525l[Dangerous River] - Yorki
Ja tych ryb nie rozumiem...
Cały dzień pływają po całutkim akwarium, a gdy przychodzi wieczór "opadają" na dno i za nic w świecie nie będą pływały. Weź tu bądz człowieku spokojny i zrób im zdjęcie gdy "patrolują teren" ? No jest to niemożliwe bo uwalą się na bazalcie i gapią się na Ciebie...
W sobote miałem jedną niunie na podłodze
Tak się nażarła jedna że zwymiotowała i w akwarium było pełno kawałków mięsa, chciałem powybierać je. Wkładam rękę do akwarium a największa jak wystrzelona z procy poleciała na podłoge. Tak szamoczącej się ryby jeszcze nie widziałem. Skakała po całym pokoju. Jakoś udało się ją złapać i siup do wody, ale myślałem że mi serce wyskoczy
Tu 2 zdjęcia całości.
Cały dzień pływają po całutkim akwarium, a gdy przychodzi wieczór "opadają" na dno i za nic w świecie nie będą pływały. Weź tu bądz człowieku spokojny i zrób im zdjęcie gdy "patrolują teren" ? No jest to niemożliwe bo uwalą się na bazalcie i gapią się na Ciebie...
W sobote miałem jedną niunie na podłodze
Tak się nażarła jedna że zwymiotowała i w akwarium było pełno kawałków mięsa, chciałem powybierać je. Wkładam rękę do akwarium a największa jak wystrzelona z procy poleciała na podłoge. Tak szamoczącej się ryby jeszcze nie widziałem. Skakała po całym pokoju. Jakoś udało się ją złapać i siup do wody, ale myślałem że mi serce wyskoczy
Tu 2 zdjęcia całości.
- paluszekrybny
- Posty: 94
- Rejestracja: 2010-04-29, 22:47
- Lokalizacja: Łódź