zrobiłem mały eksperyment i do najbardziej zasyfiałego akwarium dodałem Caco3 i glony i sinice znikły, a rośliny ruszyły to przypadek??
I czy na dłuższą metę to przejdzie???
Węglan dodałem w postaci kawałka wapienia rafowego.
Co myślicie o dodawaniu zamiast co2 węglanów??
CaCO3 + H2O => Ca(OH)2 + CO2
CaCO3 + CO2 + H20 => Ca++ + 2(HCO3-)
tak chyba przebiega ta reakcja w zależnośći od obecności CO2
Jeśli powyższe równanie jest OK, to widać że CO2 się wydzieli, ale wydzielą się też jony wapnia które wg mnie będą zatwardzać wodę. Więc na dłuższą metę będziesz miał co raz twardszą wodę.
Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się pomyliłem.
Ale generalnie to CaCO3 nie jest rozpuszczalne w zwykłej wodzie, rozpuszcza się tylko w wodzie nasyconej CO2 i wiąże to CO2 więc raczej nic go nie pozostanie. A czy rośliny mogą przyswoić inną CO2 ale w innej postaci, nie wiem.
CaCO3 + CO2 + H20 => Ca++ + 2(HCO3-)
tak chyba przebiega ta reakcja w zależnośći od obecności CO2
Jeśli powyższe równanie jest OK, to widać że CO2 się wydzieli, ale wydzielą się też jony wapnia które wg mnie będą zatwardzać wodę. Więc na dłuższą metę będziesz miał co raz twardszą wodę.
Niech mnie ktoś poprawi, jeśli się pomyliłem.
Ale generalnie to CaCO3 nie jest rozpuszczalne w zwykłej wodzie, rozpuszcza się tylko w wodzie nasyconej CO2 i wiąże to CO2 więc raczej nic go nie pozostanie. A czy rośliny mogą przyswoić inną CO2 ale w innej postaci, nie wiem.
Moja była Tanganika -