[800]Potworky
- Radzimierz
- Posty: 245
- Rejestracja: 2011-11-05, 13:38
- Lokalizacja: WAŁCZ
Przyszła pompa, miałem już wszystko aby zacząc składać hydraulike.

Oczywiście nie omineła mnie zabawa w elektryka, może niektórzy zauważyli ze do rzeczy z allegro rzadko dołączaja kabel zasilajacy.

Przelot w sumpie, połączony z przelotem(pomiedzy nimy jest kawałek rury) a ten ze śrubunkiem od pompy uszczelnione teflonem.

Wyjscie z pompy, kolanko 90 st. skierowane w góre, poniewaz powrótwody idzie nad sumpem.

Powrót, rewizja i spust, po wielu próbach udało mi sie wyciszyć cały system, nie było to łatwe na 2 biegu pomy, szczególnie jak któs miał pierwszy raz stycznosc z takim sysytemem filtracji. Ale jestem zadowolony, wszystko smiga jak należy. Akwarium praktycznie nie słyszalne.

Grzałka w sumpie, coby nie szpecić w środku baniaka, jest tez to ułatwiony dostęp do niej.

Nie zwracajcie uwagi na wystroj ani na metnosc wody, te badyle wrzuciłem do akwa i zostawiłem tak sie poukładały i narazie tak zostanie, dopkoi nie znajde czegos ciekawego (korzenie, rosliny) Woda metna bo akwa chulało na jakims starym kuble, a do tego mam mocno brudzace ryby, i korzenie troche zabarwiły wode i badziewnie to wyglada, ale wstawiam fotke, bo pewnie jestescie ciekawi jak wyglada calosc. Teraz tak patrze i w rl to az tak tragicznie nie wyglada.


Pzdr :)

Oczywiście nie omineła mnie zabawa w elektryka, może niektórzy zauważyli ze do rzeczy z allegro rzadko dołączaja kabel zasilajacy.

Przelot w sumpie, połączony z przelotem(pomiedzy nimy jest kawałek rury) a ten ze śrubunkiem od pompy uszczelnione teflonem.

Wyjscie z pompy, kolanko 90 st. skierowane w góre, poniewaz powrótwody idzie nad sumpem.

Powrót, rewizja i spust, po wielu próbach udało mi sie wyciszyć cały system, nie było to łatwe na 2 biegu pomy, szczególnie jak któs miał pierwszy raz stycznosc z takim sysytemem filtracji. Ale jestem zadowolony, wszystko smiga jak należy. Akwarium praktycznie nie słyszalne.

Grzałka w sumpie, coby nie szpecić w środku baniaka, jest tez to ułatwiony dostęp do niej.

Nie zwracajcie uwagi na wystroj ani na metnosc wody, te badyle wrzuciłem do akwa i zostawiłem tak sie poukładały i narazie tak zostanie, dopkoi nie znajde czegos ciekawego (korzenie, rosliny) Woda metna bo akwa chulało na jakims starym kuble, a do tego mam mocno brudzace ryby, i korzenie troche zabarwiły wode i badziewnie to wyglada, ale wstawiam fotke, bo pewnie jestescie ciekawi jak wyglada calosc. Teraz tak patrze i w rl to az tak tragicznie nie wyglada.


Pzdr :)
- Radzimierz
- Posty: 245
- Rejestracja: 2011-11-05, 13:38
- Lokalizacja: WAŁCZ
- Radzimierz
- Posty: 245
- Rejestracja: 2011-11-05, 13:38
- Lokalizacja: WAŁCZ
Moja skromna postac i szkiełko

Zniżyłem lampe, taki dało to efekt

Szef



Największy polypterus, ~25 cm



Mały, 8-9 cm gibbiceps

Straszny bysior bo prawie 30cm ryba, co ciekawe, spławia się na tafli wody, podobnie do naszego karpika, tyle że one wyskakuja ponad wode, a chitala odrazu wraca, ma strasznie duzo siły, gdy nie miałem szyb nakrywowych na akwarium, potrafiła mnie ochlapać kiedy spałem, ahhh szybki prysznic z rana :D ::) Inną ciekawostką jest więź miedzy własnie tym brzeszczotem a dużym gibicepsem, potrafia razem (gibek przyklejony do chitali) i osobno (obok siebie) pływać po całym baniaku, fajne rybcie :)
Po przeprowadzce do większego baniaka zmieniło się również zachowanie mojej grupki gurami, wyłoniła się para, nawet podchodziły do tarła, pływają w rządku po całym akwa, a czasami każda ryba jest osobno. Jakby się kłociły, jedna goni drugą a do tego trzecia skubie je w miedzy czasie, by po chwili znowu pływać w grupce, niby zwykłe gurami a ile radości potrafia przynieść :)

Filmik z karmienia
http://www.youtube.com/watch?v=pRMYWs-9Iy0

Zniżyłem lampe, taki dało to efekt

Szef



Największy polypterus, ~25 cm



Mały, 8-9 cm gibbiceps

Straszny bysior bo prawie 30cm ryba, co ciekawe, spławia się na tafli wody, podobnie do naszego karpika, tyle że one wyskakuja ponad wode, a chitala odrazu wraca, ma strasznie duzo siły, gdy nie miałem szyb nakrywowych na akwarium, potrafiła mnie ochlapać kiedy spałem, ahhh szybki prysznic z rana :D ::) Inną ciekawostką jest więź miedzy własnie tym brzeszczotem a dużym gibicepsem, potrafia razem (gibek przyklejony do chitali) i osobno (obok siebie) pływać po całym baniaku, fajne rybcie :)

Po przeprowadzce do większego baniaka zmieniło się również zachowanie mojej grupki gurami, wyłoniła się para, nawet podchodziły do tarła, pływają w rządku po całym akwa, a czasami każda ryba jest osobno. Jakby się kłociły, jedna goni drugą a do tego trzecia skubie je w miedzy czasie, by po chwili znowu pływać w grupce, niby zwykłe gurami a ile radości potrafia przynieść :)

Filmik z karmienia
http://www.youtube.com/watch?v=pRMYWs-9Iy0
- Radzimierz
- Posty: 245
- Rejestracja: 2011-11-05, 13:38
- Lokalizacja: WAŁCZ
Zdaję sobie sprawę z tego że to wygląda podobnie, ponieważ właśnie Twoim szkłem sie inspirowałem, i najbardziej mi się właśnie podobało jak miałes full badyli opartych o komin:) A no brudzą i to fest, ale nie odkurzam piasku i dlatego to tak widać. Musze pokombinować z wylotem z sumpa, tak aby zmiatał kupy w jeden róg, wtedy będzie w miare czysciutko :) Senegalczyki są raczej spokojne, nigdy nie atakowały ryb których nie dały by rady połknąć, to pewnie dlatego że względem ciałą maja dośc małe głowy a np delhezi, endlicheri to juz inna bajka :) Chociaż jest to też kwestia chowania od małego, tak jak np w przypadku chitali, gdy się "poznała" z gurami, miała jakieś 7 cm, teraz ma około 30cm i jest w stanie spokojnie zmieścić gurami w paszczy.
Ostatnio zmieniony 2013-02-07, 00:07 przez Radzimierz, łącznie zmieniany 1 raz.