Witam, po skompletowaniu juz prawie wszytskiego do nowego akwarium 240 L pozostal mi sie tylko jeden przedmiot do zakupienia :)
Jest to reduktor CO2, aktualny ktory posiadam prawdopodobnie jest "walniety" a mianowicie jesli skrece go maksymalnie na zaworze to nie powinien puscic zadnego gazu po przekreceniu kurka na butli a ten puszcza i jest z tego powodu szczesliwy :P ztad wnosze, ze nie spelnia swojego zadania.
Jest w lodzi miejsce gdzie kupie reduktor oczywiscie nie za ogromne pieniadze ?
Bylem wczoraj na starcie, ale nie moglem znalesc wiem, ze na gieldzie na rownej sa ale jest mi to nie podrodze bardzo
moze ktos kupowal tanio taki reduktor i moze podpowiedziec ? :)
Reduktor CO2
-
mario150375
- Posty: 225
- Rejestracja: 2010-01-12, 20:37
- Lokalizacja: Ksawerów
-
TosiaiTymek
- Posty: 73
- Rejestracja: 2010-12-05, 17:58
- Lokalizacja: Łódź
Re: Reduktor CO2
1)zawor od redzia dziala W DRUGA STRONE. tzn jesli krecisz w prawo to go odkrecasz na maksa; jesli krecisz w lewo to go dlawisz
2)polecam najtanszy i dobry reduktor aquaartu. reduktor to zwykly oxyturbo do spawania (wloskiej firmy) ale caly MYK polega w zaworku. spokojnie mozna wyregulowac zadane cisnienie
3)jak wspomnial wojtekr - kupisz tanio i bedziesz bluznil
2)polecam najtanszy i dobry reduktor aquaartu. reduktor to zwykly oxyturbo do spawania (wloskiej firmy) ale caly MYK polega w zaworku. spokojnie mozna wyregulowac zadane cisnienie
3)jak wspomnial wojtekr - kupisz tanio i bedziesz bluznil
A umialbys podac chociaz nazwe firmy lub dokladniejszy adres ? oszczedziloby mi to jezdzenia i czasu :)TosiaiTymek pisze:Na początku ulicy Inflanckiej na przeciwko cmentarza jest sklad budowlany i sklep w którym posiadają części do urządzen spawalniczych. Ja tam kupowalem swój reduktor , oczywiście trzeba dokupić zaworek precyzyjny. Ja kupowalem swój w artechu na Łąkowej.
czy chcecie powiedziec ze musze jeszcze wydac tyle pieniedzy na sam reduktor ? :D
http://www.rybarium.pl/sklep/akwarystyk ... 01783.html
http://www.rybarium.pl/sklep/akwarystyk ... 01783.html
moim zdaniem cos takiego tez by wystarczylo ale czekam na wasza opinie :)
http://allegro.pl/reduktor-co2-argon-ro ... 12877.html
http://allegro.pl/reduktor-co2-argon-ro ... 12877.html
-
mario150375
- Posty: 225
- Rejestracja: 2010-01-12, 20:37
- Lokalizacja: Ksawerów
Witaj kolego, no nie dziw się, że jabol napisał o takim reduktorze - nie wypada mu przecież napisać coś innego...
Pytasz czy wystarczy - wystarczy ale podjedź do sklepu spawalniczego, moim zdaniem lepiej w tym wypadku niż przez Allegro. No i musisz kupić zaworek przecyzyjny - reduktorem ustawisz cisnienie ale musisz jeszcze precyzyjnie dozować CO2. Ten najlepiej tak jak napisano w Artechu. Z czystym sumieniem polecam.
P.S. Dokładaj kolejne zdania w poście przez zmień a nie pisz 3 postów po kolei. Będzie lepiej i przejrzyściej wyglądało.
Pytasz czy wystarczy - wystarczy ale podjedź do sklepu spawalniczego, moim zdaniem lepiej w tym wypadku niż przez Allegro. No i musisz kupić zaworek przecyzyjny - reduktorem ustawisz cisnienie ale musisz jeszcze precyzyjnie dozować CO2. Ten najlepiej tak jak napisano w Artechu. Z czystym sumieniem polecam.
P.S. Dokładaj kolejne zdania w poście przez zmień a nie pisz 3 postów po kolei. Będzie lepiej i przejrzyściej wyglądało.
ah no fakt jest taka opcja, lecz nie wiem jak ona jeszcze dziala ;) kiedys sie naucze jak bede potrzebowal cos dopisac, wporzadku rozejrze sie w sklepach spawalniczych :) i przejade sie po ten zaworek precyzyjny jeszcze nie wiem gdzie ale bede wypytywal wszystkich dookola ;) pozatym wydaje mi sie ze drabinka do CO2 nie rozbije mi tego babelka gazu zanim ten dotrze do powierzchni.
-
mario150375
- Posty: 225
- Rejestracja: 2010-01-12, 20:37
- Lokalizacja: Ksawerów
Wchodzisz zalogowany na temat i przy swoim poście z prawej górnej strony widzisz Zmień. Klikasz i dalej już prościzna.padrem pisze:ah no fakt jest taka opcja, lecz nie wiem jak ona jeszcze dziala ;) kiedys sie naucze jak bede potrzebowal cos dopisac
Powodzenia w zakupach - jak już się uporasz ze wszystkim wstaw zdjęcie swojego baniaka.
Pozdrowionka
-
TosiaiTymek
- Posty: 73
- Rejestracja: 2010-12-05, 17:58
- Lokalizacja: Łódź
przykro mi ale nie masz racji.mario150375 pisze: nie dziw się, że jabol napisał o takim reduktorze - nie wypada mu przecież napisać coś innego...
ale od poczatku (choc te opowiesc mozna znalezc na wielu forach lacznie z tym tutaj).
reduktory z rotametrem na rynek akwarystyczny wprowadzilismy razem z kolega wwwampirem (obecnym na forum) jakies 7 lat temu. wtedy to, nie bylo zadnej lepszej alternatywy (oprocz drogich reduktorow akwarystycznych oraz typowo spawalniczych).
reduktory te mialy swoje wady i zalety pod warunkiem ze sie je sprawdzalo (jest to typowo masowy chinski wyrob). kazdy reduktor przed wysylka wymagal zmudnego sprawdzania polegajacego na:
- dokreceniu minibutli
- nalozeniu wezyka na krociec
-zanuzeniu do dolnego poziomu zegara calego ustrositwa w wodzie i puszczniu gazu
wtedy tez mozna bylo stwierdzic czy ww redzio nie ma NIESZCZELNOSCI, a takowe bardzo czesto wystepowaly na: korpusie, sztycy, gwincie zegara oraz zaworze bezpieczenstwa. jesli takowe stwierdzilem nastepowalo dokrecanie ww elementow albo dokrecanie i uszczelnianie ich teflonem.
kiedy konkurencja zweszyla krew zaczela sie wojna cenowa. ludziska kupowali tam gdzie taniej. wystarczy powiedziec ze cena za redzio spadla z 80 zl (o ile dobrze pamietam) do 55 zl (dzieki Bogu my z wwwampirem juz sie z tego wycofalismy wczesniej). oczywiscie rzecz jasna firmy ktore to sprzedawaly masowo nawet nie myslslay aby sprawdzac te redzie. dlatego mozna znalzezc w necie watki wkur..klientow (min innymi ze gaz w butli sie szybko konczy ....)
kolejnym minusem byla rurka rotametru, ktora bardzo czesto przy nieuwadze lamie sie i wtedy MAMY problem, poniewaz sa klopoty aby zamowic pasujaca zaslepke (nie mowie ze jest to nie mozliwe - bo na forach ludzie opisywali ze mozna to dorobic - ale klopot zostaje)
kolejna kwestia jest dokupienie DOBREGO, powtarzam DOBREGO zaworka dlawiacego (czyli takiego o malym przeplywie). sa to kolejne koszta. do tego wazna kwestia jest aby go przymocowac na sztwyno na nypel - podlaczanie na wezyku powoduje powstanie mozliwej nieszczelnosci (zgodnie z prawem Murphiego: ze jesli jest mozliwosc ze cos sie spiep...to sie spieprz .... :) )
poza tym- nie wiem czy jeszcze teraz tak jest w ww redziach ale swego czasu mial zle wycechowana tabliczke z podzialka - brakuje jednej kreski "barowej"
kolejna kwestia jest ilosc gazu jaka chcesz puszczac do akwa. jesli jest to 2-3 bable na sekunde - raczej nie bedzie problemu. jesli chcesz ustawic mniejszy stabliny przeplyw - moze byc z tym problem
co reduktora Aquaartu. jesli dobrze poszukacie w historii w necie. znajdziecie moje krytyczne opinie o jego wersji "1". jak juz wspomnialem reduktor Aquaartu to nic innego jak wloski spawalniczy Oxy turbo. jedyne co gor roznillo to:
- zmienione zegary
- chromowanie/niklowanie
we wspomnianej wersji "1" byl dolozony zwykly zaworek dlawiacy, firmy Sanga ktory z dlawieniem mial tyle wspolnego co dlawienie sie jezykiem....
Pan Bartek Lipczynski zapewne zwrocil uwage na krytyczne opinie ktore zaczely krazyc w necie, poszedl po rozum do glowy i zmienil zawor (podobno jest to zaworek od silownikow). i to byl strzal w "10" . z cala odpowiedzialnosci moge powiedziec ze dzieki temu zaworkowi redzio AA - jest naprawde dobry. mozna nim spokojnie wyregulowac zadany przeplyw i nie trwa to "wieki"
reduktor w zestawie co2 to tak jak filtr w akwa - jedno z najwazniejszych ogniw.
i na koniec moje ulubione powiedzenie:
rob jak uwazasz - ale uwazaj jak robisz :)
Ostatnio zmieniony 2011-10-04, 07:28 przez jabol, łącznie zmieniany 1 raz.
-
mario150375
- Posty: 225
- Rejestracja: 2010-01-12, 20:37
- Lokalizacja: Ksawerów
Reasumując, aby nie wdawać się już za bardzo w dyskusję.
Dobranie reduktora i zaworu osobno jest możliwe i wychodzi napewno taniej. Oczywiście zawsze należy sprawdzać nieszczelności, niezależnie od tego co się kupuje. Wiesz Jabol na co dzień naprawiam maszyny, może przez to uważam, że jeżeli dla mnie jest to proste aby złożyć taki układ z eliminacją nieszczelności - bo codziennie już niejedną instalację pneumatyczną naprawiłem - to napewno inni sobie też poradzą.
A więc jeżeli myślisz i potrafisz coś zrobić własnymi rękami to zakup oddzielnie się opłaca, natomiast jeżeli nie masz smykałki do techniki to faktycznie lepiej kupić rzecz renomowaną, bo w przypadku problemów człowiek wtedy się denerwuje.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Dobranie reduktora i zaworu osobno jest możliwe i wychodzi napewno taniej. Oczywiście zawsze należy sprawdzać nieszczelności, niezależnie od tego co się kupuje. Wiesz Jabol na co dzień naprawiam maszyny, może przez to uważam, że jeżeli dla mnie jest to proste aby złożyć taki układ z eliminacją nieszczelności - bo codziennie już niejedną instalację pneumatyczną naprawiłem - to napewno inni sobie też poradzą.
A więc jeżeli myślisz i potrafisz coś zrobić własnymi rękami to zakup oddzielnie się opłaca, natomiast jeżeli nie masz smykałki do techniki to faktycznie lepiej kupić rzecz renomowaną, bo w przypadku problemów człowiek wtedy się denerwuje.
Pozdrawiam Cię serdecznie
