Witam, mam do was pytania, czy macie jakieś sprawdzone pokarmy specjalnie dla kirysów?
Bo ja widzę wzmożony ruch kirysów jak daje pokarm rybom, a te zjadają wszystko z podłoża w trybie natychmiastowym, o ile coś tam spadnie. Ogólnie mam wrażenie, że mają mało pokarmu bo latają przy przedniej szybie jak oszalałe przy karmieniu, ale zbyt dużo pokarmu na dno nie spada. do tego jeszcze krewetki, które w ogóle niczym jeszcze specjalnie nie karmiłem tylko tym co już tam jest i tym co spadnie.
Tak więc zastanawiam się nad jakimś rozwiązaniem dla nich, aby było im troszkę lepiej.
Dzięki za pomoc.
Pokarm dla Kirysów
Ja krarmię kiryski i krewetki za pomoca wężyka od napowietrzacza.
Do kubbeczka wlewam wodę, tam wsypuję płatki, granulki lub mrożone robaki. Jak zatonie to zasysam trochę do wężyka, następnie umieszczam wężyk wylot wężyka tuż przy dnie i "wydmuchuje" pokarm z wodą dosłownie na dno akwarium. Co prawda pozostałym rybom też udaje się z większą lub mniejszą gracją skubnąć coś z podłoża, ale większość jednak jest zjadana przez Kirysy.
Umieszczenie wężyka przy dnie ułatwia zamocowanie do niego słomki - ja mam taką 40cm od balonika na patyczku. Ale pasują też zwykłe słomki od napojów, wystarczy kilka z nich połączyć i takie dozowanie pokarmu jest naprawdę proste. Polecam również do delikatnego odmulania zakamarków.
Do kubbeczka wlewam wodę, tam wsypuję płatki, granulki lub mrożone robaki. Jak zatonie to zasysam trochę do wężyka, następnie umieszczam wężyk wylot wężyka tuż przy dnie i "wydmuchuje" pokarm z wodą dosłownie na dno akwarium. Co prawda pozostałym rybom też udaje się z większą lub mniejszą gracją skubnąć coś z podłoża, ale większość jednak jest zjadana przez Kirysy.
Umieszczenie wężyka przy dnie ułatwia zamocowanie do niego słomki - ja mam taką 40cm od balonika na patyczku. Ale pasują też zwykłe słomki od napojów, wystarczy kilka z nich połączyć i takie dozowanie pokarmu jest naprawdę proste. Polecam również do delikatnego odmulania zakamarków.
Ostatnio zmieniony 2009-11-16, 14:05 przez nefrete1, łącznie zmieniany 1 raz.
Są specjalne tabletki które opadają na dno lub pokarm w granulkach który również opada na dno. A innych pokarmów to gotowane brokuły, kalafior innych rzeczy u mnie nie jadły, pewnie za twarde były.
Moja była Tanganika -