzieć bez obaw. Ostatnio juz zapewniłem im dostatecznie dużo kryjówek i jest lepiej, ale są różnej wielkości, różnią się miedzy sobą o ok 1cm wiec jakby nie było jeden rządzi a reszta musi się słuchać ale nie ma juz miedzy nimi spięć.
Lubią się siedzieć w kryjówkach ale nie są płochliwe można spokojnie podejść do akwarium i popatrzeć.
Nie wiem jak jest z płcią dwa większe to napewno samce o trzecim nie mam pojęcia.
Co do pokarmów to prawda, że nie ruszają suchego ja je teraz karmię mrożoną ochotką bo nie chce mi się co tydzień latać do sklepu po woreczki z żywą.
Jeżeli chodzi o dostępność to nie ukrywam lekko nie jest. Ja moje kupowałem w Zoonatura w pasażu oraz w NaShopie ale w zoonatura juz nie mają.
Po pierwsze te ryby są piękne, super się wybarwiają, mam u siebie 3 sztuki i przez pierwsze 3-4 dni była sieczka bo są baaaardzo terytorialne ale tylko wobec siebie. Czasami pigmejki wpływają do kokosa w którym jeden urzęduje i moga tam spokojnie siedzieć bez obaw. Ostatnio juz zapewniłem im dostatecznie dużo kryjówek i jest lepiej, ale są różnej wielkości, różnią się miedzy sobą o ok 1cm wiec jakby nie było jeden rządzi a reszta musi się słuchać ale nie ma juz miedzy nimi spięć.
Lubią się siedzieć w kryjówkach ale nie są płochliwe można spokojnie podejść do akwarium i popatrzeć.
Nie wiem jak jest z płcią dwa większe to napewno samce o trzecim nie mam pojęcia.
Co do pokarmów to prawda, że nie ruszają suchego ja je teraz karmię mrożoną ochotką bo nie chce mi się co tydzień latać do sklepu po woreczki z żywą.
Jeżeli chodzi o dostępność to nie ukrywam lekko nie jest. Ja moje kupowałem w Zoonatura w pasażu oraz w NaShopie ale w zoonatura juz nie mają.