Witajcie, otóż mam problem bo mam mało światła w akwa jak dla tych roślinek co posiadam. Tzn 15W na 60l akwa.
Przypomniało mi się, że mam pokrywę z poprzedniego akwarium która na 100% nie bedzie już używana. Tam też jest 15W.
I chciałem to jakoś wszystko przełożyć donowej pokrywy i akwarium. Tylko nie bardzo wiem jak to tam wszystko poupychać. Jak wygląda standardowe oświetlenie to chyba każdy wie więc nie będę zamieszczał zdjęć:)
Pomożecie mi jakoś się z tym uporać^^?
I wtedy pewnie będzie potrzeba jakieś co2 podawać ale na butle nie mam kasy. Zwykły zacier "1410" z bimbrowni wystarczył by?
Z pokrywy w pokrywe:)
Najprostszym sposobem jest dołożenie do tego co masz drugiej świetlówki T5 np 24W i przymocować ją odpowiednimi uchwytami do istniejącej świetlówki (zero ingerencji w pokrywę), a statecznik do niej wyprowadzasz na zewnątrz.
To co masz to stary elektromagnetyczny statecznik, polecam użycie nowego elektronicznego.
Wpisz w google "jak przerobić pokrywę" lub inne podobne zwroty a otrzymasz bogato ilustrowane poradniki
To co masz to stary elektromagnetyczny statecznik, polecam użycie nowego elektronicznego.
Wpisz w google "jak przerobić pokrywę" lub inne podobne zwroty a otrzymasz bogato ilustrowane poradniki
No ja wiem że są i jest dużo sposobów ale tutaj by był koszt zerowy bo świetlówka i wszystko by było ze starej pokrywy. Tylko troche pomanewrować w nowej i dołożyć to. Tylko nie wiem ile miejsca jest po dym plastikiem gdzie jest statecznik i w ogóle i nie wiem czy sie zmieści tam drugi taki komplet.
"Pośpiech w akwarystyce, jest wskazany tylko przy zbieraniu wody z podłogi"


Jeśli się nie mylę to masz pokrywę o wymiarach 60x30. W mojej było dużo miejsca i spokojnie powinny się tam zmieścić 2 takie stateczniki. Spokojnie możesz podważyć tą pokrywkę i ją zdjąć (zazwyczaj jest mocowana na silikon).
Co do świetlówki to jak się mówi ; jak się popieści to się....... . Oczywiście kosztem zasłonięcia otworu na karmienie.
Problemem może okazać się nie brak miejsca na stateczniki ale temperatura jaką moga one generować.
Z tymi zerowymi kosztami nie był bym taki pewien
Tą nową świetlówkę musisz jakoś podłączyć. A stare oprawki przymocować do pokrywy i podłączyć kabelkami do reszty. Lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie takich czarnych oprawek bryzgoszczelnych.
Oczywiście to tylko moje zdanie i myślę, że śmiało możesz pokombinować. Jeśli masz drugą starą pokrywę to zdemontuj wszystko i przymierz jak pasuje. Pamiętaj tylko żeby kontrolować temperaturę w tym korytku na stateczniki (żebyś nie obudził się z przetopioną pokrywą i statecznikami w akwarium).
Innym kombinowanym sposobem na tani statecznik elektroniczny jest wyjęcie układu zapłonowego z żarówki energooszczędnej. Tu masz coś podobnego: http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=8658
Co do świetlówki to jak się mówi ; jak się popieści to się....... . Oczywiście kosztem zasłonięcia otworu na karmienie.
Problemem może okazać się nie brak miejsca na stateczniki ale temperatura jaką moga one generować.
Z tymi zerowymi kosztami nie był bym taki pewien

Tą nową świetlówkę musisz jakoś podłączyć. A stare oprawki przymocować do pokrywy i podłączyć kabelkami do reszty. Lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie takich czarnych oprawek bryzgoszczelnych.
Oczywiście to tylko moje zdanie i myślę, że śmiało możesz pokombinować. Jeśli masz drugą starą pokrywę to zdemontuj wszystko i przymierz jak pasuje. Pamiętaj tylko żeby kontrolować temperaturę w tym korytku na stateczniki (żebyś nie obudził się z przetopioną pokrywą i statecznikami w akwarium).
Innym kombinowanym sposobem na tani statecznik elektroniczny jest wyjęcie układu zapłonowego z żarówki energooszczędnej. Tu masz coś podobnego: http://akwarysci.com/forum/viewtopic.php?t=8658